panoramaogrodnicza

No jednak zakręcona jestem okrutnie, dopiero przed chwilą dostrzegłam, że od wczoraj mamy nową Modkę Rockową. Witamy.

Też dopiero teraz zobaczyłam Twoją prośbę, wysłałam. Trudne te plansze, okropnie ciemne.

 

Cześć Elu No widzisz, bo ja tak staram się nie rzucać w oczy .

 

moje imprezowe tez sa darmowe...przed chwila przybylo ich 11..takze spokojnie zapasy odrobie...
a event,,przesyt,,zbyt duzy nacisk na kase,,wiec pnacze i pas,,,,,

 

Dobry
Ciułam zielone kropelki i z dnia na dzień pobijam swój rekord. Nawet nie próbuję szukać bonusów.

Wczoraj pokręciłam trochę w poszukiwaniu hipcia (bo tego pingwina na zjeżdżalni dalej nie mam ).
Hipcio w końcu wpadł, ale moje koło zaczęło teraz sypać dębami XXL i SP. Wcześniej miało fazę na gruszki, teraz na żołędzie

 

Dobry, choć bardzo, bardzo szybki.
Wyścigów nie lubię, ale chciałabym dzisiaj mieć oba pnącza, przyświeca mi taka zasada:

 

Wow, to w moim przypadku zdecydowanie byłby to cud, gdyby oba miały być na dziś
Ale trzymam kciuki

 

Bry

NO można powiedzieć ze stara ale nowa bo od nowa , no ok dla wielu osób też nowa, to choc stara to jednak nowa

Póki biegasz bez tasaków, kij, ścier itp to sie nie rzucasz

I oby sie udało

 

Dzięki. Wiem, że to z gatunku cudów jest, ale jest ryzyko jest zabawa, najśmieszniej byłoby gdybym do 69 gry doszła.

 

Tasaki, toporki czy inne noże to ja bardzo lubię. Ściery mniej, za to kije uwielbiam, ale tylko te do nordic walkingu . Na szczęście wszystko to, mam dobrze ukryte pod czarnym płaszczem. Jedynie te ćwieki mogą przyciągać uwagę .

 

Witam i ja nową- starą członkinię ekipy. Pamiętam Cię ze starego forum, temu tak. Powodzenia i jak najmniej obowiązków " toporkowo- nożyczkowych" życzę.


A teraz będzie proza farmerskiego życia.

Pokwękam trochę. No muszę. Inaczej się uduszę..

Tak złośliwej gry, to świat nie widział. Poszukałam wzorem Norbiego skrzyń z imprezówkami.
Paczę i mam 582 skrzynki z przysmakami. Dobra nasza – myślę. ( Zwykłe kręcenia miałam wyzerowane)
Byłam niezadowolona, bo na moim imprezowym pierwszy raz od paru tygodni pojawił się bonus 100 % do stodoły na 24 h. Kręcę i wpada mi ta nowa zjeżdżalnia. WRRR
No to do skrzynek i otwieram setkę smakołykowych. Dostałam 8 imprezówek – hip hip, hura, i idzie następna setka.do otwarcia.
Wpada mi 10 imprezówek i 270 ( dwieście siedemdziesiąt ) sztuk zwykłych. Dacie wiarę ??

 

Dzięki Toporkami to lubię porzucać jak Ingrid wpada, a tak, to bardziej traktuje jako narzędzia ozdobne i też bym wołała, żeby tak już zostało .
Swoją drogą, miałam nadzieje, że tych pamiętających to będzie garstka, a tu okazuje się, że jednak, to tylko ja się mogę szczycić zaawansowaną sklerozą

 

Niestety kiedyś też się tak przejechałam. Akurat te skrzynki mają bardzo wysoki procent wypadalności zwykłych wejściówek. I tak jak inne skrzynki otwieram po kilkaset, to te z przysmakami otwieram maksymalnie po 30 szt. bo wtedy dostaję zwykłych w okolicach 50-70 sztuk.

