Farmerskie Koło fortuny - nagrody i dyskusje.

Dość już mam wygrywania soli, cukri i eliksiru oraz skarpety! Na imprezach wciskają zagrody. Mam 400 prób, nie kręcę, chyba, że nie ma zagród i/lub jest 100%. Hajsu nigdy już na koło nie wydam, zbieram na prawko.

 

Przepraszam, ale mam już dość kręcenia imprezowym kołem. Czuję już pewien niesmak do niego... W szczególności do jednej rzeczy:



Oczywiście, miałbym ich pewno z 600, ale część poszła do wymiany do Farmerskiego Expressu ostatnim razem...

Drugą rzeczą, a właściwie rzeczami które również pojawiają się zbyt często są:



Dla porównania owczarni pomarańczowych mam 2, koziarni pomarańczowych też 2, stawów żabiego króla pomarańczowych również 2...

Muszę także stwierdzić, że w kółko i w kółko są te same nagrody, które są uzależnione od poziomu. Założyłem z ciekawości drugie konto na farmeramie i na tamtym koncie są o wiele lepsze nagrody i o wiele większa szansa na uzyskanie jackpota. Pojawiają się także znacznie częściej nagrody typu +100% do stodoły. Nie występuje tam ta durna nagroda typu: Punkt zbioru piór I: żółty.

Śmiem twierdzić że:
Nagrody, które pojawiają się na kole fortuny i częstotliwość z jaką można trafić "satysfakcjonującą" nagrodę są uzależnione od poziomu !

Jest to zachowanie niesprawiedliwe w stosunku do graczy o wysokim poziomie i którzy grają już jakiś czas...
A Bigpoint to wszystko olewa...

Pozdrawiam.

 

I chyba słusznie twierdzisz, co zresztą znajduje swoje odzwierciedlenie w >>poradniku do koła fortuny<<.

BP już ładnych parę lat temu przyjęło opisaną wyżej zasadę. Nie wiem czy po tylu latach jest ona do końca jasna. Ale to co widać między innymi na kole, to właśnie efekt jej działania.
Wynikało to z bardzo dużej liczby skarg i narzekań, że gracze na wysokich poziomach kupując tajemnicze sadzonki albo zagrody, czy właśnie kręcąc kołem, dostają multum kurników i jabłonek, które są nic nie warte. Dlatego wprowadzono ów "poziom zainteresowania...". Niestety okazało się, że to rozwiązanie też nie jest idealne, bowiem powoduje, że dla odmiany następuje wysyp innych rzeczy, które w krótkim czasie zdobywają tytuł "najbardziej znienawidzonych".

Z tego co wiem sprawa nazbyt obfitego występowania na kole punktu zbioru kaczych piór czy innych pomarańczowych pawi, też już była zgłaszana i jakiś czas temu omawiana. Niestety najwyraźniej ciężko jest to wszystko wypośrodkować tak, żeby wszyscy byli zadowoleni. Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę, że tak naprawdę, każdy ma nieco inne oczekiwania, do tego zmienne w czasie. Mnie by np. nawet by w tej chwili pasowało zdobyć zapasik pomarańczowych kurników . Ale gdyby ich liczba przekroczyła masę krytyczną (czytaj więcej niż się da wystawić na całej farmie), to na kolejne kręciłabym nosem.
Tyle tylko, że w tym samym czasie ktoś inny może jeszcze chcieć te kurniki dalej zdobywać, bo ma ich za mało, zaś ktoś kto kręci tyle co Ty, nim ja dobrnę do 1/3 swojego zapotrzebowania, już będzie krzyczał, żeby natychmiast zabrać je z koła, bo ma ich już 500.
I jak tu wszystkim dogodzić? Na ile znam życie... nie da się... Zawsze ktoś będzie niezadowolony i zawsze czegoś będzie za mało, a czegoś innego za dużo.

Mnie dziś koło obdarzyło miedzy innymi czerwonym ulem. Polowałam na 100% do stodoły, ale i tak nie płaczę. Jeszcze mi tych uli dużo brakuje, do ewentualnego zapełnienia całej farmy

 

Aktualnie jackpot mam do niczego nieprzydatną mleczarnię czerwoną
[ciach] dobrze, że zmądrzałem i nie wydaję już kasy na tą grę, nie będę za real kupował zagród, które są mi niepotrzebne. BP, [ciach] proszę zmienić nagrody i powywalać zagrody nie różowe, nawóz do drzew i składniki rzemiosła!

