zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Myślę, że te małe ojczyzny powstały z przyczyn historycznych, geograficznych i chyba najważniejsze ....




    .... i jeszcze chwilę się utrzymają.
    Jak długa to będzie chwila to już zależy od danej społeczności. Gdzieniegdzie będzie to język żywy, którym się posługuje dana społeczność, stroje, pieśni, potrawy, bo ja wiem, co jeszcze, gdzie indziej będzie to już tylko pamiątka minionych lat.
     
  2. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Naród od wieków żyjący w diasporze to szczególny przypadek ;)
    Ale dobra, naprawdę się nie dogadamy - sielskie wizje nieprzerwanego formowania owczych serków to moim zdaniem przeszłość... bo tzw młodzi to już raczej nie lepią tych oscypków z aż taką pasją.
    Nie doceniacie przyspieszenia ostatnich lat ;)
    No, albo ja to przyspieszenie przeceniam ;)
     
    krasnoludek10, grakula16 oraz olgs3 lubią to.
  3. Karen139

    Karen139 Baron forum

    Dialekt Dolnej Bawarii jest bardzo zbliżony/żeby nie powiedzieć identyczny/ do dialektu, którym posługują się Austriacy /np. w pięknym austriackim mieście Linz/. Natomiast ciężko jest się nim porozumiewać w równie pięknym niemieckim Monachium. Z czego to wynika? Prawdopodobnie z ukochania przez Bawarczyków /tych z Monachium i tych z okolic Lasu Bawarskiego/ swojej małej ojczyzny, jej kultury, języka, odrębności, kultywowania tradycji i chęci zachowania odrębności.
    Dolna Bawaria, jej rdzenni mieszkańcy i ci , którzy utożsamiają się się z tym landem, to ludzie, dla których ojczyzną nie są Niemcy, dla nich ojczyzną jest Wolny Kraj Bawaria i w rozmowach wielokrotnie to powtarzają.
     
  4. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Zuza wszystkie dialekty mają początek w Historii,tam to wszystko się zaczęło i odpowiedż na twoje pytanie (jakim cudem dialekty sąsiednich landów tak się różnią?) w dużej mierze odpowiada historia.Dużo o powodach różnicy tych dialektów napisał Zgredek.Narody,ludzie zmieniają się z biegiem czasu ale pozostają wierni swym tradycjom i starają się jej nie zagubić.Przykład sama podałaś na tych oscypkach,młodzi nie mają do tego pasji.Na szczęście są ludzie którzy mimo przyspieszenia ostatnich lat pielęgnują tą piękną tradycje.Ładnie to opisała Karen139.Pewnie i Zgredek mnie poprawi lub lepiej to opisze(za co dziękuje).
    Na odpowiedż czy historia się tak liczy,według mnie tak to ona ukształtowała kim kto jest i jak żyje.
    Inaczej przynajmniej ja nie potrafię odpowiedzieć na twoje pytania.
     
    krasnoludek10, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  5. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Na początku to podobno wszyscy mówili jednym językiem, dopóki nie wpadli na pomysł zbudowaia jakiejś wielkiej wieży. Budowali ją tak długo, że w końcu murarze przestali się dogadywać z cieślami, a ci z architektami. W końcu wieża runęła, a każda grupa zawodowa poszła w swoją stronę :D

    Co do przyspieszenia ostatnich lat - to naprawdę jest ostatnie kilkadziesiąt lat. A tradycja, o której pisała Małgosia, sięga pokoleń wstecz. Historia z geografią doprawiona mnóstwem polityki ukształtowała dane społeczeństwo. Piszesz, że tradycyjnych serków nikt nie chce robić. Po części jest to prawda. Wymagają dużo pracy, a człowiek jest takie leniwe zwierzę, które chce mieć, a nie narobić się przy tym. I jak może kupić ser w sklepie, to to zrobi. Jednak każdej akcji towarzyszy reakcja. Dlatego w ostatnich latach powstaje sporo inicjatyw mających na celu zachowanie tradycji i kultury regionalnej. Niektóre są odgórne i dotowane mnóstwem pieniędzy z budżetu krajowego lub unijnego, inne są oddolne jak na przykład koła gospodyń wiejskich. Na dodatek język jest czymś, co zmienia się najtrudniej. No bo każdy człowiek urodził się w jakimś regionie, gdzie wszyscy mówili w jakiś soposób i wyssał tę mowę z mlekiem matki. Gdy dorośnie, trudno mu nagle przestać mazurzyć, asybilować, używać słów, które stosują wszyscy dookoła. Żeby coś takiego zaszło, musi mieć naprawdę mocny powód. Może to być wojna, może być prześladowanie na podłożu etnicznym, może być przeprowadzka do innego regionu, małżeństwo z kimś spoza swojego kręgu kulturowego itp.
     
