pietruchin48

no może sie doczekamy dawno tu nikt nie polewał wszyscy zapracowani to juz sił na polewanie nie mają

 

o raju, to się nazywa mega forma ale od samego patrzenia to mi się odechciewa ćwiczyć

 

Nareszcie w domciu czysto , przytulnie i wszystko działa
Zmęczony jestem .
Ktoś nawet powiedział że wyglądam jakby mnie dozorca z liści wygrabił .
A przeciez tak wygladam od zawsze .
Wczoraj byłem u zimorodków
Chyba aura im sprzyja bo "moje" stadko wyglada wyjatkowo licznie i slicznie .
Ładny szczupak plus dwa mniejsze i kilka okoni okraszone superowa pogodą sprawiły ze wypad był wyjatkowo udany
Jutro zawody i gdyby udało się wyłowic choc połowe tego co wczoraj byłby fajny wynik
Dziewczyny fikają nózkami , jakieś itemy gdzieś tam nie koniecznie im w głowach .
Jak zwykle zamieszały staremu we łbie i nie wiem o co chodzi
Straszą w mediach burzą i gradem to i ja postraszę !
Sobą !
Łaaaa

 

No weź Piotr przecież my nie burza ani grad

Gratuluję superowej nagrody
no i spotkania zimorodków
i czaruję
powiesz czy dobrze mi szło

I obie w dwóch różnych stronach mapy


Dobry

No ba Danuś
moja figurka podobna do buddy ale to raczej powinnam

 

widok miałam super, w pierwszym rzędzie ale co się nastałam w niewygodnej pozycji to mi nogi cały czas wypominają

ale czym ci zamieszałyśmy?
i gratuluje

spotkamy się po środku może u Ann

bo każda figura powinna być wyrazista

 

No jednak będzie to podróż znaczy parapetówa dookoła świata

 

już się pakuje

a może aż tyle nie trzeba lepiej coś innego spakować

 

No i co ? Mało nakręcone ?
Kto przełozy Ann przez kolano no i gdzie te pamiatki i jakie doswiadczenia ?
Ja też chcę zobaczyć
No i czego mi gratulujecie ?
Chyba tego ze przetrwałem kolejny remont

 

nie te buty i po co tyle par , książki nie poczytasz wyrzuć połowę, zostaw spanie i latarkę spakuj

pozazdrościć ale bym zjadła rybkę taką mrrr ślinka mi cieknie po brodzie- Gratki.

Też mam maleńki sukces dziś bo takie tyci tyci maleńkie, młodziutkie ledwo co wychodzące spod ziemi prawdziweczki, dziś moje oczy cieszyły.
Już myślałam że kompletnie nic w lasach nie będzie, nawet po tylu deszczach, bo posucha w grzybach w tym roku straszna, a tu nagle wreszcie coś w tej przyrodzie jeszcze drgnęło, mało ale w końcu są i jest szansa że będą.
I 2 piękne kanie olbrzymie na pół patelni

ciekawe kto by taki odważny był - wiadomo że nie miałby lekko gryzę drapię, kopię i wrzeszczę - jestem groźniejsza niż Ty

 

No jak czego
szczupak czy inna rybka też się liczy

 

Podziel się !
Uwielbiam kanie z patelni

To akurat słaby przykład każdy jest grozniejszy ode mnie
No i nie wrzeszczę , nie kopie , nie drapię
Kolorowych mili i usmiechnietej soboty

 

Dobry

no przecież nie na głowie, choć w głowie to może wspomnienie jej pozostanie

po co latarkę?

a czy musi być powód konkretny? a tak w ogóle to zamiast bezsensu sie pytać to w ramach podziękowań za gratulacje mógłbyś wyciągnąć klucz i drzwi do piwniczki otworzyć

 

Bry

O jak najbardziej tez jestem za aż zerkam czy czasem sie nie rozpędził i ich nie otworzył

 

Dobry

Jak tam event? Bo ja to chyba zrezygnuję z pnącza, bo bonusy lepsze Mówię o wieku rzecz jasna

 

Dobra dobra że stary to nie znaczy naiwny
Brzydko się chwalić ale ponieważ okazji do tego jest coraz mniej to trudno miejcie mnie za snoba ale właśnie to zrobię
Wczoraj odbyły sie zawody o puchar prezesa koła Mokotów . Zostało zaproszonych 10 kół w tym również moje . Każde koło reprezentowało 4 zawodników czyli po dwie obsady łodzi a wyniki całej 4 były sumowane i w ten sposób powstała końcowa klasyfikacja .
Rozbiliśmy wszystkich w puch . Indywidualnie zajęlismy 1,2,4 i 6 miejsce co łącznie dało niespotykaną wręcz na takich zawodach przewagę drużynową . Dość powiedzieć że ekipa która zajęła miejsce 2 nie złowiła nawet połowy tego co my
Mnie cieszy bardzo moje skromne 2 miejsce i kolejny pucharek do kącika z którego jestem dumny
Do siedziby koła trafi okazały puchar prezesa a kolekcję tam też już mamy sporą .
Takie zawody to stres podwójny bo walczy się nie tylko o indywidualny wynik ale też o wynik dla drużyny i niezwykle przykro jest gdy ekipa przegrywa przez jednego z zawodników któremu nie poszło . To jak spudłowany rzut karny w meczu piłkarskim. Tym razem cała 4 była super i satysfakcja jest podwójna .
Trening się bardzo przydał choć to moje ulubione zawody na mojej ulubionej wodzie a zimorodki były świadkami naszej victorii
Udanej niedzieli Mili

 

Gratuluję, Piotrze To co? Imprezka? Np. w escape room (coś jak pokój zagadek) ???

 

bo w loszku ktoś światło zgasił komórką nie poświecisz - brak zasięgu wraz z zasilaniem
No chyba że świecące buciki

Naiwność nie zawsze źle się kończy czasem warto
Skoro brzydko się chwalić, to ja się też pochwalę
Ty nad jeziorem, ja na koncercie byłam w ramach XXIX festiwalu muzyka w Sandomierzu, wróciłam wprawdzie nie o 5 rano ale bardzo późną nocą na energetyzowana dźwiękami




Wolę jak śpiewa po angielsku



Dobry

 

Nikt nie zgasił światła bo go tam nie ma
Są do zapalenia świece w blasku których pięknie błyszczą oczy

super
własnie mi uświadomiłaś ze milion lat nie byłem na żadnym koncercie nie licząc tych okolicznościowych typu wianki nad Wisłą

faktycznie sympatyczna muza
my wczoraj śpiewaliśmy "Królowie zycia " i " Oto jest dzień "

 

Hejka

kto to powiedział?

Brawo
Chwal się jak najczęściej

miałaś takie kiedyś świecące paputki, tak mi się coś wydaje

żadnego nie robie ,
bonusy w realu lepsze niż zajmowanie się eventem

 

Bry

No i super. Brawo i gratulacje A chwalić sie jest czym tak więc chwal sie

No a paputki gdzie zapodziałaś?

Tak własnie tez je pamiętam