pietruchin48

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika pietruchin48, 3 listopada 2015.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nuta wątpliwości...?
    Tylko nuta...?
    To jest cała wielka symfonia, nie jakaś tam skromna nuta xD

    Więc w punktach ci to rozpiszę, w punktach będzie łatwiej.

    1. Udaj się do sklepu (możliwie w godzinach pracy tegoż, inaczej mogą być kłopoty).
    2. Samodzielnie odszukaj potrzebne towary albo wypytaj personel (może ktoś akurat będzie w miarę rozumiał polski, choć jak słyszę zdarza się to coraz rzadziej).
    3. Oto co powinieneś kupić: 500 ml śmietanki 30% tłuszczu, 300 g truskawek, bezy (jakieś małe opakowanie, bo tego trzeba kilkanaście sztuk). Zakładam, że masz w domu cukier (taki zwykły) oraz cukier puder (jeśli nie masz tego pudru, to kup najmniejsze opakowanie albo pożycz 4 łyżki od sąsiadki).
    4. Dotargaj towary do domu i śmietankę upakuj do lodówki, a truskawki przełóż na sito lub durszlak i opłucz pod kranem; cukru ani cukru pudru broń Boże nie płucz.
    5. Truskawki odszypułkuj (wybacz), czyli poobrywaj to zielone, pokrój tak z grubsza, przełóż do rondelka i dodaj 4 łyżki zwykłego cukru. Ogrzewaj na małym ogniu, co pewien czas mieszając, aż cukier się rozpuści i jeszcze troszkę dłużej, żeby całość zaczęła gęstnieć.
    6. Jeśli wolisz, żeby mazia (truskawkowa) nie zawierała dużych kawałków owoców, weź tłuczek do ziemniaków (bez ziemniaków) i dodatkowo porozgniataj te biedne owocki.
    7. Odstaw truskawki, żeby sobie stygły (póki są ciepłe, raczej nie wstawiaj ich do lodówki, ale później można).
    8. Do sporej miski (podczas ubijania śmietana znacznie zwiększa objętość) wlej schłodzoną śmietankę i zaatakuj ją czymś do bicia piany (robocik z odpowiednimi końcówkami, trzepaczka - nie ta do dywanów, którą na mnie szykujesz, no albo widelec - wyrazy współczucia). Jeśli ubijasz czymś z napędem elektrycznym, ustaw najwyższą prędkość, jeśli ręcznie, przyłóż się do roboty, będzie szybciej. Podczas ubijania dodawaj cukier puder, cztery razy po jednej łyżce.
    9. Kiedy śmietana zostanie ubita na sztywno (odwróć miskę do góry dnem, jeśli nic nie wypłynie, śmietana jest gotowa, jeśli wypłynie, powtórz czynności od punktu 1), trochę pokrusz bezy - powinno ich być (przed pokruszeniem) powiedzmy 10-12 sztuk, takich niedużych. Możesz je też pokroić, ale niezbyt drobno.
    10. Przygotuj pojemnik z pokrywką (bardzo dobre będzie takie większe pudełko po lodach).
    11. Do ubitej śmietany dodaj truskawki oraz bezy i lekko wymieszaj (łyżką, nie mikserem - a właściwie najbardziej profesjonalnie byłoby to mieszać widelcem) - efekt ma przypominać to, co widać na foci tam wyżej.
    12. Przełóż masę do pudełka, nałóż pokrywkę i wpakuj pudełko do zamrażalnika na max kilka godzin - zresztą jeśli przypadkiem o nim zapomnisz, to nic się nie stanie, ale będziesz musiał dłużej czekać na konsumpcję, bo semifreddo zjada się takie na wpół zamrożone (stąd nazwa zresztą, po włosku to znaczy mniej więcej pół-mrożonka), powinno mieć konsystencję zmrożonego musu (uwaga: nie od czasownika "musieć", tylko takiego kulinarnego musu).

    I już.
    Proste, czyż nie...? 8)xD

    Aha, to jest wersja rodzinna, czyli nadaje się też dla dzieci. Dorosłe semifreddo może też zawierać surowe jajka, których (w każdym razie w moich okolicach) dzieciom się nie podaje.
    Skądinąd znane są też odmiany semifreddo podlane czymś procentowym, poszłabym tu w kierunku nie tyle Wyborowej, co raczej ajerkoniaku.

    I w ten sposób z banalnie prostego przepisu zrobiła się instrukcja obsługi statku kosmicznego.
    No ale sam chciałeś 8)xD

    PS. Truskawki można zastąpić innymi owocami 8)
     
  2. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    proste ???
    xDxDxD
    aż żal że do pracy mus smigać bo teraz to dopiero metlik xDxDxD
    Dzieki Zuza :inlove:
    Miłego Dnia Wszystkim :)
     
  3. dantic3

    dantic3 Chodząca legenda forum

    xDxDxDRenia jak zwykle rozbawiłaś mnie xDxDxD

    dzień dobry :)
    [​IMG]:)
     
  4. ania1713

    ania1713 Chodząca legenda forum

    I jak tak Twój deser? Zrobiłeś? ;)
     