  6. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Dodałabym do tego jeszcze fakt, że na Małych Ojczyznach/ tradycji można jeszcze nieźle zarobić. Nie mówię o zespole Mazowsze, które się nieźle sprzedaje w kraju i zagranicą, ale np. o oscypkach, koronkach koniakowskich czy Oktoberfeście.
    Mogą to być powody, dla których pewne odrębności kulturowe się jeszcze zachowają przez jakiś czas - jak długo to chyba dzisiaj nikt nie wie.
    Niestety żyjemy w coraz bardziej zglobalizowanej wiosce, której na dokładkę nikt nie chce chronić przed zanieczyszczeniami wszelkimi, prowadzącymi do nie wiadomo czego, na razie mamy ocieplenie klimatu, huragany i inne takie.:cry:
     
  7. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Na szybko, bo spać nie mogę z tą walizką, ech - ale będę próbować.

    Co do wieży Babel, to powszechnie wiadomo, że z ekipą budowlaną człek nie wygra.
    Co do historii - wiadomo, że to podstawa... ale takie zmiany, jak te z ostatnich paru dziesięcioleci, to jest naprawdę nowość w tej historii świata (no, może z wyjątkiem tego, co wykończyło dinozaury).
    Jeśli tradycja, kultura, stare obyczaje trzymają się dzielnie, to tym lepiej dla nas wszystkich (choćby miały dziś podłoże merkantylne).

    Inna sprawa, że (z całym szacunkiem) na występ zespołu Mazowsze to ja bym nie poszła choćby nawet był za darmo 8)xD
     
  8. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    No i jak, wyspałaś się?
    Wiem, że ta dwójka daje popalić, pewnikiem jakieś hołubce ćwiczą:)
    Jeszcze parę tygodni wytrzymasz. Jest szansa, że się uspokoją jak im się ciasno zrobi:p
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja się ciągle wysypiam niestety xD
    Jak człowiek tak leży non stop pilnowany przez armię strażników z chłopiną na czele, to nie ma wyjścia, musi spać.
    A później, jak Madison Sue znowu przydzwoni braciszkowi i mnie obudzi przy okazji, to nie idzie zasnąć.
    Wytrzymać wytrzymam, i tak nie mam wyjścia 8)xD
     
  10. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    A ta armia to przynajmniej sympatyczna?Czy może taka, że bez kija się lepiej nie zbliżać:)
    No i moja wyobraźnia widzi chłopinę w mundurze generalskim...xD:p
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    E tam, tacy strażnicy to nie mają szans na stopień generała 8)
    Nie wiem nawet, czy w ogóle są jakieś szarże w takiej ochronie xD
    Jak chłopinę pogonię, idzie do gabinetu naprzeciwko i tam siedzi wyglądając zza monitora, czy ja czasem nie wstaję xD

    Armia składa się z jednej pielęgniarki, która nie ma nic do roboty... no i stałego personelu, który ma przykazane na mnie uważać.
    Idiotyczne to wszystko, ale doceniam, że Marco stara się dotrzymać słowa i nie odesłał mnie jeszcze pod celę... tzn szpitalną celę.
    Więc nawet nie narzekam za bardzo -.-
     
  12. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Myślę, że obydwoje czujecie się pewniej, mając doświadczoną pielęgniarkę pod ręką,
    oby jej doświadczenie nie było za szybko potrzebne.
    A Marco zarobił kolejne 5 pktów, pozdrów go ode mnie :)
     
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pozdrowiłam, wnuczek przesyła wyrazy oraz ukłony :inlove:
    W sumie to kochany jest, ale tak się nade mną trzęsie, że aż ja sama zaczynam się czuć nieswojo xD
    Do tego ta pielęgniarka - bardzo miłe są te dziewczyny, lubię je - czyha ze strzykawką, no horror jakiś xD

    Chwilowo zajmuję się głównie robieniem zakupów spożywczych w polskich marketach online... poza przyjaciółką mojej mamy, która ma daleko wszędzie, zaopatruję jeszcze taką babcię z mojego warszawskiego osiedla, która ma ogromne problemy z chodzeniem po schodach, a mieszka na czwartym piętrze bez windy... i znalazłam kolejną starszą panią, która może by i dotarła do sklepu i do domu, ale za to dźwigać nie może.
    Świetne zajęcie, takie zakupy xD
     
    gosiagosia60, olgs3 oraz grakula16 lubią to.
  14. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Próbowałam robić zakupy online, ale mi to jakoś nie wychodzi, albo te markety jakieś nie takie. Niedaleko mam olbrzymie tesco, które się teraz zwija i z hiper będzie super, a nie tak dawno było rozbudowywane, zniknęła część produktów "finest". Jak coś zamawiam, zdarza się, że przywożą inny produkt, np zamówiłam Nałęczowiankę, przywieżli Cisowiankę,
    inny gatunek kawy, inną herbatę i potem i tak trzeba się udać na zakupy.
    Ale dla wielu osób jest to dobre rozwiązanie choćby dlatego, że wniosą cięższe zakupy do mieszkania:)
    =====
    tłumaczenie
    finest - najlepsze
     
