zzizzie

Temat na forum 'Archiwum - pozostałe działy' rozpoczęty przez użytkownika zzizzie, 27 października 2018.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.
  1. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Chrząszcz :inlove:
    Kocham wszelkie chrząszcze - no, może niekoniecznie lubię, kiedy sobie robią ze mnie lądowisko, ale kocham się na nie gapić... takie pancerne, opalizujące, starannie wykończone (owady tak mają), poważne, wielkie, ciężkie i te skrzydła im trzeszczą.
    Cudne są :inlove:

    Co ja tam? Ja?! xD
    Do tanga trzeba dwojga xD


    No też mam taką nadzieję, poprzednio to była jednak sytuacja szczególna, za dużo było tego wszystkiego na moim biednym karku.
    Ale znając mój złośliwy los, już szykuję szczoteczkę do zębów (od krokodyli) oraz pilnik w chlebie (od tej łasicy z eventu) 8)
     
  2. agucha31

    agucha31 Chodząca legenda forum

    Bry
    Pięknie dziękuje :inlove: Pnącze uzupełnione i w ogrodzie też coś jest :)
     
    olgs3, krasnoludek10 oraz zzizzie lubią to.
  3. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Totalnie, wręcz boleśnie bez związku z czymkolwiek.
    Zobaczcie, jak się nosi dużą kromkę chleba, jeśli się jest szczurem.
    Dzielny koleś, dopiero pod samymi drzwiami potknął się o ten chlebek xD

     
  4. agucha31

    agucha31 Chodząca legenda forum

    hahaha. A jak szybko z nim pomykał :)
     
    krasnoludek10 i zzizzie lubią to.
  5. tigre

    tigre Fanatyk forum

    O raju ale się obśmiałam :) :) :)

    Zuza a propo tematu z kiedyś tam .....pokarało i mnie :( w czwartek do Wawy na galę :( buuuuuuu
    ....przebieraną.....hmmm dziś dorwałam jakieś ubranko to już mi lżej ale....
     
  6. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Gala przebierana?!
    Łomatko xD
    A za kogo masz się przebrać...? xD

    Taka moja młodsza koleżanka z roboty jeszcze na studiach pracowała na słuchawkach czyli w obsłudze klienta.
    I tam im urządzali takie dni przebierankowe, żaliła się, że kazali przyjść w stroju hipisowskim xD
    Jej mama pamiętała te czasy i coś jej tam skombinowała na szczęście przerabiając stare łachy i obszywając taką jakąś ludową tasiemką.
    Aha, to były działania integracyjne podobno 8)
    Ta koleżanka szybko stamtąd zwiała, nie dała się zintegrować xD
     
  7. tigre

    tigre Fanatyk forum

    U nas Gala przez duże G z prezesami ....
    ....i tu patrz: lata 70-80-90
    Dresik kreszowy ze strychu(własny) to nieco ciasny by byl
    Ale! błysnęłam i przedzwoniłam do takiego Pana co z teatrem ma sporo no i mam
    - jakaś koszula dziwna
    - dzwony
    - koturny na 15 cm podeszwie (całej) - jak cegła ino lekka
    - dodatki specjalne ale nie wiem...jakoś to afro.....
    Koleżanka jedna zbulwersowana bo ona na aligancko idzie (wszak gala z prezesami) ale drugą wariatkę taką jak ja dorwałam - jak robić z siebie idiotkę to do końca a co?!
     
  8. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O rany, cudne to xDxDxD
    A prezesi to jak będą odziani, znaczy w który rocznik...? 8)xD
     
  9. tigre

    tigre Fanatyk forum

    No właśnie ciekawa jestem bo tam rozstrzał mocny .... straszą nas, że same się tak wygłupimy ale wątpię .... tylko znów tak dużo osób to nie będzie więc wszystko możliwe....może coś zapasowo bym wzięła tylko nie bardzo mam pomysł bo kiecek to nie mam nawet....no nie lubię....
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja myślę, że jednak weź coś na wszelki wypadek, bo jak będziecie tylko dwie, to możecie poczuć się... dziwnie ;)
    A taki zapas to koniecznie musi być kiecka?!
    Moja mama opowiadała, że za jej czasów było nie do pomyślenia, żeby dziewczyna przyszła do szkoły w spodniach.
    No ale to były naprawdę dawne czasy, twoja firma chyba nie jest prowadzona przez stare nauczycielki...? 8)xD
     
  11. tigre

    tigre Fanatyk forum

    No cosik zapakuję i tak pewnie bo w tym "galowym" stroju to trochę niewygodnie jest :)
     
    krasnoludek10 i zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No tak, zwłaszcza te cegły na nogach xD
    Zastanawiam się, jak one w tym chodziły, tzn rówieśnice mojej mamy czy troszkę młodsze roczniki.
    To chyba trzeba było mieć super wyrobione mięśnie nóg, coś jak u takiego kolesia, co podnosi ciężary (w tym przypadku - nogami) xD
     
    krasnoludek10, olgs3 oraz tigre lubią to.
  13. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Lepiej - trochę przy okazji poczytałam i faceci też na koturnach śmigali.... toż to nogi połamać można!
     
    krasnoludek10, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No wiesz, na szpilkach też można ;)
    Koturny mają szerszą podstawę ;)

    Faceci na koturnach, hmm... z jaką kapelą mi się to kojarzy, wiesz może...?
    Takie to pstrokate było, długowłose, w dzwonach i właśnie na koturnach, angielskojęzyczne na pewno i z bardzo dawnych czasów.
     