Przydałoby się (czasem mnie kusi ) porobić "badania" co z której skrzyni najczęściej wypada i jaki jest współczynnik, ale jak sobie pomyślę o ilości skrzyń i ilości nagród w tych skrzyniach to mi się odechciewa


Ja też witam nową Modkę dla mnie nowa, bo nawet nie wiem co to stare forum

 

I ja witam nową MODkę, bo nie pamiętam, czy kiedyś ją widziałem na starym forum

Dzień dobry wszystkim

 

Tomku, na pewno nie widziałeś , bo na starym forum to ja się starałam ukrywać jeszcze lepiej niż teraz .

 

W sensie lepsze krycie miałaś
Tym razem wchodzę i widzę od razu, wzrok mi się polepszył

Co było nie wróci ale co nadejdzie niech będzie fajne - Witam i ja

Zostaw moją szafkę - dostałaś nową - moja ma stać zamknięta i się kurzyć - może pająki się tam zadomowią

Dobry

 

doberek witam niewitanych

 

Dzień dobry.
Moje poranne kwęki odszczekuję : Hau, hau.
Zajrzałam na koło. I co ja widzę. Znowu układ z porannej sesji. Znaczy wodna zjeżdżalnia i mój wymarzony bonus 100 % na 24 h.
No to kręcę. I mam go !!
Patrzę a tu znowu wodna zjeżdżalnia i kombajn na 48 h. ..No to zakręciłam..Nawóz.... Później znowu kombajn z wodną zjeżdżalnią. Kręcę... I znowu mam wodną zjeżdżalnię. Kombajn nie chciał do mnie przyjechać. Trudno. Parę m-cy temu miałam tak, że co zakręciłam to kombajn wpadał. Chyba tak, jak niektórym sławetne żółte pióra. To i się rozbestwiłam. Ale bonus jest i to najważniejsze




Edit:

Zaryzykowałam jeszcze raz i jednak mam kombajn, co prawda na 12 h, ale...jest Chyba trzeba puścić totka

 

Witam i ja nową MOD-kę.
Życzę, abyś miała dużo do czytania (by forum żyło jak kiedyś) i mało do ciachania.

Planujesz powrót w przyszłości?
Może inaczej - nie planujesz, a ewentualnie rozważasz?

 

Kręcę kołem, bo mogę wygrać lot UFO (w końcu niecodziennie trafia się taka okazja). Nic. Kręcę drugi rraz bo mogę wygrać śnieżną zjeżdżalnię (śnieg w kwietniu do najczęstszych nie należy). Wygrałem z pierwszego kręcenia SN. W drugim było gorzej - mleczarnia. Na 102 poziomie! A ostatnie kręcenie to w ogóle porażka... Grusza XXL, która była centralnie na lewo od wodnej zjeżdżalni. Chyba moje koło znowu się obraziło na ruski rok. Tylko nie wiem za co...


A tak w ogóle. Jak Wam minął dzionek?

EDIT: Za 6 czy 7 razem wreszcie trafiłem wodną. A do wygrania jest w każdym kręceniu.

 

No nareszcie
Tyle lat czekać na doberek - nobla za wierność powinnam dostać

Czekaj, czekaj to nie ten tytuł filmu powrót do przeszłości już przerabiałam w tej grze
Nie planuję ani nie wykluczam w końcu ja sama nie wiem, co się stanie jak wstanę z tej podgrzewanej podłogi
Ale szafka jest mundurek wisi grzecznie, wyprany, wyprasowany i kusi - dlatego zaryglowałam jak się dało, zamki porządne wstawiłam
Jak coś to dam cynk, by mi szafkę ciachnęli a ja na wyspy polecę

Choćby nawet zdalnie



P.S. Też sobie kółkiem rekreacyjnie pokręciłam dziś, ooo tralalala jakąś zjeżdżalnię mi rzucili poza standardem, a piór żółtych już nie liczę - latają zbyt często, czyli bez zmian można leżeć dalej

Dobrej