blazers

Jednak pozostanę na eurosporcie 1, właśnie trwa druga runda mistrzostw świata w snookerze

 

taa i teraz o znalezieniu sakiewki mogę zapomnieć Trzeba będzie wyczaić, gdzie zamelinował i odbić łupy Wtedy to już do końca gierek starczy sakiewek

 

ale o 18 przelacz na drugi....gra moj cichy faworyt...Mattias Falck.... jego autograf oraz innego polfinalisty Liang Jingkun(gra o 17) mam na wygranej desce na twarzowym......oczywiscie zaraz po otrzymaniu nagrody nakleilem na nia gumy i od dluszego czasu autografy sa moim talizmanem..
edit..
deska to yasaka sweden extra...

 

Jak będą grali na es1 to postaram się popatrzeć kiedyś trochę grałem w pingla ale jestem nie na czasie kto teraz jest na szczycie

 

na laoli tez jest transmisja..
a szczyt wiadomo Chiny,,,Ma Long..Xu Xin...Japonczycy Harimoto,Koki Niwa,,,a z Europy...Boll..Guazy,,Falck...Owczarow..

 

u mnie 7 gier do pnącza jeszcze jutro pewnie zgarnę , bo wypadajek tyle dzis nie wypadnie

 

Beniu grateczki

kiedy ja tam dociągne,na razie jestem na 485 lvl
eventu farmowego nie robie,nie wykorzystałam jeszcze tych 3 prób i .....widziałam te plansze,sa do kitu a w nawiedzonym robie sobie po woli ten evencik,w sumie odpoczywam

EDIT:

udało mi sie wykrecic na kole az....2 szt nowej zjezdzalni

 

Oj myślę ze jeszcze zostania, no a ile innych skarbów sie znajdzie

 

ja już własnie zgarnęłam


Delikatnie krokusem podgoniłam, bo też sadzy brakło Teraz już na luzie, chociaż spróbuję do końca doczłapać. A to też masz już na wyciągnięcie ręki Już odliczanie można zaczynać

Dzięki Ewa Plansze są do kitu, taka jedna z pogubioną garderobą zwłaszcza Gratki zjeżdżalni Też mi się parka trafiła i mogę na WS wpakować na razie

o skarbów to Doktorek ma zachomikowanych bez liku Te złota, monety, dowody wdzięczności różne. Podejrzewam, że z przeszukaniem tego to gorzej niż w rycerskiej by było I garderoby też pewnie więcej

I kwiatowo jeszcze:

Mężczyzna zaprosił kobietę na pierwszą wspólną kolację. Zjedli, poszli do kina. Ogólnie wieczór super udany, więc gdy ją odprowadził do domu, powiedział:
- Było wspaniale. Jesteś taka piękna, przypominasz mi pnącą różę o wiotkich pędach. Czy możemy spotkać się i jutro?
Kobitka się zgodziła, więc następnego wieczoru facet puka do jej drzwi. Drzwi się otwierają, lecz zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, dostał siarczysty policzek.
- Za co?
- Nie byłam pewna, więc sprawdziłam w atlasie roślin: Róża pnąca o wiotkich pędach, inaczej rambler - kwiaty nietrwałe, nie nadają się do tworzenia kompozycji, najlepiej puścić ją przy parkanie.

Przychodzi facet do kwiaciarni i mówi do sprzedawcy:
- Może mi pan coś dobrać? Pokłóciłem się z żoną i chcę się pogodzić.
- Powiedz pan coś bliżej, żebym mógł określić, jak bardzo musi się pan zrehabilitować.
- Nazwałem ją głupią...
Sprzedawca podaje jedną różę.
- ...krową...
Podaje jeszcze dwie.
- ....tępą....
Podaje kolejne dwie.
- ...i do tego tłustą.
Sprzedawca zabiera jedną i mówi:
- Pan poczeka, zaraz zrobię z tego dla pana wieniec.

 

No gratulacje

Ja myślę ze to nie tyle dowody wdzięczności co po prostu sposób zapłaty No i inaczej wiesz Doktorek by jeszcze błędne diagnozy stawiał

 

Dziewczyny tak czytam o Doktorku... a wcale się nie pojawia. Chyba capnęli za łapownictwo.
Ileż to nieopodatkowanych korzyści w tych kopertach

 

też tak myślę ,że coś na rzeczy jest
a wie ktoś co z Olgą ? słupek jej opada

 

Dziękuję. O tak i terapie bardziej bolesne by były.

skarbówka łapy położyła na tym maybachu Ostro się tłumaczy i to dlatego

Z Olgą przed świętami pisałam. Mam nadzieję, że tylko gdzieś nad fiordami wypoczywa.

 

Albo capneli albo zbyt mało ostatnio kopert i innych dobroci to strajkuje

Oj a Doktorek bardzo skory do takich

 

Szkoda, że ta eventówka z farmy nie ma takiego samego czasu jak ta pełniowa. Łatwiej z pracy by się zbierało, gdyby w 1 czasie były....


Bry

 

Bry.Benia: U mnie jeszcze daleka droga-dopiero 417

 

Ech mogłaby, tak to trzeba skakać co chwilę i patrzeć czy gdzieś nie urosło. Mroczna już wysiałam i teraz rośnie badyl mroczny 8 h. Dodatkowo chyba nie będę karmić. Teraz tylko wylotki zbieram.

ciekawe kto bardziej wytrwały w strajku koperty czy Doktorek Jeszcze koperty się nie odstrajkują i dopiero będzie

taa tu wężyki z lewatywą tu igły czy inne szpileczki Doktor ma chyba cały pokój takich zabawek terapeutycznych

Dzięki Gosia Doczłapiesz nie bój nic, tu przynajmniej jest jakaś nadzieja na metę

 

Pełnia skończona , różowości zgarnięte teraz jeszcze ta farma ,ale pnącze już tuż tuż ,a reszta to ile będzie

 

Witam, ja się jeszcze morduję, nie było mnie od 8 do 17,30 w domu a zatem jeden zasiew w plecy. Trudno się mówi i zbiera się dalej ochłapy

 

Taaa...Pewnie,jak już się zbliżę do mety,to dołożą z 200 leveli

Też się człapię po ochłapy...