panoramaogrodnicza

Wieczorkowo,dobrnęłam do końca wystawiłam kameleony,bo motyli mam nadmiar.

Chyba pęknę

 

Zapomniałaś jak ciężko się jest przestawić, gdy nagle trzeba wstać na ten autobus i go dogonić
A tak dobrze się spało do południa

A zapomniałabym, wsadzono mnie do metra 2 stacje przeżyłam
Ale komfortu to nie zaznałam w sumie to najwięcej się po schodach nachodzi niż najeździ

 

Może dlatego, że w ogóle nie miałam ochoty na ten event. Nie robiłabym, gdyby nie pnącze, a tak to poszłam na kompromis
No i nie miałabym kiedy kameleonów/motyli wystawić. Też mam w okolicach 500 sztuk każdego. Powinno wystarczyć.
Ciekawe czy będą te wypadajki z zagród. I czy zbiegną się dwa eventy w czasie (hodowlany i siewny)

Pomyśl sobie, że co jak co, ale schody są dobre dla pupci Zawsze lepiej się po takich schodach idzie

 

Sama sobie narzuciła jakieś umartwienia czy coś w tym stylu
może to ćwiczenie silnej woli ,by tyle nie paplać

Gorzej

A mam ( miałam na końcu języka )

Ale czego tu się dziwić
jedna ma cechy matki druga ojca i widać ta różnica

Nie wiem czy lubię czy nie ale zrobiłam całość

 

Moje gratulacje ,kup miesieczny to po tygodniu już będziesz zaznajomiona, schody ruchome są tylko do góry co uważam za zdradę powinny być też w dół,bo w górę moge chodzić a w dół gorzej

Świetne pod warunkiem ,że mamy sprawne kolana

 

No nie pomyślałam o kolanach. Ale dla kolan lepiej jak będą ugięte pod kątem 90 stopni, a pupa wypięta, tylko ... sąsiedzi mieliby polewkę, gdyby widzieli kogoś wchodzić w takim kaczym stylu mamy za niskie schody (w większości przypadków) na zbliżenie się do 90 stopni

Dobra, zmykam, bo już głupawka bierze. Zawsze mogę zwalić na gorączkę ale czy ja ją jeszcze mam?

 

A komfortu nie było, bo beze mnie jechałaś.

Ostatnio odkryłam, że są tam windy.

 

Windy odkryłam wcześniej ale czaję się jak nie ma matek z dziećmi lub osób o kulach bo jakoś głupio wyglądam taka prawie sprawna w windzie

 

A ja całkiem niedawno, jak musiałam kilka razy z ciężkim wózeczkiem stoczyć się po schodach i polubiłam bardzo.

 

No mi też jeszcze trudno odpuścić Więc ostatni zasiew rośliny dojrzewa i całość już będzie

A może zrobią nam niespodziankę i będzie taki hodowlany co sam się zrobi z wypadajek z pól Było kiedys takie cudo i nie powiem- podobało mi się bardzo


Dobry

 

Dzień dobry.
Widzę, że towarzystwo na wszelki wypadek w krzakach siedzi, nie ma chętnego co by kawkę zrobił.
Dzisiaj 13, więc nawet wodę można przypalić.
Mnie się to zdarza w każdy inny dzień, więc spróbuję dzisiaj poczęstować kawą, a kto nie lubi pić nie musi.


A przy kawie taka całkiem aktualna sentencja do przemyślenia:
"Zło zwycięża, gdy dobrzy ludzie nic nie robią"

 

Elu dziękuję za kawę wiesz ,że ja zawsze w dużych ilościach choć jeszcze rok temu piłam tylko gorącą wodę ,ale człowiek się zmienia.
Podpisałam petycję w sprawie likwidacji bazarku na Wolumenie ,bo chcą wybudować 8 piętrowe wieżowce i znaleźli teren

Chodzę na wybory z całą rodziną zawsze nawet gdy mi to niezbyt pasuje i nauczyłam tego dzieci,że jeśli chcą żyć w państwie to muszą być pełnoprawnymi obywatelami.
W tym roku mój dwudziestoparoletni synuś zszokował mnie stwierdzeniem ,że przeczytał życiorysy wszystkich kandydatów na radnych i on będzie głosował na )tu padło imię i nazwisko) a czy ja już mam kandydata to było przeddzień wyborów .Zrobiło mi się głupio i co większość wieczoru mozolnie porównywałam kandydatów aż na wybory poszłam przygotowana jak nigdy dotąd,wybierałam świadomie

 

I bardzo dobrze. Najgorsi są Ci co zawsze narzekają, a zagłosować nie pójdą. Jeszcze jestem w stanie zrozumieć tych co głosowali na partię X, a wygrała partia Y i teraz narzekają.

Aczkolwiek ogólnie staram się trzymać od takich narzekaczy z daleka - co komu po tym, że ktoś ciągle narzeka?

 

Witam wszystkich popołudniowo
O widzisz Elu, chyba dałaś mi odpowiedź na ten wierszyk który kiedyś tam ośmieliłam się napisać;
... Wciąż sobie pytanie zadaję
gdy patrzę i serce aż boli
dlaczego Zło szybko się staje
a Dobro tak bardzo powoli ?
Dlaczego Zła więcej na świecie
i mocą jakiego oręża
przybywa go ciągle, choć przecież
to Dobro powinno zwyciężać ....
Kiedyś Ktoś mi powiedział że Dobro musi dojrzeć - ale w Twojej sentencji także prawda się kryje

U mnie całość będzie za dokładnie 40 minut
żeby nie gapowatość i trochę przydługie spanie w te dwa świąteczne dni to by już wczoraj ta wiosna mi nadeszła
ale co tam, motyle już na głównej fruwają a to znaczy że wiosna tuż tuż
Jakby jeszcze ten hodowlany ,,sam się zrobił,, to by mi się bardziej niż podobało i już bym była całkiem happy

Pozdrawiam i udanego trzynastego

 

wodę przypalić, no chyba w garnku ale na kawę nie ma opcji kawa rzecz święta

 

Ania masz całkowitą rację,staram się to tłumaczyć wszystkim,którzy narzekają na szczęście z najbliższej rodziny tylko teściowa więc jej unikam.
Nie będę cytowała,bo podobno trzy razy powtórzone kłamstwo zapala czarną gwiazdę(nie wiem jak gwiazda może być czarna,ale tak słyszałam).
Jestem zwolennikiem poglądu-Nie narzekaj weź życie w swoje ręce i coś zrób,żeby było lepiej.

 

Kojarzy mi się z tym ta piosenka


Piosenka starsza ode mnie ale jak mam gorszy dzień, to puszczam


Ma ktoś nadliczbowe, niepotrzebne wytwórnie farb? Mam na myśli podstawę. Chętnie przygarnę

 

Znajdą się farbki Ania - tylko malutka prośba, przypomnij mi się - bez oporów i takich tam Bo ja ostatnio jakaś taka zakręcona jestem, że jak zapiszę to i tak zapomnieć mogę

Ja to sobie muszę podśpiewywać..
I jakoś tak kapkę lżej..


Dzień dobry/Dobry wieczór - sama nie wiem

 

Wiedz Aniu,że na farmie nie ma rzeczy niepotrzebnych,ale są wszystkie przydatne i taką dostaniesz ode mnie (ja kiedyś też dostałam )

 

Co racja, to racja - mój błąd

Dzięki już teraz dziewczyny