agucha31

No nie wiem. Chyba, że żyjesz w innej czasoprzestrzeni. Według mojego ziemskiego kalendarza, to jeszcze 100 lat powinnaś się z nami pomęczyć

 

Hahaha no widzisz ja juz nawet nie dowidzę bo nie widziałam tej 1 po tej 2 ech juz zle ze mna zupełnie

 

Witaj Aguś,
Dzień dobry piątkowe

 

NO witaj kochana

 

Oj jej no jaki słodziak aż gęba sama sie śmieje na taki widok

 

Nie było mnie ledwie 4 dni na forum a tu już Aga chciała opuścić domek a potem nagle do niego wróciła Co mnie niezmiernie cieszy Ale ja niestety nie otworzę ponownie swojego domku, bo nie przepadam za forumową krytyką - same sówki mi wystarczą

 

Twoja skromność aż bije po oczach z tego postu

 

oj Ola, przecież Ty dobrze wiesz, że ja nie jestem człowiekiem skromnym

 

Wiem, wiem... resztę przemilczę.

 

Mojego domku jak widzisz nie zamknięto , chyba kłódek brakło , to nie miałam co ponownie otwierać, a nawet byłoby to juz nie możliwe, krytykować jak ktoś kogoś ma to i tak będzie nie ważne czy u niego w domku czy u kogoś innego, ale aby nie być krytykowanym to trzeba nie dawać ku temu powodów

 

Teraz mam mniej czasu na to dawanie powodów Ale jak miałem własny domek, to byłem jeszcze głupszy, bo pisałem dosłownie co popadnie i to bardzo często nie w granicach dobrego smaku.

 

To prawda... jednak się czegoś nauczyłeś Tomku i wiesz, że nie powinno się pisać byle czego bez zastanowienia, bo możesz kogoś niesłusznie urazić.

 

dlatego teraz (nie przecząc swojej naturze) nawet jak coś napiszę, to sprawdzam czy kogoś nie urażę i ewentualnie po zatwierdzeniu usuwam

 

Brawo Tomek, zaczynasz brać odpowiedzialność za swoje słowa... tak trzymaj !

 

Olu pamiętaj że nasz Tomek często co innego pisze co innego robi

 

Młody jestem i zafiksowany jak na razie

 

ech ale to juz czas aby dojrzeć

 

Wiem Aga, przynajmniej zaczyna zdawać sobie sprawę z tego co wypada, a co nie
a że nie zawsze to stosuje... to narazi się na krytykę.

Głupie tłumaczenie skoro jesteś młody to czego szukasz w domku Raszple 50+

 

pewnie kiedyś i zrozumie ale czy my tego tutaj doczekamy, o to jest pytanie