Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Szydełko jest mi obce, natomiast kiedyś robiłam na drutach, ale to lata świetlne temu.
     
    .Magda. lubi to.
  2. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Ja za to na drutach nie bardzo. Do szydełka wróciłam po latach. Aktualnie mam wenę na serwetki z kordonka hahaha
     
    .Magda. lubi to.
  3. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    masz maszynke do miesa? jesli tak to sprobuj nia zemlec bulki:)
     
    .Magda. lubi to.
  4. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ojej, co tu tak kulinarnie...?
    Wybaczcie najazd, kuchnia to moja pasja ;)

    Tartą bułkę świetnie się robi w maszynce do mięsa, fakt - ale sama maszynka to koszmarny sprzęt, skręcaj, rozkręcaj, szoruj szczoteczką te nieszczęsne sitka itd., do zmywarki się nie nadaje, bo się ten korpus utlenia czy coś i później brudzi (wiem, bo kiedyś mnie spotkała ta przyjemność, brr).
    Wypróbowałam wszystkie możliwe sposoby na tartą bułkę i stawiam na taki mocniejszy malakser. Tamże świetnie się rozdrabnia kruche ciastka na spód (taki bez pieczenia).

    Jedyny problem to takie przechowanie tych kajzerek czy czego tam (przed utarciem), żeby się do nich mole nie dobrały (a lubią jak wiadomo).
    Na molach niestety się znam, parę lat temu przytargałam to draństwo do domu bodajże w jakimś majeranku. Zanim się zorientowałam, mole były już wszędzie, tylko cukier się uchował z powodów oczywistych.

    Ocet polecam, zwłaszcza gorący... te różne chemikalia mają swoje zalety, pułapki do monitorowania pogłowia tej gadziny też cenne... ale ja moje mole wytłukłam ostatecznie głodem - nie miały co jeść i w końcu wzięły i zdechły.
    Dwie sprawy - wszystko (w każdym razie wszystko, co jadają mole) musi być schowane w osobnych hermetycznych pojemnikach. W ten sposób nawet jeśli w jednym pojemniku coś przyniesionego ze sklepu zacznie się ruszać, to nie da rady przejść do innych zapasów. Trafiłam wtedy w PL na pojemniki (zwykłe, plastikowe) z silikonową uszczelką, zamykane na takie zatrzaski - niedrogie to było, a sprawdzało się doskonale.
    A druga sprawa - trzeba koniecznie odsunąć od ściany lodówkę (i ewentualnie inne sprzęty, ale lodówkę przede wszystkim) i zajrzeć, co się tam hoduje. Mole stołówkę mają w szafce, ale potomstwo rośnie sobie w miejscach spokojnych, bezpiecznych i trudno dostępnych dla ofiary najazdu, a zatem rzadko przez tę ofiarę odwiedzanych.
    Akurat w trakcie walki z molami (wśród zapasów już ich nie było, ale po kuchni ciągle coś latało, a ja łapałam ostrą paranoję) kupiłam sobie nową lodówkę. Sympatyczni panowie przyszli, odsunęli stary sprzęt... a tam cała ściana była pokryta tymi kokonami czy jak to nazwać, w których radośnie dorastały sobie larwy, czyli kolejne pokolenia prześladowców.
    Ach jak miło jest czasem dać upust tym (drzemiącym w anielskiej duszyczce) morderczym instynktom 8)xD

    Raz jeszcze przepraszam za najście (a dodatkowo przepraszam też - większość chyba - bywalców tego wątku, którzy tematy okołokulinarne mają w tym tam głębokim poważaniu).
    Już nie będę, obiecuję :)
     
  5. czechu79

    czechu79 Generał forum

    Dobrze wiedzieć Stanisławie na gwiazdkę kupię :pxD:cry:xD
     
    .Magda., -norbijas- oraz grakula16 lubią to.
  6. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Mam maszynkę i do tego specjalną przystawkę do tarcia, np jarzyn czy orzechów i na tym ustrojstwie robię tartą bułkę,
    Zuzka, wiesz, że jesteś tu mile widziana, więc się nie wygłupiaj i nie obiecuj, tylko zaglądaj jak najczęściej
    Na tą lodówkę to nie wpadłam, przy okazji odsunę, choć może być problem:p
     
    .Magda., zzizzie oraz -norbijas- lubią to.
  7. alekar

    alekar Chodząca legenda forum

    Witam słonecznie, poczytałam, pośmiałam się i uciekam spowrotem w krzaczory.
     