  5. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    O Święty !!!
    Jeszcze nie !
    Czytałaś ile przy tym jest roboty ?
    Przygotowuję się logistycznie do przedsięwzięcia a póki co zabieram się do sprawy od strony odwłoka i ucieram żółtko na ajerkoniak :p
    mniam mniam
     
  6. ania1713

    ania1713 Chodząca legenda forum

    A już myślałam, że zrobiłeś i cichaczem spałaszowałeś :p
    Haha, czytałam, ale zdecydowanie bardziej przemawia do mnie krótsza wersja tego przepisu xD
     
  7. agniecha$

    agniecha$ Chodząca legenda forum

    Gdzie jest Lew
    przepis studiuje bo deser chce zjeść
    listę poczynił
    sprawdził lodówkę
    język mu tupie

    ślina już kapie
    a deser na papierze nadal jest ;)xD


    Dobry albo i nie dobry
     
    pietruchin48 lubi to.
  8. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Mam już wszystko :)
    Ale jeszcze nie połączone w całość .
    Cmokam sobie ten ajerkoniak i zastanawiam w którym momencie i do czego go dodać ???!
    Niby instrukcja kosmiczna a tak ważny szczegół Zuza pominęła :oops:
    Wlać go do smietany ?
    Przed czy po ubiciu ?
    Wysmarować nim truskawki ?
    Po zgalaretowaceniu czy przed ?
    A może z cukrem go zmieszać ?
    Ale którym u licha ?
    No i ile go dolać ?
    O Święty !
    Coś mi się zdaje że truskawki zostaną pożarte przez drosophile melanogastry czy jak kto woli karłowate wywilżny bądz pospoliciej muszki owocówki . Cukier sie skawali . Śmietana skwasi. A ajerkoniak wyczerpie .
    A wszystko przez pisaną w pospiechu ,na kolanie, tak ważną i skomplikowaną instrukcję ;)
     
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Nosh ręce opadają -.-xD
    Wraca człek ledwo żywy z serii co najmniej pięciu milionów pokazów fajerwerków, a tu zaraz pretensje i roszczenia wrr >:(
    Napisałam przecież, że truskawkowe semifreddo to wersja dla dzieci, myślałam, że zechcesz upiorki ugościć, ech 8)
    Odmian semifreddo jest od metra i troszkę, advocaata (albo wersję domowej roboty) dodaje się tylko do niektórych.
    Oj chyba uzasadniona była ta rzekoma nuta powątpiewania xD

    Oddaj te smętne resztki truskawek muszkom (melanogastrom) i se machnij dorosłe semifreddo, z procentami.
    Ale na szczegółowy opis procesu produkcji już nie licz, kolana mnie bolą 8)xD

    Składniki:

    • 4 żółtka
    • 1 jajko
    • 100 g cukru
    • 400 ml śmietany kremówki
    • 100 g gorzkiej czekolady (może być mleczna)
    • szczypta soli
    • czubata łyżka kakao
    • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
    • 100 ml ajerkoniaku

    Czekoladę rozpuść w kąpieli wodnej, odstaw do przestudzenia. Żółtka, jajko i cukier umieść w misce i ubijaj nad garnkiem z parującą wodą. Masa powinna być jasno żółta, puszysta i bez grudek cukru. Lekko przestudź. Śmietanę kremówkę ubij na sztywno a następnie dodawaj po jednej łyżce do masy jajecznej. Gdy całość będzie połączona podziel masę na dwie części do jednej dodaj czekoladę, kakao, kawę i sól. Do drugiej wlej ajerkoniak. Foremkę keksówkę wyłóż folią tak żeby wystawała z naddatkiem. Wlej krem czekoladowy na niego wylej krem z ajerkoniakiem. Przykryj folią i włóż do zamrażarki na kilka godzin.
    Przed podaniem możesz polać rozpuszczoną czekoladą, ajerkoniakiem i posypać orzechami.

    Może być...? 8)xDxDxD
     
  10. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Aj tam zaraz roszczenia .
    I po co te nerwy :p i te (to?) wrrrrr ?
    Nawet gryza nie dostaną !
    Siedzę i walczę z nimi gazetowym mieczem !
    No i nie można było od razu napisać ?
    Zrób ajerkoniak i popijaj w trakcie wykonywania w/w czynności ?
    A na kolana żelowe mrożone okłady polecam .
    Mnie pomagają .
    Tak tak tak a świstak siedzi i zawija w sreberka xDxD:oops:xD
    Moze być :inlove:
    Dzięki Zuza
    Idę odszypułkowywać .
    Ale w lewo czy w prawo kręcić te ogonki ?
    A miało byc tak łatwo ....
     
