Opinie Gra w kości

Gdyby przeszedl na super pola nie bylby tak daleko z eventem...czas jednego zbioru na super polach jest rownowazny z czterokrotnym zbiorem na malych polach...jesli zbieral z bonusem +100 to czterokrotny cykl z jednego pola dal mu na czysto 20 sztuk eventowki czyli mnozac to przez cztery(rownowartosc powierzchniowa jednego super pola) daje mu 80 sztuk....

 

Dokladnie,maluchy najszybsze

 

pozostaje tylko kwestia wkladu jesli swoj to mozna isc na maksa

 

Ja miałam 2x100 i 2x +1 , siałam na SP . SN zużyłam 1100 szt i SNZ tyle samo. Kupki ciut wiecej , bo dodatkowo na małe pola. W slotach CMJ, biała niewinność i kerstol. Jak skończyły się bonusy to siałam podlewając woda.Ewent skończyłam wczoraj.
Ale ja nie jestem rozrzutna

 

nie kazdy ma az tyle snz,,,zreszta dobrze Aniu wiesz,ze jej zapasy nie sa tak szybko odnawialne,,,chyba,ze masz idealny uklad baobabow czy innych sekwoi

 

Norbi mam zapasy, zresztą w każdym ewencie jak jest możliwość to za talarki kupuję.Tzw baobabów dawno nie miałam wystawionych, ale wystawiłam.Trzeba troszkę zapasy podreperować, a tych drzew nie mam tak dużo jak Ty.

 

Weź, ja mam o wiele mniej

 

u mnie tez nie zawsze max jest

 

przyklad dla tej pani co nie umie zrozumiec:
rzut 1) 1;2 4; 4;5 zostaje 2x4
rzut 2) 1;2;6
rzut 3) 1;2;6
teoreetycznie wygalda na to ze bylaby "3" z 1ek lub 2ek. tylko kto to potrafi przewidziec.

 

Jeśli się pisze liczebniki słownie, to jest się bardziej zrozumiałym, zwłaszcza gdy pisze się na temat gierki w której istotne są liczby.
Gracze chcą Ci pomóc, ale reagujesz tylko złością

To wybieraj pojedyncze oczka kostki. Nikt nie powiedział, że jak wybierzesz parę, to na koniec dostaniesz pokera. Skoro zawsze pojawia się ten sam układ, to pora zmienić sposób wyboru kostek, które zostawiasz.

Jednak słowo "zawsze" jest zdecydowanie zbytnio nadużywane.
W moich gierkach taka sytuacja jaką opisałeś też miała miejsce, ale rzadko.
Kombinowałam na różne sposoby - wybierałam niekoniecznie kierując się zawsze logiką.

Spoiler: Efekt jest taki

 

Ta pani co nie umie zrozumieć po prostu uważnie czytuje posty... podejrzewam, że jak mało kto.
No i dopytuje ta pani, jeśli coś jest dla niej niejasne.
Widocznie ta pani cierpi na deficyty w sferze intelektu - cóż, zdarza się w najlepszych rodzinach.
Więc podwójnie dziękuję za wyrozumiałość i wyjaśnienie.
Fakt - dziwne to, że u ciebie ciągle tak się dzieje.
Współczuję.

 

u mnie słabiutko ... 150 gier /17950co było po drodze to moje a dalej ,to może jeszcze zgarnę wejściówki i zakończę zabawę

 

Odpuść sobie strity (chyba, że duży strit wypadnie na początku, albo nie masz wykorzystanego bonusu z małego strita)
A jak u Ciebie z bonusami? Wszystkie wykorzystałaś?

U mnie 20610 pkt na 133 gier
podejrzewam, że jeszcze 8 zbiorów i będzie koniec

 

A jaka mi dajesz gwarancje ze zostawiajac pojedyncza wartosc kostki przyjda inne tej samej wartosci?
Innymi slowy jesli usune pare "X" to ona nie wroci w 2 i 3 rzucie?
Jedno jest pewne co zaobserwowalem - znaczna czesc kombinacji z 1 rzutu pozostala do koncowego zaliczenia, nie liczylem ale 2 lub 3/ 4 rzuty. A tak poza tym ze cos moje konto jest uposledzone po 62 grach wskazuja:
- mam zaliczonych 20 kombinacji na 30 mozliwych
- pierwszy poker w 57 grze (nawiasem mowiac "z reki" czyli w pierwszym rzucie)

 

hejka. u mnie coraz słabiej coraz bardziej oszukują owe zwierze. 94 gry i zrobione 12 590. a gdzie koniec. no nic troszkę jeszcze czasu mam i coś się dosieje. koło na mnie obrażone a tak chciałem te ropuszki i żurawie w czerwieni. no nic trza dalej wskoczyć w folcgnoje i do wideł.pozdrawiam i życzę jutro wszystkim coby pod czekoladką nr 10 było 100% do stodoły 24h abyśmy przyspieszyli

 

Ja to się już boję odzywać jako ta tknięta deficytem...
... ale tak się składa, że gwarancji to w tej gierce nikt ci nie da.
Tak to już jest w grach hazardowych... z tym, że w realu można się postarać o znaczone karty/obciążone kości

 

Czytam Twoje posty i cały czas mi się kojarzysz: Też marudzę ale nie cały czas Gier mam 62/36 na pewno nie skończę-nie żebym za ropuchami tęskniła,bo się brzydzę Cały czas sobie obiecuję,że jak takie eventy będą,to nie tknę...I co? No owca.....

 

A w którym miejscy pisałam, że dam Ci gwarancję? Nie dam - na tym polega prawdopodobieństwo.
Pisałam (zresztą nie tylko ja), że skoro Twoja obecna taktyka (wybór par) nie działa, to pora ją zmienić. Bywało, że po drugim rzucie wymieniałam kości, które sobie zostawiłam po pierwszym rzucie. Z wyborem jednej kostki podałam przykład. Możesz rzucać drugi raz wszystkimi kostkami.
Zresztą rób co chcesz... przecież i tak wiesz lepiej


A jeśli twierdzisz, że Twoja farma jest tak bardzo zaburzona jak twierdzisz, to zawsze możesz pisać do PT.

A skoro dostałeś pokera za pierwszym rzutem, to chyba ja muszę pisać do PT, bo nie miałam tak ani razu na 133 gry

 

Czasem szklanka jest do połowy pełna a czasem do połowy pusta. Tutaj wystąpił ten drugi przypadek
Ja tam zadowolona jestem,że pnącze mam. a ile ponadto uda się ugrać -to mój zysk

 

Gwarancji nie ma, jest ryzyko, jest zabawa.
A co to byłaby za przyjemność za pierwszym razem wyrwać wszystkie kombinacje, a potem wyrzucać same pokerki?
To Twoje konto jest upośledzone? Chyba żartujesz.