panoramaogrodnicza

Te bonusy jeszcze gorzej trafić niż te wiedzmich

 

Wcześniej wypadały lepiej. Teraz musieli coś pomieszać...

 

Ech jak ze wszystkim Ich losowość niestety
--------------------
Ech moje potencjalne mrówki pawie z bocianami zjadły

 

Dzień dobry,
matko jedyna, nie wiem, co się dzieje , trzeba jakieś zapasy na pełni robić?
No nie ogarniam, nie mam czasu na nic, wczoraj byłem na grzybach, a dziś będzie przerób, bo "trochę" udało się uzbierać, więc znowu będę na minusie z czasem, ech
Przyszedłem jako pierwszy, żeby domek zaczarował mi skrzynię farta, bo dziś otwieram
Miłego dnia, piękna pogoda się zapowiada,
będę pewnie wieczorem, może trochę czasu znajdę

 

Siedziały i plotkowały w te i z powrotem, teraz te wszystkie ploty odsypiają
tak ich wzięło, że już myślałam że jaki nowy event, poradnik analizują i zaraz będą kończyć, ba zresztą na bank one już ten event zrobiły
zadania czasówki, tygodniówki czy tym podobne, jak na pełnie przeniosą to jeszcze specjalne zostaje
powodzenia walczącym
...........................

Widzę że wysyp poszedł dalej
U nas od ponad tygodnia można 2 razy dziennie pełen bagażnik prawdziwków z lasu wywozić, takiego wysypu nie było od lat.
Nie ważne że ludzi w lesie jak w galeriach handlowych, samochodów pod lasem wcale nie mniej i ludzie obok siebie nawet łażą i każdy ma pełne kosze prawdziwków - niesamowite.

Tak że u mnie, też przerób, wczoraj mimo że jeszcze nie wydobrzałam, nie wytrzymałam i poszłam i ja do lasu
Ale ponad tydzień były wszystkie zdrowe, dopiero teraz od wczoraj trafiają się już sztuki z lokatorami
Jednocześnie maluszków jest jeszcze cała masa
Ja mogę nie jeść grzybów ale znaleźć go jak rośnie - bezcenne

Mykam zanim mnie dopadną

Dobry

 

Jak na grzyby znalazł się czas to nie jest źle.

Podobno trzeba, zapasy pełniowe, na misje czasowe, ale tak dokładnie to nie wiadomo.

Już odespałam, kawę piję i lecę, a właściwie jadę prawie do lasu.
Tego chodzenia po lesie to Wam zazdroszczę, dzień dobry.

 

Dzień dobry

Już jadę
i wszystkie grzybki moje


Aż mnie skręca
uwielbiam łażenie za grzybami
Ann

Chodź z nami

 

W Zgaduli piszą czego ile trzeba na misje tygodniowe.
Tutaj zrobiłam zestawienie ile i czego trzeba wg naszych wróżbitów
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/panoramaogrodnicza.34905/page-3651#post-2065785
O ile dobrze zrozumiałam, podali w ZZ dwie z tygodniowych misji więc... jeszcze 2 przed nami.
Sporo tego... A jeszcze jakaś nowość będzie podobno od Jacka potrzebna, a tam też sporo roślin (i to w dodatku tych, które do misji też potrzebne)



Trzymam kciuki za farta

 

No to na 4 nowości będzie, duchy na polu:

Śluzu mam 500+.

 

Dzień dobry,gratulacje Aga

 

Ale 4 tys. duchów potrzeba do misji
U mnie to tak mniej więcej trzeba by poobcinać ostatnie cyferki to może byłoby podobnie jak u Ciebie

 

A to mnie pocieszyłaś...

 

Pocieszyć bardziej? jeszcze nie wiadomo ile ich będzie trzeba do pozostałych dwóch misji


Edit:
moje koło chyba czuje, że mam mega braki w mrocznych i ...