    Ostatnie edytowanie: 24 września 2019
    olgs3, krasnoludek10 oraz zzizzie lubią to.
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja pokochałam te markety online za brak kolejek do kasy xD
    Tzn jeszcze w PL pokochałam oczywiście.
    To pewnie fakt, że niektóre rzeczy mogą zostać zamienione, innych akurat nie będzie... ale moim starszym paniom jest to w znacznym stopniu obojętne. Warszawska przyjaciółka mojej mamy, czyli moja dawna sąsiadka, zbiera tak z grubsza zamówienia (czyli wypytuje, co by się paniom przydało, co smakowało, na co mają ochotę itd), no a ja robię zakupy.
    Niewielkie te zakupy i niedrogie... za to przyjemność z takiego pomagania - bezcenna :)
     
    olgs3, grakula16 oraz krasnoludek10 lubią to.
  16. MOD_Zła

    MOD_Zła Forum Moderator Team Farmerama PL

    Tłumaczenie tradycyjnie poproszę :)

    Z Tej sieci już jakiś czas temu zrezygnowałam. Własnie przez te zamienniki.
    Chociaż przed świętami czy większymi spotkaniami u mnie w domu nadal korzystam z tego udogodnienia i zamawiam zakupy. Jechać nie trzeba, czasu nie tracę, w kolejkach nie stoję.
    Dobrze, że wprowadzili kasy samoobsługowe, bo można skrócić cały ten proces zakupowy. Jednak marketów nadal nie lubię :p

    O takich osobach jak Ty mówią, że z butami do nieba pójdziesz :)
    Ale jeszcze się tam nie wybieraj ;)
     
  17. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    tłumaczenie dodane :p:)
     
    olgs3, zzizzie oraz krasnoludek10 lubią to.
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum


    "Finest" to jest taka pod-marka Tesco - produkty się nazywają "Tesco Finest".
    Ogólnie finest to jest niby "najlepszy", co zresztą niezupełnie bywa prawdą ;)
    Ale protestuję przeciwko tłumaczeniu marki produktów xD

    ***

    Co do zamienników, to najlepsze jest frisco - mają tam taki nowoczesny system magazynowy, że nie można zamówić więcej, niż faktycznie jest w tym magazynie do wysyłki. No ale to jest market tylko online.
    Natomiast ze znanych mi miejsc dobry był Leclerc (bielański w wawce) - dzwonili i dopytywali, czym zastąpić towar, którego nie ma.
    Carrefour bywa różny... Auchan jest niezły, ale droższy... i jest jeszcze Piotr i Paweł, ale cenowo bywa dość absurdalny.
    Innych dostępnych w wawce nie testowałam chyba.

    ***

    A te zakupy dla starszych pań to naprawdę wielka frajda, z mojego punktu widzenia kosztują grosze, a starszym paniom życie ułatwiam.
    Z kolei starsze panie wiedzą, że to jest opłacane z Hameryki, a wiadomo, że w Hameryce sami bogacze, więc można przyjąć taki prezent...
    ...a tak serio to ja się cieszę, one się cieszą - czegóż chcieć więcej ;)
     
  19. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Nie popadaj w letarg, bo to niezdrowo;):p
    ***
    Mam pytanko . Wczoraj gotowałam rybę na parze i "zapaszek" w domu jest do dziś, macie może jakiś sposób na pozbycie się tych perfum?
    Wyciąg nie dał rady, a ja przestanę lubić ryby:oops:
     
    olgs3, zzizzie oraz krasnoludek10 lubią to.
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No wiesz, dla mnie leżenie plackiem to jest letarg.

    Znalazłam sposoby na rybkę ;)
    Zaraz spolszczę i tu wklepię ;)

    ***

    Rady z jednej stronki:

    Gotować cytrynę, długo i mozolnie – parująca woda powinna zwalczyć zapaszek.
    Albo gotować goździki, cynamon lub ocet przez 30 minut - zapach octu zniknie po jakimś czasie, ale podobno zapach rybki też.
    Można też cebulkę gotować, ale ja bym wolała nie.
    Inny sposób - zostawić miskę z octem na noc na kuchennym blacie.
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.