blazers

takie kiszone precelki czy paróweczki Ale w sumie potem by nikt nie beształ, że się je oblizuje

z pazurkami kici Nawet rybka by nie pomogła

 

No i pewnie chętnych by nie brakło

Hmm no mam nadzieje, ze dla rybki nie dałby sie porwać

 

Bry

no ba, świeżutkie, cieplutkie w sosie ogórkowym pychota

​

no miejmy nadzieję, że na taką by się nie złapał. Ale spokojnie, kicia ma detektywistyczną intuicję i wyczai. Co najwyżej rybkę buchnie, a delikwenta pogoni

 

Bry
Kupiłam pnącze i 3 itemy,oj sporo sn poszło żeby jak najwięcej zebrać, coś jeszcze na polach rośnie ale nie wiem czy starczy na czwarty item Gdyby wrazie czego ktoś mógł ten najtanszy item zgarnąć ze sklepiku to bede wdzięczna. Ale to dopiero tak po 12 stej bede wiedziała czy starczy czy nie, no chyba że znowu prześpie zbiory to nie bede wiedziała

 

Aguś zwinę Ci ten item, bo jeszcze nie wydałam wszystkiego i starczy, o a własnie muszę ostatnie gierki jeszcze rozegrać Te pawie ogony za 36?

 

Dziękuje bardzo,właśnie okazało sie ze kilka monet mi do niego braknie A tyle sn poszło i niestety

 

Już jest zwinięty i czeka w pasku A to wykup sobie tam coś z tych innych rzeczy tańszego, ts-a czy coś

 

OK i jeszcze raz dziękuje

 

Hmmm....słodką przygodę będę chyba musiała niestety SN załatwić, bo nie wiem jak z dostępem do farmy od soboty będzie.

Bry

 

nie ma za co

Kicia nie dał się namówić na musztardę, ale świętuje inaczej w nowym musztardowym łóżeczku

Alarm za to zwinął hot-doga z musztardą ​

​

Zerkam na poradnik, trzeba będzie płaskurkę na noc posiać. Ale krokus w odwodzie jak by co W hodowlanym powinno zwierza starczyć. BB też dali i to z wszystkimi bajerami, powinno się szybko zrobić

 

No za musztardami czy keczupami nie przepada Ale w koszyczku słodko wygląda

No proszę,ważne ze jest kiełbacha to nawet ta musztarda nie straszna

 

Ja za ketchupem też nie przepadam, no nie lubię. Kiełbaska z musztardą tylko, a no i sos czosnkowy Nawet frytki ze śmietaną jem, a ketchupu nie daję Kicia się piłką zmęczył i odsypia a jutro trzeba będzie oaz doglądać i wodę i jedzonko zbierać. Musi nabrać sił

jak kłapnie to tej musztardy nawet nie poczuje

Jeszcze raz dziękuję za eliksirki

 

Ja nie moge ich coś nabrać to niech choc on nabiera

NO w sumie też fakt

 

Ty musisz nabrać podwójnie, żeby choróbsko do końca przepędzić i pilnować, czy kicia się czasem za bardzo nie zapędzi w te oazy Puszka też się sama nie przyniesie

Tak, że nabierać sił, nabierać

​

 

Hmm,no chyba ze tak sie da

 

Wczoraj w systemie sprawdziłam co mam wklepane w kalendarzu w sobotę, co odrabialiśmy i mam wolną, więc przełożony jedyne co to mój wniosek może podrzeć, bo system mu nie ściągnie urlopu A teraz jak będzie chciał zmienić kalendarz to też nie może ściągnąć, bo przydzielona tego dnia byłam do innego. Co było się nie liczy

 

co było a nie jest nie pisze się w rejestr.. no kalendarz I urlop wrócił do Ciebie

kicia spryciula, zakupy puszki w mig obskoczy A przy okazji i pańci cos kupi i do domu przyniesie

​

 

oj biedny ledwie co dźwigał a w sklepie taki szczęśliwy

 

aż mu ślinka cieknie Oj ciężkie, zakupy ciężkie, jakas bryczka by się przydała

​

 

Hahaha, no to teraz uwaga, bo mały pirat drogowy jedzie