panoramaogrodnicza

No nie żartuj, mnie absolutnie niczego nie potrzeba... poza możliwością porozdawania wreszcie tych nieszczęsnych parasolek, co to nadal jest na nie embargo.
Żeby tak jeszcze nawozowce dopuścili do G&T, to mogłabym wreszcie ogołocić pasek i pójść sobie

 

Wiesz, zawsze może cos sie przydać

A masz może 1 co by Ci zalegała i nie jest juz przez kogoś u Ciebie zamówiona?

Oj no jak to pójść?

 

Mnie to się nic nie przyda, mam wszystko, czego trzeba do robienia eventów z petardami... szkoda trochę, że tych petard coraz mniej

Parasolek mam od metra i troszkę, z przyjemnością się podzielę - tylko Bóg jeden wiedzieć raczy, kiedy (i czy w ogóle) firma zdejmie to nieszczęsne embargo, ech.
No normalnie pójść, ile można
Np ile można czytać tutejszy folklor (brr), wyrazy oburzenia, zapytania w sprawach różnych... takie tam.
Według mojego tortu urodzinowego ja już tak czytam od pięciu lat, cud boski, że mi nie zaszkodziło

 

U mnie ogólnie, ferma uboga w różne petardy i bez znaczenia czy to parasolki czy serenady czy mucholapy lub inne, niestety jakoś mi nie zależało wcześniej i nawet podczas poprzednich G&T ich nie szukałam ani zbytnio u Nagietka, dopiero teraz jak zobaczyłam swoje ubogie ogrody no i ilość potrzebnych pd do przejść to jakoś tak stwierdziłam że dobrze coś zmienić, bo tak to ten pasek w ślimaczym tempie bedzie sie przesuwał

ech ja juz dawno sie przyzwyczaiłam do czytania tego czy tamtego no a według mojego toru to juz troszkę latek wyszło bo do samego początku tu jestem, choc jakies tam przerwy były

 

O, muchołapkę mam - dorzucę do pakietu

 

Dziękuje a jak cos Tobie sie przypomni że by sie przydało to pisz

 

A na słupie to co można wpisać
propozycję wymiany czy tylko co szukam o czym marzę nocami i dniami

 

O to super, to w takim razie skreślam z rzeczy poszukiwanych.

Można nie czytać, a w każdym razie nie wszystko.
A ja bym chciała przeczytać co kto chce znaleźć w tym GT, nie każcie mi pisać do każdego z osobna.

 

Mam nadzieję, że mnie nie ma na liście poszukujących
A co do czytania, to ja cierpię na przymus czytania. Od dziecka tak mam, jak coś jest napisane, to muszę czytać
Chcę czy nie chcę
Do tego dochodzi ta niepokojąca nutka masochizmu w mojej skołatanej psyche... no i czytam folklor i uszami mi wychodzi

 

Wiem, że dla siebie nie szukasz, ale jak szukasz czegoś dla kogoś to chętnie pomogę.

Też czytam, ale nasze forum to czytam coraz bardziej wybiórczo.

 

Ja już dałam cynk co szukam


ale jeszcze marzy mi się muchołapka i nieumarły skarb
no taki kolekcjonerski szyk nie chodzi by tego mieć multum na całą farmę , ale po jedym na pamiątkę fajnie by było mieć
mogła bym za te dwa itemy dać 1 przyczajone jajko
a niech stracę
ale wiem jak jest i
wiec tego no dobrze mieć marzenia
no i jeszcze by coś się znalazło w marzeniach ale już nie będę przeginać
nie potrafię się targować

O to przestanę pisać

 

Dałaś i to Ci się chwali.

Wiesz, że z tym to kłopot, każdy szuka, ale nadzieja jest, może w balonie coś się trafi.

Lepiej mów, a nuż się spełni.

No nie, tylko nie to, zakazuję,
a powinnam nakazać choć kilka postów dziennie.

 

Czasem naprawdę wyjątkowe okazje się trafi w balonie
zobaczymy


nie czytasz podobno no ja wiem że czytanie czasem boli
trudno poboli poboli i przestanie

 

Kolekcjonerski szyk to ja popieram
Nieumarły to chyba jakiś staroć, wszystkie mi już rozdrapali
Ale muchołapka jutro do ciebie leci i nawet porąbanego jajeczka nie chcę za to, bo mam nadmiar tych jajeczek

Właśnie, a propos porąbanego jajeczka: gdzie się podziewa hlnrys, mój główny odbiorca jajeczek...?

 

Dziękuję zzizzie
to może jakieś inne jajeczko Ci podrzucę strzaskane rozłupane rozbite czy cuś
a może coś dla swoich znajomych czy sąsiadów ,szukasz starego a cennego na pnącze np
daj znać
pełno mam różnych staroci

hlnrys
no właśnie lubi znikać
on tak ostatnio ma , jest jest i nie ma go
coś jak zabawa w chowanego

pewnie praca real

 

Sąsiadów to ja nie mam od dawna, jak się ma czerwony termometr, to sąsiedzi znikają
A dla znajomych wygrzebuję różności w balonie, mam szczęście do tego wygrzebywania pewnie dlatego, że to nie dla mnie.
Co do podrzucania jajeczka, to ja tylko proszę, żeby ono nie było nawet tylko częściowo nieświeże
A tak serio to jakby co będę pytać, ale ogólnie naprawdę niczego nie potrzebuję
Jak się nie gra, to się ma skromne potrzeby

hlnrys by się przydał, bo nie pamiętam, ile ja dla niego mam jajeczek, tych porąbanych... tego, przyczajonych.
Trudno, poszukam tego wątku z jajeczkami

 

Znalazłam obiecałaś 5 sztuk

Twój wpis porąbane jajeczko

 

Ojej, dzięki
Mam wrażenie, że później w promocji doobiecałam jeszcze szóste
Ale i tak mam jeszcze zapas dla innych odbiorców

 

Genialne - no chyba się wpiszę

Hej Zuza
No weź się pobaw może jakieś drzewko chcesz albo ławeczkę, no żeby tak na gołej ziemi wiecznie

A czasem można mieć zachciewajki

A skorupki pozbierałaś?

Z zastrzeżeniem, że na każdy z nich odpowiesz od razu i oddzielnie a nie raz hurtowo


Dobry

 

Wpisz wpisz jeszcze dziś
bom ciekawa czego nie mam a chcę

O może leżaczek jakiś podrzucimy

Dobre bardzo dobre
zacznijmy od poniedziałku nie chce tego przegapić