Opinie Nie ma jak w domu, czyli Dożynki 2018

Ale przecież wcześniej, też każdy jakąś pracę w dożynki musiał włożyć, nie? Stodoły się same nie zapełniły, sn z nieba nie leciało, zośka też nie - co najwyżej na drzewach rosły. Ale trzeba było je trzymać na polach, zajmowały miejsce, czyli mniej pól, mniej miejsca na zagrody. Drzew za darmo też nie dostali.
Moim zdaniem to, że mają większe możliwości jest jak najbardziej sprawiedliwe. Oni grają np 8 czy 10 lat a ja 8 miesięcy. Porównaj ich pracę a moją. Zauważasz różnicę?

 

Tylko nie jest to tylko granie alez rowniez i dosc duze inwestowanie...bo miec np komplet czyli 128 roznego rodzaju drzewek nawozowych to troche tych tsowych drzewek kosztowalo.....a po drugie,,,,,gdy jezdzil wtedy pociag z nawozowcami czesc graczy odsylala je spowrotem bo brzydkie ,,,nie przydatne....a im wiecej czasu uplywa od tego wydarzenia to posiadaczy tych drzewek nagle przybywa,,,,,no jestem pod wrazeniem...

 

No to właśnie napisałam, że nikt Wam za darmo nie dał drzewek.

 

W niedziele wieczorem bedziemy miec pierwszych "niepowaznych" w topie.Sprawdzilem sobie,coz to nam oferuja skrzyneczki i tak ze srebrenych moze nam wypasc po 1 lacie z naciskiem na moze,natomiast ozlocona moze nas uraczyc 1 narzuta,tez z naciskiem.Przy wsadzie 250 baniek otrzymamy 120 skrzynek z tego 25 tych zoltych,komentarz pozostawiam do wolnej interpretacji.Badylka mozemy dorobic w przedziale 2-3 tysie,wszystko zalezy,od zaangazowania i wieku.Sumujac,z ewentu mozemy wrzucic do topka w przedziale 30-50 baniek,w zaleznosci od zaangazowania,szczescia no i oczywiscie wieku.Przepraszam,ze zaklocilem inne tematy

 

Żeby nie było przepaści, hmm.
Czyli należy po prostu wyrzucić w błoto autentyczne zaangażowanie w grę tych wszystkich, którzy teraz są najwyżej, bo przez osiem lat siali/zbierali/siali/zbierali... oraz myśleli, planowali... a także inwestowali.
Pewnie, nic im się za to nie należy, prawda?

No nie wiem ile razy mam to napisać - w takiej grze (i w każdej grze z poziomami i postępem) przepaść między nowymi a intensywnie grającymi "starymi" graczami będzie zawsze.

Zasypanie tej "przepaści" to pokazanie starym graczom, że niepotrzebnie się tak przejmowali, i tak nikogo nie obchodzą.
Fajnie

 

Z daty Twojej rejestracji wynika, że grasz 1 miesiąc.
Ja, grając miesiąc nie kończyłam, a nawet nie dałam rady zacząć eventów, które wtedy były.
I nawet nie przyszło mi do głowy z tego powodu żądać jakiegoś dostosowywania eventu do moich możliwości czy tez zasobów stodoły.
Później przyszedł czas (bardzo długi czas), że udawało mi się kończyć eventy za pięć dwunasta.
Teraz eventy nie są problemem.

Więc nie bardzo rozumiem Twój problem, w końcu za miesiąc, czy tez dwa będziesz mógł realizować eventy bez problemu.