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O, zaraziłeś się od pewnej tutejszej postaci z bajek...? 8)xD
    Nikt inny tak mistrzowsko nie kwituje życzliwych rad xDxDxD

    Ogonki kręć wyłącznie w prawo... chyba że jesteś leworęczny, to wtedy w lewo.
    Ale najpierw sprawdź, czy tam poza ogonkami jeszcze coś zostało z tych truskawek 8)xD

    Co do ajerkoniaku, to reagujesz zupełnie tak, jak forumowicze, którzy o północy czekali na alternatywny event z rysiami.
    Widzisz tylko to, co chcesz zobaczyć - oni widzieli florenowce w nagrodach, a ty - wzmiankę o ajerkoniaku.
    Ech 8)xD
     
  12. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    przepis ciekawy, jedno mnie zastanawia, to ubijanie żółtka jajka i cukru w misce nad garnkiem, no to co trzeba miskę w powietrzu trzymać i ubijać :D hmm, technicznie trochę utrudnione ale ja tam się nie znam :D i dla mnie ogólnie gotowanie to czyste techniczne zagadnienia bojowe :)

    ____

    to nawet ja zrozumiałem :D dzięki :D
     
    Ostatnie edytowanie: 5 lipca 2019
    grakula16 i zzizzie lubią to.
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Miskę (metalową, większą - ale nie miednicę do moczenia nóg, taką z GS-u) ustawia się na garnku, w którym na dnie wrze sobie woda.
    Ech, wyjaśniaj tu człowieku takie rzeczy facetom -.-xD
     
  14. pietruchin48

    pietruchin48 Chodząca legenda forum

    Coś chciałem napisać ale się ugryzłem w palce by nie móc klikać xD
    w ramach takiej doraznej terapii w walce z zarazą xD
    Najgorsze że możesz mieć rację :oops:
    Szkoda że dopiero teraz mi to uświadomiłaś bo byłem dziś u stosownego lekarza i mogłem poprosić o wsparcie :p
    To chyba wiem już wszystko xD
    Zresztą sprawdziłem .
    W lewo się nie da !
    Nie wiem o co cho z tymi florenowcami a ajerkoniaku nie lubię tak naprawdę ;)
    Jesli już wolę szklaneczkę rudej rozlewaną godzinami po zębach .
    Jadąc dzis metrem do lekarza, widziałem fotki z pożaru w Stanach gdzie spłonęło 9 milionów litrów Jim Bima a straty zostały wycenione na 45 milionów baksów :cry:
    I nie dość że taka szkoda to jeszcze jakiś banalnie prosty rachunek mąci myśli .
    45:9 =5 ?
    5 x 3,8 to 19 zeta za litr a przecież straty to nie tylko sam trunek .
    Tymczasem na sklepowej półce ....
    Ech ...
     
    ania1713, AnnDżelina oraz zzizzie lubią to.
  15. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    aaaaaaaa, to takie proste, kto by pomyślał, no to teraz wszystko oki :D genialna instruktorka z Ciebie :D w sumie to taki a'la garnek na parze
    wszystko ładnie pięknie ale nie 19 za litr tylko 19 milionów :D taka drobna różnica :)

    ale jak to kręcić, no co ty, to profanacja truskawki, to się wyrywa w górę, bo jak kręcisz to za duża dziura się robi :D

    także chwytasz z boku, od strony mniejszego zielonego tego "ogonka" zabawne bo to nie ogonek tylko kapelusik :D i do góry :D i si :D
     
    zzizzie lubi to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Cena gorzały to głównie akcyza czy inne świństwo.
    Na pewno wiesz, ile kosztuje produkcja litra czystej, jakieś ułamki złotego.
    Jim Beam pewnie ciutkę droższy, ale niewiele droższy przy dużym wolumenie produkcji 8)
    A straty obliczono w cenach sklepowych ;)

    To zależy od odmiany truskawek.
    Niektórym trzeba to zielone ukręcić, inaczej się nie odczepi8)
    A najlepiej sobie kupić szypułkownik xDxDxD
    Naprawdę coś takiego istnieje, nigdy nie miałam, ale kocham to za samą nazwę :inlove:xD
     
    AnnDżelina, cyfrzakk oraz pietruchin48 lubią to.
  17. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Do obierania truskawek używam takiej łyżeczki - polecam szkoda pazurków


    [​IMG]

    Można kręcić w dowolną stronę;)

    nazwa handlowa: łyżeczka do drylowania truskawek, czy jakoś tak
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No szypułkownik jak żywy, w każdym razie jedna z odmian ;)
    Mnie to się taki najbardziej podoba:

    [​IMG]
    A jakby jeszcze był elektryczny, to już w ogóle xD

    Poza tym właśnie popadłam w zadumę.
    Otóż marzy mi się szypułkownik lotnictwa.
    Zna ktoś może takiego...? 8)xD
     
    pietruchin48 i grakula16 lubią to.
  19. cyfrzakk

    cyfrzakk Cesarz forum

    to tak jak w tym skeczu co facet kupował drzwi, a w którą stronę mają się otwierać w lewo czy w prawo

    to co chce pan te drzwi
    nie nie nie, daj mi panie pan spokój, ale znalazłem rozwiązanie panie,
    no jakie
    kupię drzwi obrotowe

    oki, to pytanko kolejne, obrotowe w prawą czy lewą stronę :D
     
  20. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Dlaczego zaraz lotnictwa?
    nie może być wojsk lądowych?
    Nie znam żadnego:p
     
    pietruchin48 i zzizzie lubią to.