gretag

Dobry wieczór

U mnie nadal pada. Co prawda mniej ale nadal.
Byłam dziś na zakupach i zmokłam na bazarku bo jak trzymać parasol i siatki z zakupami.. Ponadto ja nie lubię parasoli..

Dziękuję ale to zasługa SNawozów. Z koła to ja bonusów praktycznie nie mam. Nawet się do tego przyzwyczaiłam i daję radę.
Z ptakami mam to samo ale lubię ich śpiewy. Teraz kiedy deszczowo to wilgi wołają jeszcze więcej deszczu.. Potrafią gwizdać jeszcze jak się ściemni.
- -- - - -
Śpiew wilgi...

 

Dobry wieczorek
Godzinke temu wrocilem z sushi i duma mnie rozpiera,mam smoczka,podobno udomowiony.Sukces niewielki ale mnie cieszy,teraz dzieciol wali do mnie z predkoscia swiatla,tez niewiele, a tez bedzie cieszyl.Greciu wiesz,ze nie jestem zakupoholikiem.W firmie pojawia sie konflikt pokolen,mam to w nosie,niech pyskuja,zwalczam ich kultura starej daty,maja problemy ze zrozumieniem,wchodza na telefon.Kurna Greciu jaka jest przepasc pomiedzy 20 i kulkulatkami,a nami, kosmos.To my powinnismy pozostac,a ONI odejsc

 

Dzień dobry

Czasem jest przepaść między młodymi a starszymi ale nie zawsze.
Rób swoje i nie zwracaj uwagi na tych co pyskują i siedzą z telefonem pod nosem.
Ja się uparłam,że nie będę nigdy korzystała z netu przez telefon i to mnie się nie udało. W kwietniu w sobotę przed świętami była duża awaria internetu i to mnie zmusiło do zmiany decyzji. Owszem psioczyłam ale i cieszyłam się ,że mam możliwość uruchomienia w telefonie/ wykupienia na szybko pakietu internetowego. Tyle,że ja z takiej możliwości korzystam obecnie tylko w czasie dłuższych podróży. Nie klikam stojąc w kolejce czy też będąc w gościach. Mam takie swoje małe zasady

Smutne jest to,że coraz mniejsze dzieci korzystają z komórek ale to już niestety wina rodziców.
Jak widzę,że dzieci 5-6 letnie mają swoje komórki i ciągle czegoś w nich szukają to co będzie za kilka lat?
= = = == = == =

 

Tylko tą przepaść można połączyć kładką, mostkiem lub porządnym mostem.Trzeba tylko chcieć,zrozumieć się nawzajem i rozmawiać.Musi być też dobre wychowanie bo bez tego nic nie będzie.

 

Dzień dobry
Parę lat temu trafiłem na film gdzie dzieciaki (chłopak i dziewczynka) siedzą obok siebie w salonie przed laptopami i piszą do siebie na czacie Wchodzi wujek chłopca i pyta się co wy robicie przecież możecie rozmawiać Ale zdaniem dzieciaków to nie byłoby już takie zabawne

 

Tyle,że młodzi nie zawsze chcą tej kładki..
= = = ==

Dawno temu..)..jak moi chłopcy chodzili do średniej szkoły na topie były kafejki internetowe. Mimo tego,że w domu były komputery i internet to i tak w wakacje raz w miesiącu chodzili na tzw. "nocki" do kafejki bo tam mogli pograć i pogadać z kolegami..Wracali rano około ósmej uradowani z czerwonymi oczami
== = == = = ==

Facet pisze z blondynką na czacie.
- Piszemy do siebie już od 2 tygodni, moglibyśmy spotkać się w realu? - pyta mężczyzna
- Ale u mnie nie ma Reala, moglibyśmy się spotkać w Biedronce?

 

A co mi tam wyznam tu u Ciebie coś o sobie
Mam na imię Marek i Moją ukochaną żonę poznałem grając z nią przez internet
I tak się akurat składa że właśnie w tej chwili Ona siedzi obok mnie przy swoim laptopie a ja przy swoim
Tak jak na opisywanym wcześniej przeze mnie filmie

 

Dobry wieczorek
Szychta 12h odwalona.Po wczorajszych zwarciach z mloda elektroniczna patologia,dzis pojawila sie odrobina szacunku do "staroci".Ma telefon historyczny,zawieszony na szyi,nie ma navi,a dostarcza 3 razy szybciej od malolatow,ki diabel.Wlasciciele odnosza sie z szacunkiem,a za tydzien mija okres probny,moze bedzie podwyzka.Wazne,ze zaczynam sie bawic praca,przeciez ja kilka miesiecy temu zaczalem rozmawiac z psem.Teraz z ciekawoscia,oczywiscie nie fascynacja obserwuje mlodych ludzi z pracy,a szczegolnie kobitki w wieku 500+ i ponownie ponawiam swoje zale,boshe zabrales sily,zabierz i ochote.Jutro znowu ogladanie
Milej nocki.