 

Dwa domki stoją

 

u mnie 1,,,i powiedzmy 0,5 drugiego

 

a ja mam plan taki: najpierw cztery domki a potem wrzucę do top-u eventówkę i zgarnę skrzynki a nóż widelec znajdzie się łyżka i będzie komplet i coś fajnego ze skrzynek wyskoczy
dwa domki obrobione, trzeci się opiera- pewnie świnka z cegieł go budowała*

*dla niewtajemniczonych chodzi o bajkę "Trzy małe świnki"

 

Nie - niczego nie należy wyrzucać w błoto ale... należy się postarać by ci ,,młodzi,, autentycznie zaangażowali się w grę
i zachęcić ich do myślenia, planowania .... a także inwestowania - nie wymagać a właśnie zachęcić
i nie mam tu na myśli tych którzy przychodzą do gry i już po miesiącu chcą mieć farmę na full wypas

Nie o zasypanie mi chodzi a o zmniejszenie - jak sama napisałaś ta ,,przepaść,, będzie zawsze pomiędzy tymi co grają 8/10 lat a tymi co od roku czy kilku miesięcy - choćby w samej zasobności stodoły - i to jest jak najbardziej oczywiste dla każdego gracza - a przynajmniej powinno być. I mnie nie o tą zasobność chodzi a o środki które ułatwią gromadzenie owych zasobów - czemu młody gracz ma ich być pozbawiony ? No nie było go w grze gdy owe ,,dobroci,, udostępniono farmerom? Ale obecnie jest i niechże ma możliwość ich zdobycia.Czy może nie ? (i niech się męczy jak starzy przez te 8/10 lat ?)
- w takim wypadku wątpię czy jakikolwiek odsetek tych młodych stanie się w przyszłości starymi graczami i zajmie miejsce obecnie ,,starych,, którzy przecież odejdą kiedyś tam z gry - no chyba żeby nie odeszli a grali do wieczności i przez całą wieczność też.
A skoro już przy tym jestem to przyznam że mnie by to jak najbardziej odpowiadało, by przez ową wieczność mieć możliwość grania - wtedy może i doszłabym do poziomu 400

 

Tę przepaść to młodzi farmerzy powinni zasypać sami. Pracą,strategią i takim wkładem środków jak ci doświadczeni. Coż to za podejście rodem z minionych lat?Nie wymagać? A może podać? Tak sobie myślę- może mamy "dobrowolnie" oddać część np. nawozowców?
Tak. Jeśli chce poważnie grać to niech włoży w tę grę adekwatnie dużo wysiłku. Uczmy,że nie trzeba się wysilać a daleko ludzkość dojdzie...
Do najbliższych jaskiń.

 

Dla wszystkich graczy Farmerama!!!
Powtórzenie zeszłorocznego święta plonów pod kalkę uważam totalnym brakiem szacunku do graczy((
Główny i końcowy wakacje w grze - to "Święto plonów", a nie boże Narodzenie , Nowy rok, Halloween((
Twórcy nas nie słyszą...dlatego proponuję protest herb , może być nas wtedy zobaczą ))

Przepraszam - tłumaczy Yandex



Usunąłem zdanie w języku obcym.
SMOD_Casino

 

Oczywiście rozumiem, o co ci chodzi.

Ale -
No właśnie, ale teraz ten młody (umówmy się, nie chodzi o wiek, tylko o staż, szkoda mi klawiatury na wyjaśnianie, że młody stażem)... więc ten młody gracz ma teraz tyle możliwości, które nie były dostępne parę lat temu... ma natłok eventów, które umiejętnie dobierane pozwalają szybko i skutecznie wbijać poziomy... ma sporo alternatyw wobec świętego kasztanka (oraz jaśka)... dostaje szybko rozgrywaną, dynamiczną grę (no, z wyjątkiem tego obecnego... hmm... pożal się Boże "farmerskiego święta") oferującą mnóstwo różnych opcji...
... wystarczy pomyśleć.

No i tu mamy problem, łatwiej jest naczytać się na forum o tych wspaniałościach z zamierzchłej przeszłości i z wielkim oburzeniem, wielkim głosem domagać się ich udostępnienia każdemu, kto się wczoraj zarejestrował... żeby były równe szanse, żeby nie było tej przepaści...
... bo przecież wszyscy mamy jednakowe żołądki
I tak oto wracamy do jednego z ukochanych hasełek epoki słusznie minionej

 

Ostatnie dozynki.Ktos w to wierzy,szczegolnie pisane przez osoby,ktore pojecie o tej grze maja zblizone do mojego pojecia o akcie milosnym muchowek.Sa dozynki,jest zabawa,brak dozynek,koniec ambicji,celu, dazenia,fiasko,plajta,koniec gry

