panoramaogrodnicza

No nakupiłam, trochę sprzedałam bo mnie te zero przeraziło ,reszta wisi i wróci

przez moje głupie granie
600 milionów poszło

 

Nie martw się, myślę, że spokojnie sprzedasz.
Tylko pytanie po ile sztuk wystawiasz?

 

Aga nie martw się spokojnie sprzedasz

 

Już to przerabiałam poprzednio też sporo straciłam
i nie nauczyłam się na własnych błędach

 

Nie panikuj, ewent dopiero się zaczyna, ludzie przyjdą z pracy i kupią, taki gorąc, że nikomu nie chce się wychodzić w pole,
Tylko nie dawaj zbyt dużych paczek, bo nie każdy nawet jak chce to ma za co kupić.

 

nie płacz raz sie ma raz sie nie ma kasa rzecz nabyta
to przez tą pogodę człowiek nie mysli
u renzo kupiłam jajo biedronki

dzień dobry

 

Ale porażka

 

Dobry

To akurat prawda, że przez upał się nie myśli. Zerówka z matmy dzisiaj i 1 zadanie na 3 dobrze (1 nie zdążyłem poprawić, 2 też nie, więc tylko 3 mam dobrze).. A przedwczoraj zoologia i botanika też zawalone, np. w poleceniu narysuj kwiat sosny a ja i parę innych osób narysowaliśmy nasiono (jeszcze kurczę w ogóle zapomniałem wszystkie podpisy).. Istna porażka...

 

słoneczko

ale w sumie kto bogatemu zabroni nie?

"...a ja nie, po prostu nie,
mnie się to, mnie to się nie podoba
niech się dzieje, niech dzieje się co chce..."

nasionek nie kupię, najwyżej nie zrobię ooo tralalala

Dobry - upalne

 

Dziewczyny jednak nikt nie chce moich roślinek

Eh to nie takie łatwe
a może łatwe tylko ja nie potrafię zarabiać szybko i lekko

Ann gorzej no gorzej to piorun mnie chyba trzasną

a czy ja muszę Ci oddać jakby co kukułki


ale co zabroni jakiemu bogatemu
muszę iść na zebry


to był cel
na inny cel aby łatwiej było

celu nie ma i tego co miał być też nie
szkoda
kurcze tyle lat ciułania tak głupio zmarnowałam


Dzień dobry
bardzo smutne i biedne

 

bredzisz cioteczka
powiadają że zarabianie siana w tej grze to pikuś
widzisz, zawsze można wrócić do siania marchewki;
a tak serio to nie przejmuj się tylko śmiej
co masz tam drogiego z rzemiosła? masz na prowizje? podeślę coś
nie ma że boli na spacerek i na targ
nie zawyżaj za bardzo ceny wystaw i poczekaj
może paszy masz dużo dla jakiegoś zwierza a teraz wszyscy karmią i potrzebują
no możesz pomoc potrzebującym na targu

ot taka inna strategia- pobaw się grą a nie spinaj,
zrób coś inaczej niż dotychczas,
nawyki spal na słońcu

mówiłam że wszystko oddasz najwcześniej za 4 lata, ej no jeszcze nie minęły
ja wcześniej to się nie wysieje, wiec spokojnie nie spieszy mi się

 

Dzień dobry, przesypiam upał, przesypiam klęski.

Odkujesz się, szybciej niż myślisz.
Też trochę popłynęłam, ale to nie pierwszy raz, więc za bardzo się nie przejmuję.

To zachęć, to zanęć, przecież wiesz jak to zrobić.

 

Bry

o no temu to dobrze

Agus odkujesz sie, ja podczas jednego z ostatnich podobnych eventów co było rosliny do kupna na targu też tyle straciłam a nawet troszkę wiecej bo z powodu braku czasu na event musiałam mase kupić , no może nie musiałam ale chciałam bo inaczej bym nie zrobiła, wtedy też z grubo ponad miliarda stracilam większość i marniutko ten stan sg wyglądał no ale sie odkułam jakoś i dalej jest te 10 cyferek

 

A myślałam że to już

Eh
ja już na czerwony koszyczek patrzeć nie mogę
a myślisz że jak nazbierałam tej kasy
właśnie kupując w koszyczku sprzedając na targu
inaczej mnie nie wychodzi nie potrafię

nie wiem czy mi się chcę od nowa pilnować codziennie tego koszyka targu
obecnie już nie jest tak łatwo
nie schodzą towary jak dawniej

E to nie jest takie łatwe
to nie 10 mln a ponad 500 mln

jak tak Was czytam to w doła większego wpadam

 

Aga to Ci pisałam też tyle straciłam a nawet troszkę wiecej przy ostatnim evencie i jakos udało sie odkuć, Tobie tez to sie uda, zobaczysz

 

Tobie zajęło to jakieś parę dni
a mnie około 3 lat

 

Oj niestety nie pare dni, tylko znacznie dłużej, ale zobaczysz ze dasz rade

 

No Sticzuś to ma na wszystko rozwiązanie zawsze totalnie wyluzowany gość i jak tu go nie kochać
mówię mu: ee mnie to głowa boli od wiatraków, klimy itp
a On: to chroń głowę a nie

No jak tyle czasu szłaś na targ
masz sg na pnączach, itemkach, skrzynkach itp nie będzie tak źle, spoko wdech, wydech powoli się uzbiera, no przecież nie od razu
weź se krzyknij, to też czasem pomaga

 

No i widzisz, takie to małe a takie pocieszne

 

i jak dość głośno