Post edytowałam i usunęłam obraźliwe fragmenty. Rozumiem niezadowolenia, ale proszę o trzymanie nerwów na wodzy.
MOD_Zła

 

Ba_Rock..mnie np nie przeszkadzaja zagrody wszelakiej masci czy drzewka ale po kiego grzbka sa na kole mandragory ,drut czy eliksir.Przeciez one wypadaja z upraw i hodowli a nawet sa na galazkach skoro nie sa do niczego przydatne?Nawet sie piekielnie zdziwilam jak ostatnio z jednego krecenia pokazalo sie na kole 6 sztuk slownie szesc sztuk mandragory.To juz bylo totalne przegiecie.Ja rozumiem ze mlodzi do czegos tam potrzebuja tych badziewi, ale to moga cierpliwie zbierac jak my na poczatku gry.Moze jest jakas szansa na pozbycie sie tego dziadostwa bo to tylko frustruje nie tylko mnie ale i innych graczy

 

Znów wystąpiła mleczarnia czerwona jako główna, tym razem kozia. Tylko od główna należy ł odjąć i wyjdzie poprawne słowo do tej nagrody. To jest chore

 

Drogi sąsiedzie, koło fortuny to jednak loteria.
Czy musisz tak ciągle narzekać. Więcej luzu w grze Ci życzę.
Mnie już to koło w ogóle nie rusza.

 

Wreszcie udało mi się trafić na kole fortuny zjeżdżalnię wodną... Choć jeden mały plusik dzisiejszego dnia...

 

Właśnie wykręciłam +1 do warsztatów.
Mam 9lvl. Nie mam warsztatu.
Jak na razie ta gra mnie odrzuca.

 

Fabryka jajek jest od 8 lvl

 

Trzeba jeszcze mieć dość narzędzi by ją wybudować.

 

No cóż... nie od razu Rzym zbudowano
Ja też przed chwilą wykręciłem +1 dla warsztatów i w tym momencie nie mam żadnych wystawionych... taki urok koła

 

Chyba rzeczywiście zmiany na kole zaszły …

wczoraj ze zwykłej wejściówki trafiłem różowe nietoperze



a dzisiaj wpadły z wizytą różowe świnie i wrony





Nic, tylko kręcić

 

A nie wbiłeś przypadkiem 220 poziomu? Bo jeśli tak, to właśnie warto wykorzystać wszystkie wejściówki do zera, ale koniecznie nim wbijesz 221

I to nie zmiany, tak jest już od jakiegoś czasu. Potem na 230 będziesz miał stajnie i te są co najmniej do 232

 

Dzień dobry Gosiu jestem właśnie na 220 poziomie ale zanim wskoczę na 221 to kilka tygodni upłynie jeszcze. Nie gram już tak intensywnie jak kiedyś. Więc będę wykorzystywał darmowe wejściówki do bólu Pozdrawiam

 

Aktualnie mam jackpot czerwony kurnik. To koło się popsuło ostatnio. 407 wejściówek mam, ale nie kręcę, kręcę tylko jak będzie 100% i jeśli robię aktualny event. Tych nie robię, więc nie kręcę. Dlaczego nie chcą zdjąć skarpety! Mam ich 8.000! A drzewa ścięte.

 

Wiesz, sporo graczy nie ma nawozowców i cieszą się jak im wpadają na kole .

 

Odnoszę niepokojące wrażenie, że grasz wyłącznie po to, żeby się denerwować na koło fortuny
No i - jak napisała Anhedrea - patrz trochę dalej, niż czubek własnego nosa... naprawdę są w tej grze ludzie, którzy tych nawozowców nie mają.

 

Ja nawozowce mam ale skarpety lubię. Jest parę cennych drzewk które mogę zebrać 2 razy na dobę zamiast raz a owocki wrzucic do misji albo na targ. Wejsciówek nie kupuję, przed każdym eventem sprawdzam czy mi się ze skrzynek nie nazbierało. Zwykłych zwykle ponad 200 i z 50 imprezowych się znajduje. Efekty kręcenia są różne. Fabryki jaj puszczam w pociągu a cukry, sole itp - tysiąc w tą, tysiąc w tamtą...co za różnica.
Może zapodać pomysł - że można sobie jedną nagrodę niechcianą z koła wyrzucić? Na jej miejsce wpada inna losowa. Albo jedną chcianą dołożyć (to pewnie za floreny)
I może misję stałą w której wołają cukier, sól, drut itp....najlepiej taką co można resetować i od nowa. Względnie możliwośc wymiany na SG

 

Jest już coś podobnego → KLIK