panoramaogrodnicza

Uruchomię produkcję masełka Już nawet posiałem marakuję A potem pójdzie cynamon, wystawię słoniki (sporo mam zagród) i potem produkcja pełną parą Tylko nie wiem, czy potem sprzedawać to i kupować pióra czy skupić się tylko na produkcji masełka.

 

No i się podnoszę i lezę dalej, ale ciągle trzeba też zaczynać od początku niemalże
Ale jak się nie cofa w tę samą uliczkę, to i tak ponoć do przodu

 

A ile to masz fabryk że stawiasz na produkcję

mnie by się nie chciało

Czasem dobrze jest sobie poleżeć
i cofać też , jest szansa że odnajdziemy / znajdziemy tą właściwą uliczkę

 

Agniecha - mam 15 wytwórni masełka

 

No i ja tak sobie błądzę właśnie tralala normalnie w te i we te próbuję jak nie ta uliczka to wlezę w kolejną.
Dobrze że ma się ten "swój" kawałek podłogi

Ale to co się dzieje i obserwuje po drodze, to nic tylko odwrócić wzrok

"...Jest coś w powietrzu w nocy
To jest takie inne
I nie rozumiem
Nie widziałem, żeby to nadeszło

Jak możemy iść spać w nocy
I leżeć w naszych łóżkach?
Kiedy wiemy, co się dzieje
Z dzisiejszym światem

Czy to w mojej głowie?
Czy jestem jedyny?
Czy to w mojej głowie?
Gdy wojna właśnie się rozpoczęła
Odwracamy wzrok..."

Eurowizyjny utwór plus pokaz z przesłaniem, daleko może nie zajdą ale fajne chłopaki

 

To sprawdź pogłowie słoni w stodole no i jej zasobność w marakuję i cynamon. Ewentualnie w paszę dla słoni. Słonie hoduje się szybko. Pasza kręci się dłużej.
Jak sobie skompletujesz wszystko do wsadów, to alleluja i do przodu. Może w międzyczasie papuzie pióra stanieją. Teraz to chyba część farmerów skupuje je na wsad do utylizatora, temu podrożały. Trzeba przeczekać.

Edit: Ups. Dopiero doczytałam Twój wcześniejszy post. Widzę, że maślany plan masz dopracowany.

 

A jakże

 

Drogie te pióra u Ciebie. U mnie tak :

 

Dobrze Wam idzie z kwiatkami
bo mnie źle , chyba źle

Po co błądzić , mapę narysuj
ja już mam

albo popukać w czółko

 

Ma droższe pióra, to i może masło też.
Na pewno opcja wymiany masło->pióra jest lepsza, niż produkcja i pakowanie do misji masła.
Podane ma na tacy co i jak, a policzyć chyba potrafi.
Chociaż w postach tego nie widać i można nabrać wątpliwości.

 

Potrafi. Tylko mu się nie chce - czasami ze zmęczenia a czasami z nudy

Zastanawiam się czy nie kupić ich od razu, ale to chyba bez sensu... Pomimo tego, że brakuje mi tylko 175 sztuk. A właściwie to się pogubiłem...

 

Przynoszę kawę po zmianie czasu będzie w sam raz, bo wszyscy chyba śpią



A po wypiciu ...

Spoiler: na pobudkę xD

 

No widzisz i rozwiązałaś problem, bo ja ostatnio to faktycznie tylko plastikowa łopatka i plastikowe grabki, nawet samochód plastikowy, a tu trzeba porządny sprzęt wyciągnąć.

Pogadam z Tobą.

Ja to strzałki rysuję.

Wczoraj pobalowałam, dzisiaj każą wcześniej wstać, kawa super, podejrzewam, ze na jednej się nie skończy.
Dzień dobry.

 

no dobrze, z pociągu przyjechały pingwiny a z talarków zgarnąłem żurawie, teraz czekam na pociąg kolejne pojechały a na polu kolejny tajemniczy sobie rośnie może gazele albo kolibry(tylko pociąg)

 

Moje pociągi ciągle opóźnienia mają, a rozładuję je dopiero jak się uporam z tymi kwiatami, nie ma opcji, żebym ewentu nie skończyła, ale nie wiem czy bez SP i SN się obędzie.

 

no wszystko ładnie, ale pociągi dają na bahę różne rzeczy przynajmniej ten z zagrodami

ja do tej pory dostałem zebry, homary, (homary wysłałem w kolejną podróż), później pingwiny i teraz czekam na kolejne
no tak, ale ja wysyłam na zagrody, warsztacikami się nie zajmuję, no chyba że teraz dostanę kolibry to wtedy gazele wezmę z eventu a pociągiem wyślę na warsztacik jakiś

 

Ja tam wolę wychlapać trochę SP niż SN. Jakoś SP szybciej mi się zbiera niż SN

Jak homary Ci niepotrzebne, to ja chętnie wymienię się podczas GT.

 

no jak mi się trafią kolejne to zostawię obecnie mam tylko jedną zagrodę

 

I właśnie też sobie zrobiłam

nie śpię
a latam między tabelkami a pnączem zahaczając stodołę i rzemieślników
zła jestem
mogłam wieczorem przemyśleć co będę siać albo stawiać

no dobra koniec złości

takie cuś mi przyjechało pociągiem mój pierwszy
i pewnie ostatni

Nic nie obiecuję
nie będę sama , ciągnę za sobą ogon a raczej to oni mnie siłą

O widzisz to nawet praktyczniejsze

******
Czy bierzecie zagrody za talarki ?
bo się zastanawiam czy warto ''marnować '' na nie
one i tak w eventach się trafią

zresztą te inne też

mam zamiar wykupić żurawie bo mi jednego brakuje do czerwonego ulepszenia i chyba ropuchy

jakie macie zdanie w tym względzie ?

A ile masz zaliczonych gier ?

miałam lecieć tylko zagrodami
dla wygody , ale się nie da niestety
siałam maliny bo moje rosną krótko szpinak i czosnek a dziś próbuję jagody i tym sposobem wyrównuję brakujące nasiona

chlapać super papu ani SN raczej nie będę

jedno mi się tylko w tym evencie nie podoba
i nie chodzi o nierównomierną losowość wylotek
bo to różnymi sposobami idzie w miarę ogarnąć
ale losowość układów szkoda że aby zdobyć jedno musimy zrezygnować z drugiego
chyba że zbyt pochopnie i szybko z tej frajdy zrezygnowaliśmy

 

dzień dobry

a nie lepiej wysyłać zagrody za SG? to dużo taniej wtedy wychodzi np. 3 żółte koale i 3 żółte foki, szkoda porządnych, trudniejszych do zdobycia TS-ów (homarów na kole póki co nie dostajemy), ja wysyłam zestaw żółte pióra (jeszcze mam ponad 50 do wysłania) i 2 wielbłądy zwykłe

jeszcze nie grałam, ale mam 52 ukręcone, bez SP i bez SN, sieję i stawiam co jest mi potrzebne, teraz na polach fiołek pomarańczowy

zobaczę ile GT zdobędę, ale może najpierw ropuchy a potem żurawia, bo ropuchy mam jedne a żurawie dwa