 

Dzień dobry

Fajnie macie Możecie sobie grać razem
Jednak internet łączy

.. czasem nie wiemy kto kilka po drugiej stronie

Danielu, życzę Ci tego żeby przedłużyli umowę..
Siedząc w domu człowiek dziwaczeje. Wiem to po sobie..hahah
Jak będziesz pracował to będziesz się czuł młodszy

 

Zazdroszczę Ci.. Z racji tego, że telefon mi się potrafi wyłączyć, gdy mam nastawiony budzik (pomimo np. 100% baterii, no przynajmniej w Warszawie jak jestem), to przydałby mi się taki naturalny budzik. Ale w tygodniu a nie w weekendy jak to jest do tej pory Chociaż czasem słyszę ptaszki. Ale chyba za cicho hałasują Dzisiaj miałem taką sytuację, przez co wykorzystałem ostatnią nieobecność na wykładzie z gleboznawstwa a pojutrze po ćw. będę się dogadywał w sprawie "4" (albo i wykłócał, bo uważam, że zasługuję na brak egzaminu ustnego z gleboznawstwa i zdanie mimo to przedmiotu).

Dzień dobry Greciu A o pracy to nic nie ppisz bo mnie do żadnej na razie nie chcą - nie wiem, przeszkadza im mój zgryz czy co W sensie no do Cinemy mnie na pewno nie chcą nawet na kasę, ale dlaczego to nie napisali.. Mało tego! Ostatnio nawet mnie nie wołają na badania rynkowe! Może znowu zapomniałem się zapisać.. Ale chyba wystarczy raz.

 

Dzień dobry

Nie ma czego zazdrościć bo z komórki korzystam tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Ponadto trafiłam na fatalną komórkę. Potrafi się sama włączyć i dzwonić do wybranych osób albo świeci aż się rozładuje.Blokada nic nie daje. Kupiłam ją w czerwcu ubiegłego roku i niestety myślę nad nową.
Co do wstawania do pracy to nigdy nie był mi potrzebny budzik. Budziłam się sama bez problemu..

..a pracę Tomku w końcu znajdziesz tylko bądź pozytywnie nastawiony...
- - - -- - - -- - - - -- - - -- - - --- - -- -- - -- - - -- - - - -- -- - -- - - -- - - -- - -- --

 

Dobry wieczorek
Dzisiaj mialem wolne,a i tak pieski bez finiszu,szkoda bylo kropelek.Od jutra ponownie 3x12h.Wczoraj mlodziez dostala dostawe sushi na prowincje,jakies 10 km od mojej "metropolii",elektronike odpalil i navi glosem Holowczyca rzucila go w polne tereny,probowal wycofac i zawiesil sie na rowie.Musialem jechac go wyciagnac,jestem szczesciarzem darzyc navi niechecia.Jakas ucieczka z wiezienia sie szykuje,obejzalem,rezygnuje,pedze po dzieciola.Odnosnie fonow,czy smartow,nie bede sie wypowiadal,bo i tez niewiele na ich temat wiem,widze tylko na stoliku glownym jak 5-6 jest non stop podlaczonych do ladowania.A ja se raz na 3 dni laduje historyka malutkiego i jestem hepi.(A 2 nowe smartfony w szufladzie leza,przy przedluzaniu umowy,daja mi prezencik).Jestem zatrudniony na stalke i dostalem podwyzke 100gr. na 1h,szal

 

No a mac?kfc? Tyle,że tam to jest...hmm.. dość ciężka praca

 

Tomaszek a masz prawo jazdy?

 

Dlatego ja składam tylko CV online i szukam ofert Prawa jazdy brak, bo nie mam piniondzy ani hektara ni mom. Poza tym wszyscy mi mówią, że jestem flegmatykiem, więc też ciężko ze znalezieniem pracy zgodnej z naturą ekstrawertyka (oraz flegmatyka) i niezbyt trudnej fizycznej.

Dobranoc

 

Dzień dobry

Tomek, Ty się nie bój tylko bierz co Ci proponują. Jak nie dasz rady to poszukasz innej pracy.
Musisz próbować żeby się sprawdzić w jakiej pracy się odnajdziesz. Każdy z nas kiedyś tak zaczynał z nadziejami i obawami.

 

Dzień dobry Mam nadzieję, że humor i pogoda Wam dopisują.
GT - pisać , co kto potrzebuje , jak mam , to wyślę . Tu prośba do szefowej - nie migaj się od odpowiedzi

 

Dzień dobry

Ja szukam tego co nieosiągalne
Czytałam,że szukasz złotolistnego. Masz go u mnie

 

Jeśli istnieje to może osiągalne
Witami o zdrówko pytam

 

Witaj
Istnieje ale jest nieosiągalne bo ja podczas G&T w balonie tylko szczęścia szukam ..