    .Magda., czechu79 oraz grakula16 lubią to.
  8. czechu79

    czechu79 Generał forum

    [obrazek usunięty]

    Teraz to powyłazicie xDxD:cry::cry:xDxD

    Obrazek ze względu na roślinność usunęłam.
    BA_Czerwona
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 17 października 2018
    .Magda. lubi to.
  9. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Małgosiu, ty się lepiej zastanów, co piszesz.
    Wiesz przecież, że ja każdy wątek potrafię skutecznie załatwić 8)xD
    Tu u was tak spokojnie i kulturalnie (no, w porywach) - szkoda to zmarnować ;)
     
    .Magda. lubi to.
  10. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Witajcie.

    Dzisiaj znowu byłam w Gliwicach >.> Tym razem na oględzinach auta - wszystko powypisywane i teraz czekać na naprawę. Ale tyle, że będą chcieli prawie cały przód wymienić, a nie naprawiać. Oby się udało.

    Czechu - kup, jeszcze i zwinność paluszków poćwiczy :p

    zzizzie a zaglądaj jak Grakula pisze - Twoją sygnę zawsze chętnie oglądam :p
    Moja maszynka do mięsa to fajnie się myje, ale wszelkie mielenia to wolę biedromixa lub blender. Szybko i bez problemu. Ostatnio to nawet jakieś chleby, bułki piekłam ((ciasta twardsze w biedromixie wyrabiam).

    U mnie moli coraz mniej, najwięcej rzeczy, które lubią mam w pojemnikach plastikowych i słoikach (pod zakrętkę jeszcze folię daję). Zwykłe zawieszki na mole też je odstraszają, ale muszę zakupić preparat co i ich larwy niszczy - tak na wszelki wypadek. Orzechy włoskie obrodziły, więc może znowu być różnie...
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  11. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Sygna cudna, produkcji Anki (...gdw) - ale najcudniejszy oczywiście ten koleś, prawda...? Dean jest mniam i już :inlove:
    Choć ostatnio ten berecik to mogliby mu na kapelutek zamienić, ech.

    Folia pod zakrętkę to dobry pomysł, te larwy z piekła rodem przez samą nakrętkę przełażą jak jakieś demony, przez torebki zresztą też - strasznie są chyba zębate. A wyniszczenie larw moim zdaniem najskuteczniej można przeprowadzić przy pomocy odkurzacza (taki samochodowy byłby najlepszy) - no, chyba że ktoś ma ich już tak dość, że marzy o tłuczeniu ręcznym (pamiętaj, koniecznie zajrzyj za lodówkę).

    A co to jest biedromix...?
    Tzn jakiego sprzętu jest odpowiednikiem...?
    Bo się chyba nie załapałam, ech :cry:
     
    .Magda. i grakula16 lubią to.
  12. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    Oj tak, na studiach kochałam się w kolesiu, który miał ten sam typ urody ;) Miło popatrzeć na fajnych aktorów.

    U mnie larwy moli kochają papier i folię. Jak coś z twardej folii to nie dają rady. Ale gorzej jak gdzieś pękła... Aktualnie już pojedyńcze sztuki się pojawiają, niedożywione - te ubijam i liczę, że w końcu całkiem znikną.
    Ja sobie kiedyś obrzydziłam liście laurowe - kupiłam w jakimś markecie, otworzyłam a tam na liściach robale ;S

    Biedromix to biedronkowa wersja termomixu. Kupiłam jak go pierwszy raz rzucili - jeszcze uszczelkę dodawali i najniższa cena wtedy była. Wiele marketów ma odpowiedniki, ale ten z Biedry jest chyba najlepszy. Mam lekkiego fizia jeśli idzie o tego typu urządzenia. Mam i multicooker, mam piekarnik beztłuszczowy, blender, który w sumie jest robotem. Miałam kupić porządny robot, ale stanęło właśnie na Biedromixie i nie żałuję.
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  13. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ja przyniosłam moje mole z majerankiem, też z marketu.
    Majeranek kupiłam, wpakowałam do szuflady na później... no a później to już było za późno, choć Gordon trochę tej kaszy z wkładką mięsną spożył, nie powiem... nawet sobie chwalił, bo on ceni ludzkie żarcie (jak każdy pies karmiony żarciem dla psów).

