Opinie Gra w kości

Robię, bo lubię kości.

 

Też będę dłubać.... pnącze w zasięgu, a ile wiecej się uda, to się zobaczy

Też lubię..... w realu

 

No żeby tradycji stało się za dość melduję się na stanowisku pracyostatnio sporo w domu jestem no to pracuje na farmie ile zdobędę tyle bogatsza farma a co?!

 

Poczytałam poprzednią edycję i stwierdziłam, że sianie ponad 60 tysi zielska na całość bez bonusów mi się nie uśmiecha.
Mam zgagę pourodzinową .

Zrobię do pnącza, bo bonus PD piechotą nie chodzi.
Ani fl, ani kolejne ulepszenie fabryki mnie nie skuszą do zrobienia coś ponad to.

 

Skończyłam!
Zawsze chciałam tak napisać.
A teraz chwilę przed rozpoczęciem proszę o wskazówki jak to zrobić, aby zgarnąć jak najwięcej.
Jak nie można napisać otwarcie na forum piszcie sówki.
Nie mam super nawozu - jakby coś.
Chętnie poszukam czegoś w spiżarni, czy szklarni...
dzięki

 

pierwsze sztuki wysiewasz na dużym polu (najlepiej z nawozem, zośką - co masz, jak nie masz to chociażby woda) a jak masz wystarczająco dużo to zmieniasz całą farmę na najmniejsze pola i siejesz na małych. przydaje się też Chutney bo zwiększa ilość, możesz kupić na targu jak masz za co.

 

W tym evencie podoba mi się to,że nie mam parcia na zrobienie całości. Ile tam nasieję to nasieję( i tak muszę ostatnio dużo siać,żeby w ogóle jakieś misje zrobić)To na noc będę siała do misji ,w dzień do eventu i jakoś to tam zleci.

Bez chutneya to sens zamiany na małe pola jest żaden.

 

Witam
Ja sieje jak zawsze bo o to właśnie chodzi,tylko te ilości to mnie przerażają,co prawda po nocach nie wstaję żeby zbierać,ale z urodzinowym miałam kłopot z badziewiem,ale gorzej było z wypadajcami jak wypadać będą w granicach rozsądku,to będziemy się bawić.Powodzenia

 

fakt, ale ja odpalam Chutneya z automatu więc nawet się nie zastanawiam jak jest bez

 

I fajnie,lubię ten event.Wcześniej nie miałam zielonego pojęcia jak się gra w kości,ale dość szybko załapałam.

 

Schemat mamy stały:
1. najpierw szybkie namnożenie roślinek, w slotach cmj, biała niewinność i kreststol, 2 razy na dużych polach z wodą, nawozem zwykłym, SN i samolocikiem, po ok. godzinie z 10 szt. mamy 100, a po następnej godzinie ze 100 mamy 1000 szt. ewentówki, łącznie trzeba użyć 110 SN,
2. potem przechodzimy na małe pola i już tylko z cmj i z wodą, jak masz dużo SG może być i ze zwykłym nawozem, siejemy do upojenia w dzień,
3. a w nocy na wypadajki siejemy jakąś roślinę długorosnącą , której maksymalnie skracamy czas, uszlachetnieniem, alchemikiem, no i zwykłą wodą i zwykłym nawozem,
4. przed zbiorem warto zakręcić kołem fortuny, może trafi się jakiś bonus typu plus 1 do stodoły, czy 100 lub 200 procent, wtedy dasz radę dużo szybciej wysiać ewentówkę, przy wylosowaniu 100 czy 200 procent warto przejść na super pola i siać z SN.
Ot i cała tajemnica. Powodzenia.

 

a "alchemik" to która fiolka?

 

No to ja znowu ze swojej... beczki coś zapodam ;
...No na farmie to ten leżing niewskazany
bo na polach niezebrane zgniją łany
zwierz zmarnieje, tudzież i owoce w sadzie
zatem raczyć relaksingiem się nie radzę.
Przecież taki właśnie bywa los farmera
że nic tylko sieje, mieli, mnoży, zbiera...
I tak w kółko wszystkie roku cztery pory
trza zajwaniać od kurnika do obory...
Czy to ewent czy też własny wybór wolny
trzeba wysiać te tryliony roślin polnych
wyhodować całe hordy, rzesze, stada...
- więc narzekać na to raczej nie wypada
Czy z tej pracy nie ma żadnej satysfakcji
- ja akurat nie przyznaję temu racji
mam jej dosyć kiedy się solidnie sprężę
i pokusę na koszyczek przezwyciężę
Tak i teraz złota kostka mnie nie skusi
- lecz nikt ze mnie tu przykładu brać nie musi
I nie musi grać w te kości jeśli nie chce
- a ja zagram choćbym miała kląć jak szewce

- mogłabym zamiast ewentu zrobić jaką misję albo co, tylko że w tych misjach z lepszymi nagrodami wcale nie mniej mam do wysiania czy wyhodowania więc... z dwojga złego już wolę to mniejsze zło jakim jest nużanie się w hazardzie
- miłego popołudnia

 

To zależy jaką roślinkę chcesz wysiać.
Ja mam uszlachetnioną cebulę, to warzywo jest, więc daję kamień filozoficzny i eliksir przeznaczenia.

 

Lubię takie pytania od gracza, który gra od 2014 r.


No i lubię też grę w kości, ale nie aż tak bardzo, żeby siedzieć w kasynie dzień i noc. Sieję tylko do zdobycia pnącza.

 

Odpoczęłam po urodzinach i z nowymi silami wbijam się w kaloszki i na pola Do pnącza na luzie a potem jak
"pogoda pozwoli" Jak sypnie śniegiem to leżing a jak zaświeci słoneczko to hajda na pola .Zobaczymy

 

Super są te Twoje wierszyki-od razu humor się poprawia i człek chęci na event nabiera -chociaż chęci nie miał...

 

Bardziej wypasione nagrody to dali w drugiej połowie tabelki, bo jak zrobię 65 gierek to nagrody słabsze są. Nie cieszą mnie nagrody coś tam razy poziom. Gra w kości ciekawa, ale punktowo to mi słabo idzie.

 

ja event robię - jak każdy, a grę w kości to akurat bardzo lubię.
pewnie nie dojdę do końca ale "a nóż widelec znajdzie się łyżka i będzie komplet"


i może choć raz uda mi się skończyć czego i sobie i Wam życzę

 

Za zdobycie 25000 pkt oferuja mi 20 Florków a za koszyczek ze szczęśliwą kością krzycza 50 zeta
Normalnie biznes życia
Jakos tak mi sie porobiło,ze czym więcej oni wala po oczach ofertami tym bardziej ja jestem ślepa.Czasami ewentualnie zerknę i tyle
Mistrzem nigdy nie byłam bo całkiem dobrze czuje sie w środku peletonu ale... jeżeli takie popierdulki jak szczęśliwe kości będą mialy decydować o ukończeniu eventow to ja przestane je robić.Mam limit kasy na siewną rozrywkę i nie planuje zwiększania wydatków.
Pnącze ogarnę a jak sie trafi bonus z kola to być może zahaczę o ulepszenie.
Don Canalio wyjątkowo typ nie w moim typie