Farmerskie Koło fortuny - nagrody i dyskusje.

A ja uwielbiam Twoje posty. Koło farmerskie jest po to aby na niego narzekać, gdyż twórcy kompletnie o nim zapomnieli. Nagrody na zwykłym kole pozostawiają wiele do życzenia, a o imprezowym nie wspomnę. A gdyby tak zwykłe perfumy zamienić na ekskluzywne ? A jakby usunąć niepotrzebne składniki rzemieślnicze ? Często występujące zagrody zastąpić zagrodami z każdego rodzaju ? Zwiększyć PD/SG poprzez mnożnik tak by był odpowiedni dla graczy z wysokim poziomem ? Zamiast łatwo dostępnych produktów rzemieślniczych zamienić na te trudno dostępne, wymagające sporo składników do wytworzenia ? I oczywiście najważniejsza kwestia, żeby nie przyblokowywać osoby, które zbyt często wykręcały bonus do stodoły... On naprawdę cieszy i jest potrzebny, bo pomaga zapełnić stodołę, a jak widzę że na 600 kręceń dostało się kiedyś tylko 2 bonusy, a ktoś na 50 dostaje ich aż 3 to uwierzcie mi odechciewa się grać i kręcić... Koło powinno być sprawiedliwe. Gdybym zasiadał tam "na górze" to już bym dawno zrobił z nim porządek.

Pozdrawiam

 

Cukier, drut i inne te śmieci powinny dawno wylecieć z koła. Albo powinno być dostępne na targu. Często są perfumy, ale nie narzekam, co prawda tanie są, ale jak ich jest dużo, to się zarobi, oraz skracają hodowlę. 409 wejściówek zamrożone w pasku

 

Tak czytam ten wątek i czytam i zaczynam mieć rozdwojenie jaźni . Z jednej strony tytuł "Farmerskie koło fortuny", a z drugiej, masa postów, które kwalifikowałyby się do tematu studnia życzeń czy inna złota rybka, ale spełniające nieograniczoną liczbę owych życzeń .
Mam wrażenie, że wiele osób oczekuje od koła zbyt wiele i zapomina jaka jest faktyczna rola tego typu tworu. Koło fortuny to nie maszynka do dawania tego co ktoś chce, tylko taka farmerska loteryjka. A w loterii, jak to loterii, można wygrać coś fajnego, ale niekoniecznie. W większości loterii duża część losów jest pustych, a w niektórych wręcz można coś stracić. Pamiętacie taki teleturniej o podobnej nazwie? Chyba go nawet niedawno reaktywowano. Kręcąc owym kołem można było trafić na nagrodę, na jakąś kwotę pieniędzy (do przemnożenia, przez liczbę trafionych liter), ale można też było stracić kolejkę, albo nawet wszystko co się dotychczas wygrało trafiając na pole z oznaczeniem "bankrut".
We wszelkich zdrapkach, loteriach z losami (za dawnych czasów sporo takich było) czy grach liczbowych, kupując los, nie mamy żadnej gwarancji trafienia jakiejkolwiek wygranej. Nawet kupując większą liczbę tych losów czy kuponów na losowanie, nie ma pewności, że cokolwiek się wygra.
Pod tym względem farmerskie koło fortuny jest lepsze, bo nic nie można stracić, a zawsze "coś" się zyskuje. A że nagrody są lepsze i gorsze, w tym niektóre powtarzają się bardzo często? To właśnie taki odpowiednik tych pustych losów, których w innych loteriach jest najwięcej. Tu też stosunkowo dużo jest tych słabszych, mniej lubianych nagród, ale i tak zawsze jakieś są.

Mało tego, wejściówki w coraz większych ilościach dostajemy praktycznie za darmo. Wystarczy regularnie się logować, żeby zdobyć chociaż kilka tych darmowych. Robiąc eventy zdobywamy pnącza czy itemy, z których też możemy zdobyć wejściówki i to zarówno zwykłe jak i coraz częściej imprezowe. Wystarczy raz zrobić jakiś event czy zadnia i potem już leci. W tej chwili coraz więcej osób, nawet jeśli chodzi o wejściówki imprezowe, jest samowystarczalna. Początkowo sama kilka razy kupowałam pakiety z imprezówkami. Teraz już tego nie robię, a ich zapas stale wzrasta. Oczywiście, jeśli ktoś lubi bardzo dużo kręcić kołem i koniecznie poluje na jakieś wymarzone nagrody, to pewnie prędzej czy później musi sięgnąć do portfela. Ale to już każdy decyduje za siebie i ponosi ryzyko takiej decyzji. Ja zauważyłam, że los jak to los lubi być przewrotny, by nie rzec złośliwy. Jak bardzo mi zależy na jakiejś nagrodzie, to za nic nie mogę jej trafić. A jak na nic się nie nastawiam, to częściej wpada coś fajnego .

