blazers

uhm, pomidory w szklarni słoikowej już od co najmniej 2 h czekały na zbiór na polanie "piwnicznej" bo ewent pomidorówka się już dawno zaczął

 

Ten Nagietek,to jakaś podróba Niby z lutego a muchołapek nie ma Na 5 skrzyń zero

 

Gosia jak nie ma, jak są. Tylko chowają się na samym dole i Nagniotowi nie chce się ich wykopywać Ja sama bym ich nie zauważyła, gdybym n dół nie zjechała Z losowością jest różnie niestety ja raz na 15 kupionych miałam 4 raz 8 a raz nawet jak więcej kupiłam to nic. Dlatego z parasolką nawet nie próbuję

 

Wiem,że na dole-w skrzyniach Nagniot nie daje No nic,może w totka farmowego kiedyś wygram,to więcej skrzyń kupię... Na dzis koniec farmowania,wszystko obrobione,spadam...

 

To ja Cię informuję,że gdyby objawy,wyniki badań wskazywały na coś niepokojącego to jego lekarz prowadzący dałby mu skierowanie do szpitala. A nie do kolejki.Pacjenci często (wiem,że to może się wydać dziwne) o wielu rzeczach lekarzy nie informują. A czasem sami nie przyjmują do wiadomości,że może być na prawdę źle.Co powoduje,że na takie "Ale uprzedzam pana/panią,że trzeba na siebie uważać,pewne rzeczy zmienić" reakcja często jest "A tam. Przecież dobrze się czuję "

Ja się nie poświęcam-ja po prostu dobrze wykonuję pracę,którą lubię.
A skąd wiesz,co tak na prawdę wiedział? Jak już pisałam ludzie nie przyjmują do wiadomości takich rzeczy. Albo wiedzą i nikomu o tym nie mówią nawet/zwłaszcza najbliższym.I jak już pisałam gdyby lekarz wiedział,że jest tak źle to Twój kolega by nie czekał miesiącami. Albo chorował na jedno a zmarł na co innego.No ale przecież Marku- Ty jak zawsze wiesz najlepiej.
Każdy pisze,że system jest chory...Ja czekam na pomysł na jego uzdrowienie a tego nikt nie pisze.
A co do tego Pana na SOR najgorzej jak się czerpie wiedzę tylko z szukających sensacji mediów'
Tyle na ten temat.Nie będę się już odnosić do niego w najbliższym czasie

 

Ok to event uważam za zakończony. Pełne 2 rundki zrobione i rośliny starczyło jeszcze na 3 planszę z trzeciej tury. Większość tego co chciałam zgarnęłam.

 

A wiesz, że mogło by BP taką loteryjkę wprowadzić Milion florków do wygrania we wtorek, czwartek i sobotę Kanalia i Brosty z chęcią by zakłady przyjmowali Kolorowych Gosia

Dobrze poszło, czyli udało się zebrać Mi wpadło +1 i na zbiór się załapię jeszcze Jeszcze raz na noc posieję koniec

 

Wydałam 100 florków na skrzynie
Ale 4 chomicze wpadły

 

Super wynik Czasami da się z Nagniotem dogadać Jeszcze jakby czasami miał zniżki 50-75% to już by był ideał prawie

I na dobranoc:

Zdenerwowana mama do córeczki:
- Wiesz co się dzieje z małymi dziewczynkami, które nie zjadają wszystkiego z talerza?!
- Wiem, pozostają szczupłe, zostają modelkami i zarabiają kupę forsy...

Zofia po dwóch tygodniach diety zrzuciła wagę. Z ósmego piętra.

 

Sookie ... ta wczorajsza wymiana zdań była zupełnie niepotrzebna. Być może forma zbyt niestosowna lub napastliwa, być może przemówił żal po stracie kolejnego już w tym roku serdecznego kolegi, być może (bardzo zasadne) rozżalenie Gosi wzbudziło reakcję ... jeżeli czymkolwiek Ciebie uraziłem, to bardzo przepraszam.

 

Czasem wymiana zdan jest potrzebna.Mam nadzieje,ze bez zalu rowniez z Twojej strony..Milej spokojnej nocy

 

Bry

Rurek jeszcze nie zakończyłam. Właśnie latam po placu i je liczę Przynajmniej dziś nie leje na głowę
​

 

Jest!
Mój ewent zakończony.

Liczyłem jakoś tak miesiąc siania non stop, ale brałem pod uwagę tylko 2 zbiory na dobę.
Przemogłem się i klikałem z nawozem trzy łąki, trzy razy na dobę.
Tydzień podczas PST i tydzień teraz.
Resztę wydusiłem między ewentami.
Badyle 200- już miałem przygotowane.

No to teraz poczekam na komplet DND i wtedy wystawię eliksiry:


z kilkoma dopalaczami:

Będzie, będzie zabawa!
Będzie się działo!

 

Brawo Ryś Taki event machnąć to nie lada wyzwanie i gratki ogromne tego ziejącego Teraz jak odpalisz eliksiry i bajery to będziesz jak ten:

Ja jutro dalej do baobaba sieję. Róże żółtą z girlandą i marzankę wonną Jeszcze chwilę zejdzie.

Kurcze te konserwy czwartkowe mi nie pasują, musiałam ranny zbiór ciut opóźnić i akurat się wstrzeli Ech no trudno
​

 

Fakt, konserwy psują też mój rozkład jazdy.
Po prostu w czwartek nie zbieram PD i już.
Nie będę kombinował z przesunięciami i podganianiem czasu dwoma pnączami wielkanocnymi.

 

Nagniot z kolorowymi zwierzakami za floreny? https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/zgaduj-zgadula.64442/page-1153#post-2005592

Nie dzięki, na screenie nie widzę jakiś tam specjalnie cennych, poza tym takich sporo ze skrzyń za darmo się dostaje

Bry

 

Gratuluje piękny wyczyn , wysianie takiej ilości to jak zdobycie mistrzostwa

 

gratki wytrwałości w klikaniu

 

jeszcze w oazie Nagniota nie było Ładnie tak tam buszować i niewinnym zwierzakom potomstwo wykradać? Taa w tych najrzadszych widać kota Savannah to tak mocno średnio Już z tych skrzynek właśnie lepsze i za darmoszkę, a z oddania czasami coś konkretnego wpadnie

Też myślę właśnie co robić,zależy czy będą tak długo jak piszą, jeśli krócej to może się uda. Mogłabym ewentualnie zbiór całkiem na wieczór przesunąć... Jeszcze pomyślę

Sezon na arbuza się zaczął u mnie Zajadam właśnie i chyba nigdy mi się nie znudzi

 

bry

No gratki ogromne