 

Miałem nic nie pisać na temat obecnego eventu, ale: Event czy Dożynki nie są zbytnio fascynujące - denerwuje mnie to sianie badyla na jednym polu. Nadal zastanawiam się czy startować w TOP. Muszę przeliczyć zawartość stodoły. Kusi mnie ten item dający sporo PD. Choć miło by było gdyby nagrody za TOP były ciut lepsze. No i chciałem coś napisać do młodych stażem graczy: Moi drodzy trochę cierpliwości i zbiegiem czasu będziecie szybko zdobywali nagrody, poziomy itd. Nic za darmo nie ma. A zrównywanie szans jest po prostu nie na miejscu. Ci "starzy" gracze też kiedyś zaczynali przygodę z farmą i powoli dochodzili do tego co na obecną chwilę posiadają i się "dorobili". Też na początku jak przypuszczam nie uczestniczyli w TOP. Ja dopiero w tamtym roku pierwszy raz wziąłem udział i ucieszyłem się jak udało mi się zdobyć miejsce w 1000. Słuchałem mądrych rad i porad od graczy którzy zaczęli wcześniej niż ja. Chwała i Wielkie Dzięki dla nich. Na TOP czeka się cały rok i kombinuje, zbiera, sieje i uzupełnia zapasy coby wrzucić do wora i zając miejsce w 1000. Możliwe, że za te słowa ktoś mnie skrytykuje. Takie są moje odczucia na Dożynki, Top. Z góry przepraszam jeśli kogoś uraziłem.

 

Z całym szacunkiem czytam co napisaliście i was nie rozumiem. Starzy gracze mają drzewa nawozowe i florenowe i nikt inny nie może ich mieć, mimo że system zdobycia byłby taki sam jaki był wtedy.Nie zaliczam się ani do starych ani młodych graczy, uważam że szansa zdobycia powinna ich być dla wszystkich bez wyjątku.Sama mam po jednym nawozowcu i chciałabym móc zdobyć ich wiecej, wiem że spora grupa grających od początku też ich nie zdobyła i powinna mieć możliwość zdobycia ich. Pewnie zaraz napiszecie że jak była możliwość trzeba było je zdobywać lecz jest jeszcze coś takiego jak real i może on nie pozwolił ich zdobyć/

 

Co do florenowca, to jest naprawdę śmiech na sali, rany boskie, całe 365 florków rocznie.
Nie ma czego żałować.

Z nawozowcami sprawa jest trochę inna, faktycznie bardzo pomagają w grze... cóż, zdaje się, że są teraz dostępne w misjach gdzieś tam powyżej lvl 200, po jednej sztuce.
Cóż, gdyby zdjęto embargo na te nawozowce podczas G&T, mogłabym się wreszcie pozbyć tych moich i przestać prześladować userów na forum.
Gdybym nie miała nawozowców (załapałam się na ostatni pociąg i uważnie czytałam forum, dzięki czemu zgarnęłam kilkanaście sztuk), musiałabym się trochę bardziej nakombinować, żeby zdobyć nawozy bezkosztowo (tzn nie za florki, farmarki czy za realną kasiejkę)... albo podjąć decyzję o zakupie. Super kupka jest taniutka, gorzej z zośką... ale jak się pomyśli, to można skutecznie zaplanować i zrobić event nawet bez nawozów albo z minimalnym wsadem. A zakup, cóż... znam ludzi wydających sporo kasy na super hiper tajemniczości - ja zawsze w takiej sytuacji wybrałabym paczuszkę super kupki.
Kwestia priorytetów.

 

Tak jak napisałaś powyżej 200 mnie akurat wystarcza to co mam sn zdobywam w misjach.Jednak było by miło zdobyć jeszcze pare sztuk tych drzewek .

 

Przez te drzewka to pewna pani stracila prace w BP...wiec nie sadze by poszli znowu na ten krok....

 

To fakt kase na sn mają więc jest to wątpliwe a nawet równe zeru.