Co do samych nagród, to też narzekanie, że nic się nie zmienia, jest mocno przesadzone. Od czasu kiedy powstało nowe koło fortuny, czyli ta jego wersja, którą widzimy teraz w grze, już nie raz wiele rzeczy się zmieniało. Na samym początku trafienie bonusów typu 100 czy 200% do stodoły albo 200% PD graniczyło z cudem. Twórcy, po wprowadzeniu nowego koła, tak bardzo je ograniczyli, że zaczęto się śmiać, że są jak yeti, podobno istnieją, ale nikt nie widział. O trafieniu tego cuda nawet nie ma co wspominać. Pod wpływem opinii graczy zwiększono częstotliwość ich pojawiania się. Jakiś czas temu wprowadzono te mniejsze bonusy typu +1 na rośliny na kilka godzin, a następnie poszerzono ich wachlarz o +1 na drzewka czy zagrody. Oczywiście, to też nie zawsze wzbudza entuzjazm, bo znowu złośliwość losu potrafi sprawić, że trafiamy +1 na drzewka, jak akurat nie mamy ani jednego drzewka, a +1 na zagrody, jak dla odmiany mamy same drzewka. Ale niestety, nie można się tu obrażać na koło. To tylko loteria. Koło nie ma funkcji sprawdzania co akurat mamy na farmie i dostosowywania nagród do naszych bieżących potrzeb. Tu już działa ten często złośliwy los.

Co do innych nagród... Za czerwony kurnik to ja bym się wcale nie obraziła. Na wysokich poziomach wcale niełatwo taki trafić. A czasem się przydaje, jak trzeba szybko dozbierać kur, albo wyprodukować nawóz. Rzemiosło... fakt, trafia się wybitnie często i dla większość jest to jedna z najsłabszych nagród na kole. Ale pamiętam czasy, gdy człowiek cieszył się z każdej takiej nagrody, a do tego jeśli mnie pamięć nie myli, wtedy trafiało się po 2 sztuki, a nie 10 jak teraz. Poza tym przypominam co napisałam wyżej... w innych loteriach można nie trafić zupełnie nic.
Zresztą Farmerama to taka gra,w która nauczyła mnie przez lata, żeby nigdy nie narzekać, że mam czegoś za dużo. Owszem, w danym momencie tak może być, ale skąd wiadomo co będzie jutro? Już nie raz, nie dwa zdarzało się, że wiele osób narzekało, że ma czegoś dużo i nie ma co z tym robić, a potem jak twórcy gry postanowili danym obszar na nowo zagospodarować, to nie było zmiłuj... Raptem okazywało się, że to dotychczasowe "za dużo", to i tak za mało. Także niech ten cukier czy inna mandragora leżą sobie w spiżarni, bo nie znasz dnia, ani godziny kiedy się może przydać. A nawet jeśli się nie przyda, to i tak jeść nie woła. A jak mawia przysłowie, darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda .

Na koniec jeszcze dodam, że trzeba pamiętać, że koło fortuny, nie jest i wątpię żeby kiedykolwiek było zindywidualizowane do potrzeb danego gracza. To co dla nas jest nieprzydatne, komuś innemu właśnie może być bardzo potrzebne i mówienie, że coś powinno z koła wylecieć, bo ja tego nie chce, jest dość egoistyczne . W tej chwili zdobywanie poziomów jest bardzo ułatwione i jeśli ktoś nastawi się na szybkie wbijanie PD, może mieć bardzo wysoki poziom na farmie, mimo stosunkowo krótkiego stażu w grze. Ale często, to wiąże się też z tym, że nie miał dość czasu na skolekcjonowanie wielu rzeczy, które gracze z długim stażem mozolnie zdobywali przez lata. Oczywiście nie musi mieć, bo skoro gra krótko, to naturalne jest, że nie musi mieć wszystkiego tego, na co inni pracowali dużo dłużej, ale... Gdyby gra miała odróżniać kto jest graczem z wysokim poziomem i długim stażem, a kto z porównywalnie wysokim poziome, ale dużo krótszym stażem i w ramach tego dostosowywać nagrody do potencjalnych potrzeb, to dopiero serwery by się przegrzały.

Także zamiast się denerwować niechcianymi nagrodami i robić tragedię z tego, że koło nie dało nam tego co chcieliśmy, proponuje wziąć na luz i zacząć je traktować dokładnie tak, jak wynika z jego funkcji. Czyli jak na loteryjkę, która może dać nam fajną nagrodę, ale wcale nie musi .

 

Czy Ty sugerujesz wprowadzenie opcji "Bankrut"?
Już widzę tę adrenalinę w trakcie kręcenia kołem i szczęście na twarzy jak strzałka przeleciała nad Bankrutem i zatrzymała się na 10-ciu sztukach cukru

 

Ale taki bankrut na całego. Tracisz wszystko do golusieńkiego zera

 

No to ekipa wprawiła mnie w dziki chichot

 

Idąc śladami telewizyjnego pierwowzoru można jeszcze dodać nagrodę niespodziankę - dwutygodniowe wczasy w ciepłych krajach

 

No po prostu czytasz mi w myślach .

