panoramaogrodnicza

"podjąć rękawicę"

 

Tomuś, idź poucz się.

 

uczyłem, ale faktycznie chyba "trochę" przegiąłem...

idę siać dziką różę

 

Rysio skrócił event o 24 godziny

 

I z hamaczka trzeba jutro zejść, a tak fajnie się bujało...


To co, zamykamy konkurs? Czy ktoś jeszcze dołączy?

 

Widzisz, Iza, ile pożytku - i humor dobry, i monitor czysty
Aż tak bardzo raczej nie wracają... Wpadłam tabelkę do dyskusji nieoficjalnych wrzucić, to i zajrzałam się przywitać

A kto by tam liczył... Ale też się cieszę Was widząc

 

I dobrze.
Jak się wg moich wyliczeń wyrobicie, to macie dobę wolnego.

Przypadkowo wyszła taka "zapasówka".

 

Wesolych Swiat Sekme..sorki,ze gdzies wczesniej nie napisalem...

 

Sam nie wiem, czy lepiej zbierać 3 razy dziennie przez 7 dni czy 4 razy przez 6 A może są inne opcje

 

Doberek .
Wstawać śpiochy - słonko świeci za oknem , święta idą czasu coraz mniej .
Ale najpierw kawka mmm , pychota .

 

Dzień dobry Ewa jak miło, że jesteś, chętnie napiję się kawy w miłym towarzystwie.

 

O jak gwarno, jak miło i goście i domownicy i kawa, dzień dobry.

 

Słoneczkowo witam ,dziękując za kawkę

Alu Ciebie tez pozdrawiam przy realnej kawce,słoneczkowo

Zimno,byłam po chlebuś na sniadanko to łapki mi zmarzły

Kwiat chałupki wstał do Ewy na kawę


A tak swoją drogą przypominam delikatnie tym co jeszcze siedzą w polu o rzemiośle,zgodnie z naszą świecką tradycją

 

Mi również bardzo miło . Pamiętajcie kochani - nic nie zbieramy z pól -






Kawka rano obowiązkowo , a potem do pracy i zajęć , co komu pasuje .

 

Kawa tak ,a u mnie w pracy zawirowania,idę na spotkanie z nowym prezesem, który został przywieziony w teczce(dokładnie)tak od dwóch miesiecy nikt go nie widział ale wszyscy mówią historie rodem z jakiegoś horroru

 

Dokładnie, kawa wypita czas w drogę, obowiązków więcej niż czasu, ciekawe ile uda się zrobić.

No to trzymam kciuki, może nie taki straszny prezes jak go malują.

 

Trzymam kciuki za udane spotkanie z prezesem .

Bym się zdziwiła , gdyby u ciebie było inaczej .

 

Też taką mama nadzieję

Trzymaj,trzymaj

 

A ja miałam nadzieję, że trochę się uspokoi, a tu niestety, jednych obowiązków mniej to się inne znalazły.

 

Elu przecież ty człowiek czynu byś się zanudziła, gdybyś siedziała w domu ,co książki byś zaczęła pisać ,o przepraszam może to jest dobry pomysł