Domagamy się

Możesz ściągać wszystko, dzisiaj ciepło jest, to nie zmarzniesz

Domagam się, żeby mnie w święta nikt nie budził przed południem!

 

A ja domagam się tego, żeby siostra dała mi się wyspać przed maturą, o!

 

Ściągnęłam wszystko i... czekam i czekam i doczekać się nie mogę
Przyszłam więc domagać się Poczekalni - takiego miejsca gdzie będzie można pogadać nie tylko w temacie ale i poza nim a przy okazji poznać trochę ludzi No niech ktoś o tym pomyśli , bo to nie do pomyślenia, by takiej Poczekalni na Farmie nie było

 

Poczekalnia, a jakże, była.
Niestety przestała się podobać Władzom, więc już jej nie ma.
Ale myślę, że możesz założyć taki wątek... albo podczepić się pod cokolwiek innego, co służy podobnym celom.

 

Ktoś pomyślał.
W poczekalni to się możesz nie doczekać, domagam się żebyś polatała i zajrzała to tu to tam.

 

Domagam się końca przerwy technicznej. Niech już wrócą te eventy, bo czytać się nie da tego, co się dzieje na forum

 

Domagam się napisania kilku strof przez Zgredzia..

 

Przez wzgląd na dobro szerokiego grona czytelników forum domagam się, żeby nie zmuszać mnie do takich rzeczy

 

Czemu, ach czemu? Z hymnem kiboli kiedyś świetnie Ci poszło

 

Późno jest. Poduszka się domaga, żebym ją przytulił.
Dobranoc

 

Domagam się, by z takimi prośbami zwracać się pod właściwy adres a Zgredzia nie odrywać od moderowania (a od spania tym bardziej nie).
Proszę wierszyk i przepraszam, że trochę po czasie.

Dzień cię nie widzę, już wzdycham i płaczę
Moja faremko, gdy cię nie zobaczę
Bo gdy owieczki na taczce oglądam
Farmy mi braknie, farmę widzieć żądam
I tęskniąc sobie zadaję pytanie
Jak długo potrwa zakonserwowanie?

Młot pneumatyczny skacze przed oczami
"Żądam dostępu!" krzyczę z farmerami
Z nerwów już u nóg paznokcie obgryzam
Co mnie do celu wcale nie przybliża
Zanim zapadnę w niespokojną drzemkę
Wpuśćcie mnie, wpuśćcie, na moją faremkę

 

Domagam się dłuższej doby, żeby łatwiej przyswoić wiedzę z takiej geologii na przykład albo się szybciej po prostu wyspać.

 

Może wystarczy siedzieć mniej przy komputerze a więcej przy książkach...

 

jeszcze dłużej??? Cały dzień przepisuję notatki i sprzątam na zmianę.

Domagam się chęci do robienia prezentacji o solarymetrze Molla-Gorczyńskiego, gdyż wg mnie to jest bez sensu A! I jeszcze możliwości rozczytywania osób, które bazgrzą jak kura pazurem albo i jeszcze gorzej!

 

Masz rację, taka prezentacja jest bez sensu.
Domagam się, żebyś zrobił działający model tego przyrządu

 

No to się nie uda niestety

Domagam się zaliczenia kolokwium z ggeologii czyli bezsensownego rozpoznawania minerałków

 

Zapomniałam o tym wątku, nie mogłam go znaleźć

Domagam się pochwały dla mojej osoby, ponieważ wbiłam właśnie 30 poziom.
Oraz dzięki chutneyowi od Zagmy ukończyłam misję "restauracja". Jestem z siebie dumna.

Jednocześnie informuję, że nie pogardzę tego typu prezentami w dowolnych ilościach.
(tak, napisałam to bez cienia żenady, ostatnio jestem szczera do bólu)

Domagam się również zaproszeń do znajomych, bo randomy z zaproszeniowego porzuciły grę szybciej niż ja.

Pozdrawiam ewentualnych czytelników

 

Zatem pochwalam Cię poprzedniczko

A ja domagam się mniej takich chorych eventów jak obecny

 

No to gratuluję, jak się już tak domagasz
Chutneya mogę ci zawsze podrzucić, jak się skończą te nieszczęsne eliksiry

 

Melduję, że już nie trzeba, gdyż właśnie wbiłam 40 poziom Za co oczywiście domagam się gratulacji.
W każdym razie mogę już sama zrobić zakupy na targu.
Swoją drogą - wy tego pewnie tak nie zauważacie, bo cały czas byliście przy procesie - ale ja po tych kilku miesiącach przerwy, po wejściu na targ, jestem przerażona inflacją