    Też kocham te kuchenne wynalazki - teraz to już się kręcę wśród rozmaitych KitchenAidów za prohibitywną cenę (nie ja płacę, więc co mi tam), ale dawniej też kupowałam co popadnie, choć funkcje to te maszyny miały takie co najmniej zbliżone.
    Trudno, nałóg taki xD

    Ale ostatnio kupiłam sobie coś zupełnie nie elektrycznego, gorzej, że kazałam sobie przysłać kolejne dwie sztuki, żeby było na zapas - najgenialniejszy krajacz do cebuli, jaki w życiu widziałam. Ręczny, ale nie ten zwyczajny, tylko z napędem ze sznurka. Wiem, brzmi dziwnie - ale można to znaleźć na pewnym polskim serwisie aukcyjnym.
    No naprawdę lepszego nie znam, polecam xD
    Aha, masz może slowcookera...? Jeśli jeszcze nie, to też polecam ;)
     
  14. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Zuzka, przecież wiem, co piszę ;):pxD
    z tym odkurzaczem to przegięłaś, już widzę, jak odkurzasz każdą zakręteczkę, a one tam uwielbiają siedzieć, nie wiem zresztą czemu tam, bo do zakręconego słoika się nie dostaną, ale na brzegu się panoszą.
    Termomix mam cały czas w planie, ale jakoś nie mogę dojść, może wtedy jak już będę na etapie przecieranych zupek:p
    wiem, że świetnie robi się w nim ciasto na pierogi, no i rewelacyjny jest adwokat :inlove:xD
    Mili co to jest piekarnik beztłuszczowy i co w nim pieczesz?
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  15. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Zakręteczki wyrzuciłam razem ze słoiczkami 8)xD
    Odkurzaczem zebrałam larwy ze ściany (tej za lodówką), a niektóre co tłustsze egzemplarze to tak kciukiem... przez kawałek papieru... dociskamy i przekręcamy...
    ... no mówię, te mordercze instynkty 8)xD
     
    .Magda. i grakula16 lubią to.
  16. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    ... a nie wierzyłam w te twoje mordercze instynkty, ale sama się podobnymi wykazałam ....
    oszczędzę dzieciaczkom szczegółów....8):p
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  17. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    zzizzie - wiem dokładnie o jaką krajalnicę chodzi - jest na chińskich portalach, też se zamówię, a co mi tam. slowcookera nie mam, ale kiedyś pewnie kupię.

    Grakulko - ja typowego termomixa nie chce, 5x cena a też 2-3 lata gwarancji, a przepisy do termomixa spokojnie w biedromixie można zrobić
    Ciasta twarde zagniata, alkohole robiłam (mniam), teraz w planach będą domowe wędliny w nim robione

    Piekarnik beztłuszczowy czyli dla smaku można sprejem z olejem potraktować danie, a tak on piecze gorącym powietrzem. Nie gotuje jak te tanie z marketów. Ma ruszt, koszyk obrotowy (wygląda na to, że został wyprodukowany w fabryce Philipsa). Kupiłam go na wyprzedaży jak pewien portal chiński zamykał jeden z magazynów europejskich (jakie ja wtedy tam zakupy zrobiłam hahaha). Frytki, kurczak itd. rewelacja. No i ma dużą pojemność.
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  18. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ten piekarnik to chyba coś takiego jak kombiwar? mam od lat i faktycznie jest bardzo praktyczny, często go używam, a nie wiedziałam, że tak to się nazywa, nie ma tylko koszyka obrotowego
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.
  19. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Convection oven czyli po polsku (podobno) "kombiwar"...?
    (No proszę, Małgosia jak widzę to samo podejrzewa, więc to na pewno jest kombiwar xD)

    A co do slowcookera, to jest to okropna zawalidroga, wielkie i ciężkie draństwo - ale wrzuca się tam rano różne rzeczy, a wieczorkiem wyjmuje się gotowy obiadek.
    Dziś rano (bo można to i na noc nastawić) wyjęłam ze slowcookera wspaniałe apple butter, czyli taki bardzo gęsty, ciemny przecier jabłkowy (dla uczczenia sezonu). Cała robota to było pokrojenie jabłek i pod koniec zblendowanie całości.
    Mniam wyszło :inlove:
     
    .Magda. i grakula16 lubią to.
  20. ~Surreal~

    ~Surreal~ Wyjątkowy talent

    To coś podobnego do kombiwaru. Ten mój ma jakieś opatentowane usprawnienia. Jak się np grilluje to na takiej tacce (tłuszcz skapuje do misy wyjmowalnej, więc super do czyszczenia), można i pizze w nim robić. Kupiony tanio a jakość wykonania bardzo wysoka i ma gotowe programy (nawet taki do pieczenia kurczaka w całości - duży się zmieści).

    Slowcooker to wolnowar u nas ((tak mi google pokazuje) czy jeszcze coś innego mam szukać?
     
    .Magda. i zzizzie lubią to.