blazers

Gosia, mnie też dokładają, ale sprawdzam jak płacą ... jak do przyjęcia i mam w tym interes - to robię, a jak chcą mnie do roboty za darmo zagonić - to udaję, że nie widzę i na chwilę obecną jakoś mi się udaje To nie jest tak, że mam lenia i na sianie się obraziłem, ale jak się oczekuje 3000 rośliny, w zamian (na przykład) za 3 zośki, 15.000 sianogroszy, banana i 15.000 PD ... to focha mam natychmiast, zapanować nad tym nie potrafię i wychodzę jak inż. Mamoń z kina ...
Tych nieskończonych misji oczywiście przybywa, ale niech sobie przybywa, lubię mieć wszystkiego dużo, więc niech sobie będą ...

Dzień dobry

 

Bry
Mam tych misji od groma. Przyzwyczaiłam się ,że są
Przecież nie będę ich robić tak jak Marku piszesz za marne wynagrodzenie.
Nie lubię dokładać do interesu

 

Pewnie, że masz rację Aniu Jak jest coś interesującego, to jest mobilizacja i jakoś się zrobi, ale tak dla zasady zaliczyć, to już raczej zajęcie dla pasjonatów.

 

Ale to durne jest-w BP jakiejś wiedzy nie mają?Czy tylko sztuka dla sztuki dają? Nagrody tam marne w większości ale to wkurza... Kiedy ja mam siać do misji,jak swoje plany robić muszę a jeszcze co parę dni nowe eventy? No i w tych eventach fajne fanty,co by się chciało mieć.. No normalnie masakra jakaś a nie farma się zrobiła...Zniesmaczona jestem totalnie...

 

Misje to lawiną spadają na nas z góry, z boku, z przody z tyłu U mnie siedzą sobie w spółdzielni i nawet dobrze im tam i już dawno mi przestało przeszkadzać, że są rozbabrane i Ilości zielska kolosalne ilości chcą i tylko coś naprawdę interesującego jest mnie w stanie skłonić do robienia, po smoku i dzięciole to musiało y być coś równie kuszącego, ale po dłuższym odpoczynku

Dokładnie Jest coś naprawdę fajnego i interesującego to się jakoś da radę zrobić i nawet jest fajne uczucie, że się udało Jeszcze gdyby eventów nie było mega dużo to bym myślała nad wyczyszczeniem spółdzielni, ale jestem bardziej pasjonatką zaliczania eventów

 

Można się zajechać Gosia, jakby tak wszystko robić od A do Z.
Ja teraz do tego całego dzięcioła dojść nie mogę, bo jak nie event, to jakieś inne, ciekawsze rzeczy są do zrobienia, nie mówiąc już w ogóle o Spółdzielni ... trzeba po prostu robić selekcję i powoli do przodu

Zgadza się Jak już się sieje te setki tysięcy, a tam na końcu jest fajna nagroda, to naprawdę jest radocha jak się tego ostatniego kwiatuszka odda

 

Ja zaczynam wybierać eventy-normalnie zmęczona jestem.Jak darmozjadów nie robię,to 12 mln zarobiłam-coś za coś....Mam tych nowych misji,nawet nie wiem ile...Normalnie oczopląs...

 

O tak, takiego ostatniego pomarańczowego fiołeczka np.

No i ładna kasa wpadła Gosia do spółdzielni to trzeba z koparką wjeżdżać żeby się przez to wszystko przekopać hmm napomknę chłopakom z pracy żeby sprzęt mieli w pogotowiu

 

odpuscic na dlugi okres czasu eventy ew.robic je bardzo wybiorczo,,,siac to co schodzi od reki,,,,,zarobiona kase wydawac na towary potrzebne do misji,,i powoli je robic,,,jak bedziesz sie tego trzymac to zobaczysz jak szybko beda ci ubywac.....

 

Z eventami to już jest gorsza sprawa, bo one nie są dane raz na zawsze. Trzeba decydować i odwrotu nie ma. Decyzję trzeba podjąć właściwą, a nieraz nie jest to proste, bo to, co pozornie wygląda atrakcyjnie, niekoniecznie takie jest i odwrotnie, dlatego tu rządzą priorytety, a te każdy z nas ma inne

O to, to, to ... tak jest

 

Powiem,co już przedtem mówiłam-za wiele tych eventów,za nachalnie na zakupy namowa,To już nie farma ale sklep....Ile jeszcze wytrzymam? 40-60 pln daję co miesiąc-więcej nie mam i nie dam... Dobranoc.

 

Taa i to same promocyje Jakieś dni niehandlowe powinno się w BP wprowadzić

kolorowych Gosia

 

Zakaz handlu w niedziele nie dotyczy internetu

 

Szkoda Już oczami wyobraźni widziałam piękną scenkę jak w BP odpalili wyprze na prawo i lewo a tu w niedzielę wpada taki wypasiony program antysprzedaży wirtualnej i pyk zamyka wszystkie w kwarantannie

 

Powinno. Z drugiej strony, jak w którymś dniu nie ma ogłoszeń, to zaczynam się bać, co będzie w kolejne dni

Nie musi być niedziela. Może być na przykład poniedziałek. Żeby gracze nie zaczynali nowego tygodnia od zakupów na Farmie

 

witam kozetkowiczów

event wyspowy skonczyłam na 92 koszykach,to chyba dobry wynik,męczę jeszcze event na farmie nie wiem czy dam rade 8/12/10/7 a tak mi sie juz nie chce siac tego zielska ,misje w spółdzielni tez robie pomału bo są baobaby i itemy do zdobycia a siania oj.....oj od groma ,chyba teraz odpuszcze eventy a bede własnie siała do misji aby chociaz zgarnąć to co mnie interesuje ,musze popatrzec co mi się bardziej opłaci

 

Bry

Wyobraźnia podsuwa mi wątek dynamiczny podczas g&t Tylko ten za starych dobrych czasów, z początków

Koszyczkowy wynik super Mi jeszcze 5 zostało do wyjeżdżenia i będzie 102 Na koniec cos skubnę jeszcze ze sklepu Zwierzaki masz już podrośnięte, pnącze już trzymasz za listek

Z misji to na razie właśnie o baobabach tylko jeszcze myślę, żeby moje nowych kolegów zapoznały, coś tam się już klaruje, tylko muszę się zebrać

​

 

Po tym evencie wystawiam baobaby i przez najbliższy miesiąc to chyba ich nie wywalę żeby podreperować budżet SN.
Nadal blokują mnie wypadajki.


Bry

 

Dzień dobry.

Jak tam dziecko Rosemary?
Znaczy Rosefarmy, tfu...Farmeramy.
Jak tam WeFarm?

 

Od stycznia cisza, może nie przeszło testów. Chyba, że wprowadzili roczne testy