panoramaogrodnicza

my też nie gotowałyśmy identycznie - Mama to tak bardziej tradycyjnie, ale jak mogła coś ulepszyć to zmieniała, a jak bardzo lekką kuchnię mam

napisz mi co Twój mąż lubi (dziedzina kuchenna) to może jakieś przepisy CI podeślę

 

Jak większość panów chyba wszystko co z mięsem. Póki co oszukuję wszelkiego rodzaju zapiekankami ze wszystkim co mam pod ręką. Bardziej o jakieś ciasta się boję. Dobry przepis na podstawowy krem by się przydał

 

akurat i mięs i ciast z kremami to nie jadam i bardzo rzadko robię (tylko dla konkretnych gości), ale coś wiem na ten temat
a kurczaki jada? czy tylko czerwone mięso?
rozumiem, że do tortu się przymierzasz?

 

O! A pochwalisz się później kuchnią? Jakieś zdjęcie?
U mnie szykuje się urządzanie mieszkania i każda inspiracja będzie ... inspirująca

 

Czytam "kriokomora" myślę "lager".
Idę czytać poradniki.

 

Rano pełna zapału do nowego eventu
a teraz to jednak nie wiem czy mi się chce go robić
zapał zgasł

ulepszenie bym zgarnęła
ale w sumie mały żal
i tak jedno czy dwa mi umknęły ,nie licząc te za florki
więc niesamowitej fabryki tak czy siak nie będzie

 

A ja robię chyba głównie dla ulepszeń

 

Wiesz, wiesz, chce Ci się, tylko wstydzisz się przyznać.
Nasiej czegoś i będzie dobrze.

 

Chciałam napisać coś podobnego co Aga, ale widzę, że nawet nie mam co próbować

No to czas zabrać się za obliczenia którędy pójdę, czego i ile będę potrzebować

 

Samo nasianie nie wystarczy

Nie radzę rano liczyłam którędy iść i przez to mi się odechciało robić


może minimum zrobię czyli 4 zwierzaki na 5 poziom
albo każdego na 0 poziom to by najlepsze było nie

naprawdę nie chce mi się

 

A komu się chce... Zobaczymy jak jutro będą latały nasze wylotki Czy "Eee, nie chce mi się" czy "Polatajmy niczym samolot"

Już wydałem na owocki 2-3 mln SG.. Mam nadzieję, że będzie okazja odrobić je 100 krotnie przynajmniej po zakończeniu eventu (tym moim, nie "ustawowym")

 

No właśnie obawiam się trochę o te wylotki. Sn nie zamierzam używać (poza rozsiewem), bo ostatnio uszczupliłam prawie do zera swój zapas.

No nie wiem, nie wiem...

 

Tomek
nie lubię eventówki o różnym czasie wzrostu
i raczej badyla sporo jest

czytając poradnik a szczególnie nagrody jakie oferują wiem czy chce mi się nawet dużo siać czy w ogóle
akurat pnącze może i rozwojowe
reszta taka sobie
zagrody wystawiam rzadko i raczej dedykowane pnącze jest nieużyteczne bo po prostu nie pamiętam że takie mam
no chyba że byłby to plus 1 czy 2 do zbioru czy 17% szybsza produkcja


no właśnie te wylotki
chyba z nimi ciężka sprawa będzie jak by nie było do wysiewu mamy 3 łąki a na wylotki aż 6

eh nie wiem

 

Nikt nie wie Jakbym siał sam tulipan i sam fiołek, to fiołka był wysiał szybciej zdecydowanie. No, ale nie wiem... Chociaż.. Szybciej dobiję do setki Tylko, że już będzie po karnawale


PS. Chyba nikt nie lubi badyli o różnym czasie wzrostu. Na dodatek zacznę rozsiewać te badyle około 16-17, bo do tego czasu mam zajęcia

 

Miałaś rację Policzyłam i mi się odechciało

 

Tez tak myślę

Aga nie zniechęcaj ludzi ,którym też sie nie chce,a jednak nakładają gumiaki i wio na pole ,a potem o ciastkach porozmawiamy

 

Próbuj, zaraz Ci wytłumaczę, co i jak.

No tak, trzeba jeszcze zebrać.

A ja sprawdziłam tylko, czy mam wystarczająco dużo owocków i którymi mogę podzielić się z potrzebującymi.
Zaraz posieję i poleci.

 

Też sprawdziłam i się podzieliłam. Ach te kasztany za 5tys.

 

Rady pewnie pochodzą z czasów, kiedy przeglądarki były w stanie pożreć każdą ilość pamięci. Pamiętam czasy, kiedy miałem tylko po 2-3 otwarte karty. Teraz miewam po 20-30. Do tego drugie tyle pdf-ów (taka praca, że trzeba przeglądać sporo dokumentów). Ale mimo wszystko wolę jak strona otwiera swoje podstrony w tej samej karcie. Jak chcę otworzyć w nowej, zawsze na linku mogę kliknąć "Otwórz w nowej karcie" lub nawet "Otwórz w nowym oknie" (przydatne gdy się pracuje na dwóch monitorach). A funkcji "Otwórz w tej samej karcie" nie oferuje żadna ze znanych mi przeglądarek.

 

No i zepsułeś nie miałam dylematu, a teraz mam