    krasnoludek10, olgs3 oraz grakula16 lubią to.
  15. tigre

    tigre Fanatyk forum

    Zieeeew
    przysypiam dziś - coś mi po głowie chodzi ale nie mam pojęcia- nawet szukałam ale chyba zmęczenie materiału robi swoje i czas spać bo nic nie wyszukałam
    Ćwieki, nie wiem czemu ale kojarzą mi się z Twoim opisem ćwieki.....
    To chyba znak by iść spać, kolorowych :)
     
    krasnoludek10, olgs3 oraz zzizzie lubią to.
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    A ćwieki obowiązkowo xD
    Kolorowych - byle nie o ćwiekach 8)xD
     
    krasnoludek10, olgs3 oraz tigre lubią to.
  17. BA_Rock

    BA_Rock Board Administrator Team Farmerama PL

    Ja tak przelotem pozwolę sobie wtargnąć, ale Ci faceci na koturnach...
    Tacy mogą być?
    [​IMG]


    A i jakieś ćwieki się znajdą jak się dobrze przyjrzeć ;)

    [​IMG]

    Tyle tylko, że z tymi dawnymi czasami to tak różnie bywa, bo niby dawno zaczynali, ale graja po dziś dzień i o ile mnie pamięć nie myli, za parę dni mają nawet zagrać w Krakowie :)
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    No dokładnie, KISS xD
    I oni nadal w takich strojach się produkują...? xD


    A jak już zajrzałaś do mnie, BoardAdminko... wielkie gratki z okazji (moim zdaniem wielce zasłużonego) awansu :)
    Tak sobie patrzyłam na twoją pracę ostatnio w eventowych - szacun :)
    Aż miło było popatrzeć :)
     
  19. olgs3

    olgs3 Chodząca legenda forum

    Witam
    Za zgodą i namową Gospodyni tego Domku napisze trochę jak się w Polsce traktuje osoby niepełnosprawne.Wierze iż jak napisze to coś to da.
    Nie tak dawno podczas GT pisano o oddaniu narządów, Podczas poprzedniego GT znowu było o tym napisane, zareagował wtedy Norbijas póżniej parę innych osób.Najważniejsze że zaniechaliście tego robiliście dużą krzywdę tym osobom co czekay na pszeszczep.
    Utwierdziło mnie to w przekonaniu że należy napisać by jak najwięcej ludzi zaczęło reagować gdy ktoś robi nam przykrość.Ze wzgledu na moją niepełnosprawność będe pisać tyle ile mogę danego dnia,chciałabym napisać parę przypadków które sama przeżyłam lub opowiadały osoby niepełnosprawne.
    Potrwa to parę dni. A dlaczego to zaraz napiszę
    Przedewszystkim napiszę o tym nie po to by ktoś sie nad nami litował czy współczól,to jest jedna z najgorszych rzeczy którą możecie dla nas zrobić.
    Ponad 4 lata temu miałam wypadek, połamane miałam 2 stopy zerwane ściegna i wiązadła.Jedna jest sztywna do końca życia,druga sprawna w 50%.
    2 kręgi w kręgosłupie złamane i zmiażdżone.Mam też uszkodzony czołowy płat mózgu.Lekarze twierdzili że nigdy nie stańę i nie będe chodzić.Nie poddałam się robiłami wszystko by stanąć na nogi, udało się chodzę teraz o kulach.Tylko co przechodze na codzień zastanawiam się czy było warto. O tym napiszę póżniej jestem już zmęczona muszę odpocząć.przepraszam za błedy ortograficzne ale nie pamietam jak się pisze.
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Dzięki, że napisałaś.
    Naprawdę bardzo dziękuję.
    To jest ważny temat, w sumie ciężki, ale już tu kiedyś takie przerabialiśmy.
    A warto o tym pogadać - warto uświadomić innym (i sobie - o czym za chwilę), jak to wygląda od tej drugiej strony.

    Właśnie, czas na publiczną samokrytykę.
    Poznałam cię i zapamiętałam przy okazji durnych (moich własnych) komentarzy na temat ortografii.
    I teraz oto mamy nauczkę: zanim zaczniemy coś wyszydzać, zastanówmy się, skąd się to bierze.
    Przepraszam, naprawdę bardzo przepraszam - jeśli nie zdołasz tego zapomnieć, to przynajmniej nie myśl o mnie źle.

    Litość to w ogóle paskudne uczucie i należy go unikać ze wszystkich sił.
    Współczucie dla mnie ma trochę inny wydźwięk, współczuje się człowiekowi po wypadku, bo kiedyś był sprawny, a teraz musi się na nowo uczyć chodzenia (swoją drogą gratki, że mimo ponurych prognoz chodzisz - słyszałam, że jak sobie człowiek coś postanowi i bardzo się przy tym uprze, to potrafi przekonać własne poharatane ciało, że jeszcze da radę, i to jak).

    Ale z drugiej strony - rozumiem, że nawet współczucie może drażnić, nawet serdeczny uśmiech może się wydać szyderczym grymasem. Bo to może chyba być trochę tak, że człowiek niepełnosprawny - pod wpływem przykrych doświadczeń - nabiera przekonania, że wszyscy albo się nad nim litują, albo się z niego naśmiewają. No i reaguje na innych tak od razu najeżony, odstrasza ludzi.

    I pytanie do ciebie: jak myślisz, czy może w tym być odrobina prawdy?
     
Status tematu:
Brak możliwości dodawania odpowiedzi.