pietruchin48

bardziej na wodzie ja wole ląd ewentualnie w powietrzu wody sie boję

kofam latać

 

to tak jak ja
mogłabym być stewardesą

 

ja też

i ten to coś na głowie super

miałam jechać w góry na grzyby ale pogoda nie teges

na wrzesnia przeniesiona

 

a ja miałam jechać we czwartek do Warszawy , ale przełożyliśmy to na przyszły tydzień,klima się w aucie popsuła a w takie temperatury to tragedia tyle jechać

tylko mi w takim kolorze nie do twarzy
ale w takiej czerwieni

albo fiolecie

 

widać ze czerwony lubisz nawet czerwone karteczki rozdajesz
mi w kazdym do twarzy choc niebieskiego nic nie mam o przepraszam jedną koszulke mam do oczu mi pasuje w fiolecie sie nie widzę za ciemny dla mnie
to tak jest jak człowiek cos zaplanuje a ktoś to popsuje

 

moja szafa to czerwień,fiolet,róż, czarny ,popiel i biel innych innych kolorów nie posiadam

niebieskiego nie lubię, źle się w nim czuje
czasem dobrze karteczką rzucić


klimę się naprawi to pojadę, ale podobno w przyszłym tygodniu ma być trochę chłodniej to może i bez klimy da radę

 

popiel i biel u mnie figuruje

no własnie najważniejsze ze sie dobrze czuje w danym kolorze

jak dobrze trafiasz to rzucaj
a ja podrzuce coś czerwonego


posiałam na noc i zmykam przytulić Jasia
dobranoc

 

Dobranoc i Dzień dobry

Wszyscy zajęci karmieniem zwierzątek czy przygotowaniami do szkoły?

Jeszcze jutro do pracy i dwa dni wolne, ale od poniedziałku juz tak fajnie nie będzie rozleniwiłam się

Kot znalazł sposób na upał


a Wasze są jakie?

 

Bry

Mój to głównie w łazience na płytkach leży jak takie upały

 

Mój w brodziku

sposób chłodzenia na weekend

 

Mój kilka razy tam tylko wszedł ale jak trafił ze było dosc mokro po kąpieli to od tamtej pory juz sie tam nie pcha Jakos nie przedpada ze mokrym

 

mojemu mokre nie przeszkadza dopóki sam się moczy, łepek pod kran pcha ale jak już mam go kąpać to wody nie lubi

 

Oj mój nawet telepie łapkami i zaraz je myje po swojemu jak na podłogę po jej myciu stanie No choć mokrego nie lubi to parówkę z garnka z wody potrafił mi ukraść

 

hejka
ni mom koteła ani pieseła papuge se kupie kiedyś miałam ale była mądra jak na ptaszka/ az za bardzo tesknie za nią to była nimfa

jeszcze ich nie karmiłam dopiero wlazłam a do szkoły to wnuki chodza juz przygotowani jeszcze jeden przedszkolak został

 

Dzień dobry dobry wieczór

Aj szukasz wiatru czy loszku a może ścieżki ?
no strasznie się zaangażowałeś widzę

A widzisz
traci ten kto nie wchodzi regularnie na farmę i nie robi eventów

ostatnio było sporo takich florenowych i to nie mało obłowiłam się

Leżeniem na hamaku strasznie zajmujące zajęcie

 

Dobry


z góry mówię że połowę wypije samaok 3 dotarłam do domu,i ciężko mi się dobudzić

a ja nie kupie,mój mąż nie lubi papug

nio,160 fl się zbiera bo nie wchodziłam i eventów nie robiłam

 