Spoiler: nadrabiam mroczne :D

chyba ktoś mi zhakował koło i zamiast żółtych piór dostaję +100%

Szósty raz w tym tygodniu poszło 5 imprezówek
Od jutra nowy tydzień, więc liczę od nowa, ale zdecydowanie pobiłam wszystkie swoje rekordy pod tym względem

 

Dobry. Wczoraj ponarzekałem i słoneczko wróciło - to chyba czary

Ja nigdy nie zapomnę jak w te wakacje byłem z babcią na grzybach i znaleźliśmy parę grzybów A ja pomyliłem bycze jaja z kurkami - dobrze, że nie składałem do siateczki I jeszcze jak z ciocią byłem na spacerku w lesie i wyszliśmy nad łąkę a tam "rzeka" (bo z rzeki niestety niewiele zostało) i spróbowałem po raz pierwszy szczawiu. Był trochę gorzki, fakt, ale nawet dobry. A nie przepadam za nim za bardzo

Ja to chyba muszę zrobić tak: złapać jakiegoś ślimaka i zabrać mu cały śluz, duchy łapać po nocach w jakiś warszawskich nawiedzonych zamkach, orchideę szablastozębną zrobić sobie ze szczęki rekina lub kupić muchołówkę, to od razu w domu wszystkie muchy powyjada. A grzybicznik to chyba jakaś mieszanka grzybów i lnicznika, więc je też muszę kupić. Albo miecznika i karmić go samymi grzybami

Takiego hakera to ze świecą szukać Ja to już rzadko kiedy kręcę tym kołem, bo mam po 1 bonusie +100% z każdej kategorii (albo prawie każdej) i obawiam się, że limit już niestety wyczerpany

 

Coś się zmieniło w ZZ, więc wstawiam nową tabelkę i zmieniłam rozkład tabelki.
Tak jest chyba czytelniej.

No i niektóre przedmioty mają tę samą wartość SG, dlatego nie rozgraniczałam tego w tabelce na osobne.

Im więcej myślę o tych misjach, tym bardziej mi się odechciewa
Kaktus w dalszym ciągu poza marzeniami

 

Ilości powalające
ale jak już pisałam nie do misji a tym bardziej czasówki
a możemy tu dyskutować o zgaduli bo mnie język swędzi i chętnie bym podyskutowała
a w zgaduli nie lubię
potem nie czytelne są wróżby i widzenia naszych wróżbitów i wyroczni

 

Bry wieczorowe i chwilowe, no cały dzien poza domem i pełnia sobie cała prawie przeleciała

Dziękuje

No super, gratulacje

 

Przecież my cały czas O zgaduli mówimy
ta zgadula taka niedobra, że tyle mrocznych roślin chce
chyba jej chłopa trzeba, to nie będzie nam takich ilości rzucać

 

U Was, o ile dobrze pamiętam, to świętokrzyskie??
Bo ja właśnie tam dotarłem po te kosze prawdziwków i faktycznie jest ich ogrom, jeszcze tyle na jednym grzybobraniu nigdy nie znalazłem

Oj, na grzyby to zawsze czas znajdę, wykopię spod ziemi, ale muszę go mieć haha

No właśnie poczytałem trochę, chyba pójdę na żywioł , coś mi się wydaje, że nie będzie tak źle, jakoś do tej pory, jak chciałem skończyć event, to go kończyłem i to swoimi zasobami, więc jestem dobrej myśli

A dziękuję, kciuki dały radę
Oto moje skrzynie farta - 25 sztuk (tak dla statystyk)

No pięknie, moje gratulacje, to jest dopiero fart
U mnie jakoś ostatnio posucha na kole i bonusy mnie mijają z daleka

Nie wygląda to najgorzej , roślin mam na styk, gorzej z gromnicą, ale co ja tam będę przejmował się na zapas
Aha, otwieram skrzynie, więc przyniosę wyniki do statystyk

 

To taka nowa polityka BP by mnie kropelek pozbawić ale przy trzecim razie przestałam podlewać

Uff... mogę już puścić
No i ładnie opłacało się napisać w domku jako pierwszy