blazers

wow jaka mega kumulacja gratki Teraz to nie znasz dnia ani godziny kiedy nas na farmie armagedon trafi

 

To fajnie na super polach z zośką wygląda -55sztuk

 

bardzo fajnie, ładna cyferka

a jak sok to tylko świeżo wyciśnięty

Wraca pijany mąż do domu i mówi do żony:
- Pić! Daj mi jakiegoś soku!
Żona nalewa mu szklankę soku z kartonu. Mąż bierze szklankę do ręki i mówi:
- Nie! Nie taki! Chcę świeżo wyciśnięty!
Żona odbiera mężowi szklankę. Wylewa sok na stół. Wyciera go szmatą. Zawartość szmaty wyciska do szklanki i podaje mężowi.
- Masz. Świeżo wyciśnięty!

 

No to krzyczec głośno, czego i kto bedzie szukał od soboty

 

Nie mam pojęcia co będę szukać , parasolki nie puszczone i pewnie nie będą, chyba dalej za sandałami i może wyspowymi pomarańczami z tych co innych kolorów nie mają, i okazjami będę szperać a i kwietne anioły będę łapać Ale na luzie. A jak coś się trafi to wezmę z zaskoczenia

https://img20.dmty.pl//uploads/201905/1559221416_mdvjUD.mp4

Aguś Ty lepiej krzycz, czego będziesz szukać ​

 

Hmmm pewnie tego co większość
Ale na początek to wczorajszego dnia
No a później to właśnie sandałów bo wiesz lato idzie ciepło sie robi to sie dodatkowo kilka przyda
No może w balonie uda sie wyszarpac jakieś mnożniki na muchołapy nie licze ale może ktos choć gdzies serenady bedzie śpiewał
No i na tym najbardziej mi zależy aby gdzieś wyszarpać zabawa, zabawa, zabawa i podaj piłkę, wiesz trzeba czasem sie troche pobawić i w piłeczkę pograć
A tak ogólnie to pewnie jak czesto to bywa to bede przetrzepywać balon w poszukiwaniu czegoś dla kogoś

 

A czego większość szuka, bo nawet nie zajrzałam na listę i do "dynamicznego" też nie. Nie wiem co teraz jest poszukiwane, pogubiłam się i nie wiem czy też tego nie będę musiała szukać.


Bry

 

Będę się pilnie rozglądać za tą zabawą i podaj piłkę i kto wie, co się z tych śpiewających trafi A najbardziej to lubię to co Ty, czyli szperanie za czymś dla kogoś

zerknęłam na listę, ale nie wiem co nowego puścili, tulipanowca widziałam i mahoniowca, asymina chyba już była wcześniej, ciekawe czy cyprys jeszcze będzie miał wzięcie Pewnie i tak jaśki, róże i mnożniki będą w robocie

+100% jedno wpadło zawsze coś

 

przeważnie to tych mnożników, mi jakoś do tej pory nie zależało i tak pilnie nie szukałam, no ale chyba czas troche ogrody pozmieniac bo teraz przejścia z poziomu na poziom to daleka droga

Dziękuje

Nie ma to jak radośc że sie udało cos dla kogos zdobyć, podwójna radość, bo z tego ze sie znalazło i z tego że ktoś szczęśliwy

 

dokładnie podwójna frajda: z szukania i sprawienia uciechy poszukującemu Będzie trochę czasu na szperanie

no bo gdzie się wtedy kupi soczek? ​

 

No u mnie to może różnie wyjść z tym czasem, choc to weekend ale niestety różnie nawet z nimi bywa

Teraz prawie każdy cpn dobrze wyposażony

 

mam nadzieję, że będzie łaskawy

one są nieocenione i niejednokrotnie ratują człowieka przed tą okropną klaustrofobią

 

No oby

taaa , nie dość ze wszystko jest to jeszcze zawsze otwarte nawet jak daleko do jakiegoś to i tak zawsze sie trafi

 

no ba nie ma takiego cpn którego farmer by nie odnalazł w nagłej potrzebie

i dobrze, bo klaustrofobia może być groźna A tak zawsze się można udać na leczenie, nawet niedziele niehandlowe nie straszne ​

 

Hahaha na koniu na cpn No każdy sposób dobry

 

Bry

w końcu na coś trzeba soczek zapakować i kogoś żeby zapasy pociągnął

No to dziś bociek przynosi ze spożywczego cytrynówkę

​

 

Bry

czasem jak w soboty zerkam na ludzi w sklepie i te zapasy to sie zastanawiam czy tirem podjechali pod sklep i czy oby to tylko 1 dzień sklepy nieczynne czy może miesiąc

Oj nie, no tego dnia to nie bede obchodziła

Jak dla mnie to krupnik cytrynowy bedzie ok

 

Hmmm
30 maja-dzień bez stanika
31 maja-dzień bez majtek
1 czerwca - dzień dziecka

 

No a ostatnio był tez dzień bez no tego zabezpieczenia ( nazwa troszkę inna niz określiłam ale chyba nie do użycia na forum )
------------------------------
Ech nie ma to jak ślepota i zobaczenie tylko 9 ostatnich liczb, dopiero po czasie coś zaświtało ze jakos mało tych pd no i ujrzenie 1 sprawiło ze już nie tak mało trzeba . no to teraz sobie bardzo długo poleżę

 

no wszystko ładnie chronologicznie poustawiane
Ten bocian dziś to też nie od parady

o tą jedyneczkę z przodu to by sobie BP mogło wziąć a jeszcze spryciarze ją tak wciskają, że człowiek widzi światełko w tunelu a tu bum ja sobie też jeszcze posiedzę dłuuugo

o tak też czasem obserwuję, i ten jeden dzień to jak armagedon jakiś i kataklizm i zapasy trzeba zrobić na miesiąc, czy dwa