Ale jeśli chodzi o adrenalinkę, to ja bym właśnie optowała za podniesieniem jej poziomu jeszcze bardziej, czyli udoskonaleniem także grafiki koła. Koło powinno nie tylko się kręcić, a potem zwalniać, ale powinna też być opcja zwalniania i znowu przyspieszania . Czyli obserwujesz to koło, zwalnia, mija bankruta, już chce odetchnąć z ulgą, a tu nagle raptowne przyspieszenie, pełny obrót, albo i ze dwa i... Jest!!

No już nie bądźmy, aż tak drastyczni . Zostaną Ci po dwa nasiona sałaty, pszenicy i marchewki na rozsiew. Ja bym nawet miała gest i jeszcze rzeżuchę dorzuciła . No i z 1000 SG na prowizje. Albo chociaż 500. Żeby móc zacząć zarabiać od nowa . W końcu nawet po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej coś tam Ci zostawiają, żeby było na rozpoczęcie nowego, godnego życia.

Ale masz na myśli wczasy tylko od forum, czy może też od gry?
Poza tym nagroda powinna być jednak w jakiś sposób atrakcyjna, czyli dostosowana do pory roku. Zimą w ciepłych, a latem w chłodnych krajach. Coś w końcu trzeba skorzystać na tych wczasach .

No widzisz, staramy się jak możemy czyli jesteśmy lepsi od farmerskiego koła fortuny, które nie wiedzieć czemu powoduje głównie płacz i marudzenie .

P.S. A jak już wprowadzą tego bankruta, to przestaje kręcić kołem. Przynajmniej będę miała gwarancję, że nie przyjdzie mi do głowy przyłączyć się do chóru narzekaczy i zacząć denerwować słabymi nagrodami

 

Bankrut na kole fortuny? O tak
Już sobie wyobrażam te bunty że ktoś stracił wszystko przez kręcenie kołem

Albo taka nowa wersja koła - hardkorowe. Jedna wejściówka by kosztowała 50 FL, nagrody by były 10 razy większe niż na imprezowym (na przykład taki bonusik do stodoły +2000%), ale za to na jednym slocie był by ban na zawsze
Później gorzkie żale na forum bo ktoś z 220 poziomem stracił farmę przez zakręcenie nowym kołem...
W sumie to taki dobry sposób dla tych co chcą usunąć konto - jak nie wylosują bana to dostaną coś fajnego i będą mogli komuś oddać konto, jak wylosują bana to będą szczęśliwi

A gdyby już producent wprowadził ten bankrut, to już po pierwszym dniu przyjdzie do mnie komornik i zabierze laptopa

 

W sumie wychodzi na jedno bo w obu przypadkach będzie ban

 

bankrut/ ban/ koniec gry - problem z kołem przestaje istnieć

Ponosi was

Ale na imprezowych to coś tam częściej zmieniają a te zwykłe to taka gimnastyka dla oczu

Wypośrodkować łatwo nie jest, ale intrygujące jest, czemu akurat na te kacze pióra się tak udali ja tam innych fabryk nie widuję.
Zwykłe to mogliby zmodyfikować odrobinę jakby np. dali więcej sg to korzysta każdy na każdym poziomie, to samo z pd czy innymi warsztatami.
Nie narzekam póki się kręci i nie zatrzyma, to pomarzyć jeszcze można

Ja kółko uwielbiammimo że to uwielbienie działa jednostronnie, to ten powiew przy kręceniu jest mega

 

Od któregoś tam poziomu kacze pióra zamienione są na owczą wełnę



na razie mam tylko tyle

 

no motywacyjne, ja jakbym wygrywała pd, zamiast tych perfum w hektolitrach to może bym dokręciła do owieczek przed zimą

 

U mnie nadal królują te paskudne, żółte pióra ale trafiam już też żółte wachlarze ale chyba wolę już te żółcie niż całkowitego bankruta, tak to ja się nie chcę bawić

 

Administracja nie musi wiedzieć że konto zostało oddane

 

Mogliby chociaż kolory zmieniać przy porach roku a nie tylko żółte sobie upodobali ale jak mają popsuć, to niech nie tykają

 

Co w dalszym ciągu nie zmienia faktu, że ten proceder jest nielegalny

mogą być różowe dla odmiany

 

Trudno, to już będzie problem osoby przyjmującej konto

 

U mnie żółtych piórek już tyle się uzbierało z koła:

 

No to do mnie Ci jeszcze "trochę" brakuje



A obiecałam sobie już kiedyś, że jak będą te żółtka na kole to kręcić nie będę ale bonusy tak czasami kuszą, że nijak tej obietnicy dotrzymać sobie nie umiem