panoramaogrodnicza

Dzień dobry

No idzie idzie
u mnie lekko oszroniona taka jakaś ale będzie piękny dzień

 

dzień dobry
już zasiałam kwiatki takie na 10 h żeby miec wolny dzień i cieszyć się
w realu wolnością

miłego wszystkiego

 

Dzień dobry w przelocie, miało być spokojnie a jest jak zwykle, dobrze, że farma ogarnięta, nawet rzemieślnicy nakarmieni.

 

U Ciebie oszroniona, a u mnie zasmarkana
Dobry

Edit:
Widzieliście nowe runy?
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/nowe-runy-na-drzewie-mądrości.66261/#post-1971602
I nowe posągi na wyspie?
https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/aktualizacja-bahamaramy.66238/#post-1971630

 

Dzień dobry,ja juz po kriokomorze,przybiegłam obrobiłam poczytałam poradnik ,z którego wynika że znów w drwala na Bahamie się zabawię

 

no to troszki gwiazdek potrzeba na pełny obornik.... ale kiedyś go tam o odpowiednią pojemność rozbuduję

A z posągami- luzik

 

Ja też z obornikiem będę musiała poczekać. Ale sama świadomość, że można więcej zachomikować (zwłaszcza na czas eventów) jest bardzo pocieszająca

Z posągami, to... wszystkie wykupię, a i tak mnóstwo ZB zostanie.


Macie jakieś sprawdzone sposoby na katar?

 

Zalezy jaki,w moim przypadku rozpuszczalne tera flu lub modafen z xylogelem do nosa

 

dokładnie- ja to mogłabym nawet swoich trochę odsprzedać

Bananowy świat dali- ja za połowę ceny pakietu mogę swoje posprzedawać

 

Sprzedać albo wymienić na gwiazdki - bo gwiazdek jeszcze tyle nie mam, choć powoli, powoli (przez te nowe runy jeszcze wolniej ) zaczynam odkrywam runy systematycznie.

Po odkryciu wszystkiego nie zużyję nawet 1/3 moich ZB

Ostatnia aktualizacja wyspy była w czerwcu, więc przy kolejnej znowu się bananów namnoży.
Jakieś złote małpki by się przydały co to banany mogłyby zjeść

 

jutro tłusty czwartek i postanowiłam w tym roku zrobić sama pączki
wiem, że pączków mojej babci nigdy żadne nie przebiją-ale jako, że będzie to mój debiut to pytanko takie czy ma ktoś jakieś rady, żeby pączusie były pyszniutkie

 

wyślę Ci na maila przepis mojej Mamy - rewelacyjne wychodzą

 

o dziękuję bardzo

 

to ja też poproszę, jeśli można... kiepska ze mnie kucharka...

 

od razu kiepska.... we wszystkim trzeba ćwiczenia i w kuchni też
nikt od pierwszego wejścia do kuchni nie miał swoich autorskich przepisów....
ja gotuje już prawie pół wieku i coraz bardziej mi się podoba
poproszę adres mailowy na sówkę

 

Witam, Pani Doktor bąble zrobiły mi się na dziąsle po rwaniu ząków i co mam zrobić??? Trochę przeszkadzają!!!

 

Moja kuchnia będzie... w połowie marca uroki urządzania mieszkania. Także póki co nie mam gdzie ćwiczyć.. a jak teściowa na ręce patrzy użyczając swojej kuchni, to lepiej żeby wyszło

 

to rzeczywiście dyskomfortowa sytuacja - nigdy nie musiałam na co dzień z żadną teściową dzielić kuchni - bo z moją Mamą mimo, że mieszkałam do 19 roku życia, to gotowałyśmy dużo razem i chyba od Mamy przejęłam eksperymentowanie w kuchni
owszem, przepisy tradycyjne nasze domowe to bez eksperymentów, ale sporo własnych przepisów i po wielu latach treningu pewne rzeczy się już wie

 

no ja z moją mamą to raczej mamy inne podejścia kulinarne Mama z przepisu i bez eksperymentów- ja natomiast zawsze na oko i coś muszę pozmieniać swoje autorskie dzieła też już jakieś na koncie mam

Z teściową na szczęście nigdy nie musiałam kuchni dzielić- bo ja przed ślubem jeszcze na swoim już byłam No ale jak to mówią chociażby ze złota- ale to zawsze tylko teściowa więc szczęśliwie w bezpiecznej odległości od siebie mieszkamy

 

Jeszcze troszkę. Z mamą gotowałam niewiele niestety... To co umiem to metodą prób i błędów ogarnęłam w kuchni akademikowej. Pierwszy konkretny sprawdzian to będą urodziny męża... Więc mam 2 tygodnie na treningi jeszcze A teściowa póki co nieszkodliwa. Zobaczymy co będzie później.