tak sobie siedzę dłubiąc w nochalu i myślę całkiem serio nad czymś co nie wiem jak nazwać
Intrygujące co nie ?
Ale dobra jak się powiedziało c trzeba powiedzieć ć jak rzecze porzekadło .
Poczytałem kilka wpisów na temat gry w ostatnim czasie które pojawiły się w tej chatce, wiele jeszcze więcej u Eli za ścianą i wyszło mi że oprócz dużej rzeszy omnibusów mających potężną wiedzę na temat farmy jest coraz więcej graczy takich jak Ann ( Ann jak czytam ostatnie wpisy toś mi syjamską siostrą !) czy ja którzy oddalają się od gry nie widząc wielkiego sensu w robieniu 3/4 czy 4/5 eventu bo na tyle wystarcza realnego czasu i pomyślałem czemu by nie być taką jemiołą czy w wypadku faceta jemiołem który mimo wszystko mógłby jednak coś robić i coś skorzystać przy kolejnych zadaniach .
Pewnie jak zwykle rozjasniając zaciemniłem wszystko ale zamarzyło mi się takie pogotowie czy ratownictwo eventowe
Fajnie by było gdyby ci nasi krezusi w dwa dni kończący siedmiodniowe eventy rozpatrując wszystkie aspekty nowych zadań mogli popatrzeć na nie też pod kątem kogoś kto moze się do gry zalogowac dwa razy dziennie i rzucić jakieś ochłapki , ciekawostki czy wyzwania które da radę i przede wszystkim warto zrobić mając tak ograniczone możliwości w każdym z kolejnych eventów
Takie podpowiedzi dla wieloletnich graczy a dziś żółtodziobów
No wiem pewnie bredzę bo komu by się chciało to robić tylko jakoś nie mogąc ugrać nic ,ostatnio nawet zbierać mi się nie chce i jeszcze troszkę a plantacja krzaczorów na mojej farmie wystarczy z pewnością dla wszystkich poszukujących spokoju i samotności .
Od piątku rośnie sobie trzcina u mnie a co
tylko te pijawki i komary ...

 

może warto by ją podrzucić do eventowego wątku, może ktoś by się tego podjął

ja przestałam gonić za eventami,co kiedyś było niemożliwe by któryś odpuścić
a teraz event zaczynam z marchewką na polu albo z nienakarmionymi zwierzakami
moje plany na event:
zrobie ,to zrobię a jak nie to co? świat mi się nie zawali

może warto by ją już pozbierać i nowej nasiać

 

Piotrze - cześć (i wszyscy domownicy też) - bierz się do roboty, bo zawsze możesz posiać jakąś czarną jagodę czy inne 12h rośliny lub 10godzinne. Ale pomysł z poradami przedni

Na Baśce zacząłem z karnegią, ale na farmie może z 1/10 zwierząt była nakarmiona, także mało. I przez pierwszą dobę je hodowałem, także...

 

Dzbanek by się przydał
mniej zmywania

Eh
i co ja mam Ci nadłubać

2 x na dzień zbiory
nie mamy szans nie przy obecnych wymaganiach
z trudem może udać się wykonać minimum jak w niektórych eventach jest np pnącze
ale raczej marne szanse niestety

albo nie zdążysz wysiać tony eventówki albo nazbierać wypadajek albo to i to

mało które już eventy robię
zwyczajnie się nie da
nie siedząc non stop

I to też zależy jaką kto ma farmę
jak lecą ze zbiorów wylotki jak trafiają się bonusy + 100 czy 200 z koła itp
u mnie cienko lecą wypadajki i jak za długo bym ciągnęła z eventówką nie zdążę nasiać coś pod wypadajki


weź obecny
nie robię ale przygotowałam się na start
najdłuższe rośliny -sypnęły tylko po 500 wypadajek z całej farmy i wyspy

prawie że dwa razy dziennie zbieram wypadajki
do tej pory mam tylko ponad 1600 piłek i miśków
czyli na jedno zadanie a gdzie następne 3
a koniec tuż tuż

gdyby mi zależało nieźle muszę się nagimnastykować , przemyśleć co teraz posiać jak z czasem kiedy będę mogła zebrać itp
musiała bym co najmniej trzy razy wejść i siać uszlachetniony badyl i zbierać

ale liczę że będzie odzew na Twój apel i może ktoś nam mądry doświadczony doradzi
my się na grze nie znamy to błędy popełniamy

No fakt nie świat nie zawali się ale farma może nie zdobędziesz czegoś w tym utrudni Ci zrobienie innego

jaka w tym zabawa coś zaczynać i nie wygrywać
ja tak nie lubię

Eh Tomek
moja jagoda rośnie 7 h a na upartego nawet 6 h
no i ile masz z tego wypadajek

Dobry dzień