blazers

Bry
Pierwsza misja skonczona. W kopanym jeszcze jedno kopniecie i luzik.

 

Ale śmignęłaś Gratki Aniu U mnie misja, jak dobrze pójdzie to koło północy powinna się skończyć i iść lulu a w kopanym jeszcze sobie kopie dla sportu i dodatkowych fantów przy okazji

kurcze a dziś wyzamykane i cały dzień musze się oglądać za siebie ​

 

Pozbyłam się tej misji, a teraz produkcja zwierzaków i SN pod następną...
Zwierzaki mi gdzieś uciekły czy co? Trochę ich mało.

 

Ano uciekają do eventów i misji. Jak zerknęłam nie tak dawno to mi mega dużo kur, krów i królików zwiało, bo dużo ich chcieli przez pewien czas w prawie każdym evencie Na leśnej mają zawsze swój kącik, ale teraz badyl Oby do wieczora i wrócą

 

Oj z takiego przepisu to raczej wole nie korzystać

Jak widzę swoje ślimacze tępo i tragiczne postępy to jakoś mi sie odechciewa obecnych eventów
Ale przeważnie w ostatnich dniach to mam zbiory tylko rano i późnym popołudniem a do tych wieczornych juz nie wytrzymuje

U mnie tak właśnie często bywa

Dzięki, dla mnie to lezenie to jak największa kara, ale z drugiej strony brak sił na siedzenie. Ech tak zle i tak

Gratulacje

Dobrze że od 3 dni nigdzie nie wychodzę

 

No i bardzo dobrze, Aguś bo jesteś zdaje się w grupie osób narażonych

Aja się włóczyłam po tunelach.. tym razem tym w Stępinie

Dobrze, że miał mnie kto pilnować
​

Ech znam to doskonale, jak trzeba poleżeć to wtedy strasznie się leżeć nie chce , ale zdrowie najważniejsze i nie ma rady Siły mam nadzieję szybko wrócą

 

NO co jakiś czas słyszę że kiedys to i wiatr mnie porwie

Oj jej, jakie tam ciemności

Ja niestety jestem z tych bardziej aktywnych co ani leżeć ani długo spać nie lubią Tak więc takie dni jak obecne to dla mnie kara

 

Ech takie przykucie do łóżka dla osób lubiących się ruszać to męczarnia Ale jak nabierzesz sił to nadrobisz

ciemno, nawet bardzo, ale od czego młody z latarką Wpadał pierwszy w każdy zakamarek i dawał z latarki Sprawdzał czy jest bezpiecznie

 

Oj przypuszczam ze nawet nim całkowicie nabiorę Ja długo nie wytrzymam tak jak teraz

O no to odważny jak tak pierwszy sie wszędzie pchał

 

Ciebie jakieś tam choróbsko nie powstrzyma na dłuższą metę

odważny, bo tatuś i ciocia byli nieopodal z tyłu Ogólnie to lubi wszelkie straszne historyjki o duchach ale jak mnie próbuje namawiać czasami żebym obejrzała jakiś zwiastun jakiegoś straszniejszego filmu to schowany za krzesłem albo wręcz z drugiego pokoju

 

heloł robaczki .....

no przeca każde paskudztwo może nagle wyskoczyć z telewizora.....

trzeba zachować odpowiedni dystans - w drugim pokoju już nieco bezpieczniej

czegoś nie kumam w tych dniach sąsiada:

mam wysyłać znajomym za FL. coś, czego nie wysłałbym nawet za darmo??!!

a eliksiry były chyba ze trzy miesiące - był czas....

obciach na całego: dwie gierki bez gola !! -
tak to jest jak chcesz wykiwać trzech naraz....

 

Oj nie, no żadne, pokonałam gorsze to i pokonam błahe przeziębienie

hahaha jaki cwaniaczek

 

Michaś no a jak Taka Samara tylko czyha, żeby z tv wyleźć No i najlepiej ciocię na pożarcie zostawić a samemu dyla do drugiego pokoju

Mi się jedna bez gola trafiła, o i też trzech ich było Ale już się nie daję tak łatwo

i tak trzymać Ono jeszcze nie wie, że jak mu z kicią przyłożycie to się nie pozbiera

 

Kochana ja sie nigdy nie poddaje, kostucha mnie ścigała i nie dała rady to tym bardziej nie mam zamiaru sie poddac jakiemu zwykłemu wirusowi Oj kicia dzielnie pomaga walczyć Wie że pani musi mieć siły aby jutro na zakupy ruszyć i po puszki

 

kicia dzielnie panią swoją broni i się opiekuje a jakby jeszcze puszki miał nie dostać to każdego wirusa załatwi

Jeszcze jeden zbiór dzbanu i będzie koniec. Pytanie tylko,czy doczekam 2 h

 

Oj tak, tego to pilnuje szczególnie

NO mi też tyle czekania zostało, choc raczej znowu niestety nie doczekam temperatura rośnie na noc i ledwie sie siedzi bo oczy ciężkie

 

Bry

Ostatecznie skończyłam dziś rano, bo ciut badyla brakło jednak Teraz trzeba jeszcze leśną odbudować

puszka droższa niż złoto

​

 

Bry

NO gratki skończenia. Ja jak zwykle wczoraj juz wieczorem nie zrobiłam zbiorów, dziś niedawno zebrałam, poziom nowy wbiłam ale to na tyle, dalej nie wiem jak bedzie. Niestety pobudka i od rana gorączka tak więc zmykam dalej bo brak sił na siedzenie

A no to prawda, oj a niech tylko braknie, to darcie sie jest okropne, nawet kiełbaska najlepsze nie pomaga bo nawet jak zje to sie upomina o swoje tak więc i tak musi byc ta puszka, niczym nie zastąpiona.
-------------------------------------------
Zmykam, pewnie później zajrzę jak wrócę znowu do żywych

 

Bry.Porozsyłałam coś gorącego,ile miałam-na zdrowie I dziękuję Jeszcze kopię piłkę,jednego itemu mi brakuje.no i bym chciała kupony....U mnie farma i forum mulą czy ogólnie kiszka?