panoramaogrodnicza

Aga stutonowy kamień spadł z mojego serca

 

No, mam nadzieję, że więcej zamykania farmy nie będzie

 

Ja nie czuję sie na siłach,żeby targac za uszy ale kota poproszę bo się rozpłynął

 

i taka decyzja mi się podoba nawet bardzo

.

 

Kochani, nie wiem co wam mam napisać, nie spodziewałam sie tyle ciepłych słów, to ze zawsze u was można znaleźć wsparcie i pocieszenie to było wiadome, ale tylu ciepłych słów sie nie spodziewałam, myślałam że moje odejście obejdzie sie bez echa. No była i jej nie ma jak wiele innych osób.
Dziękuje wam za wszystko za to co tu przeczytałam, za te wszystkie sowy i przepraszam ze były bez odp ale jak zdecydowałam sie odejść to po napisaniu posta wylogowałam sie z fermy i miałam tam nie wracać, nooo ale niestety jest jeszcze inne miejsce i tam mnie przekonano aby wrócić Szczerze to myślałam że bede bardziej nie ugięta ze pozostane w swoim postanowieniu no ale wyszło inaczej

 

Jak już wyszłaś i wróciłaś to byś jakieś ciacho chociaż przyniosła z tej wycieczki

 

No!

 

I to jest super wiadomość, cieszę się.
A dzisiaj przeczytałam takiego posta:

I chciałam Ci serdecznie pogratulować.
I życzyć sił, żeby dalej ciągnąć ten drabiniasty wóz.
A jak tyle okazji do świętowania to i tort się znalazł i coś do tortu.

 

Jak już wyszłaś i wróciłaś to byś jakieś ciacho chociaż przyniosła z tej wycieczki

>>Zapraszamy do Ekipy<<

ZAWSZE dokładnie opisz problem pisząc do pomocy technicznej za pomocą formularza. NIKT z Ekipy nie poprosi Cię o HASŁO do Twojego konta. Nie daj się oszukać!.

Też jestem za tym ciachem
Lecz i bez ciacha cieszę się że jednak nie odeszła za daleko i wróciła
Brawo Agucha

edit; no już miałam odchodzić a tu widzę Ela nie tylko ciacho dała ale i coś polewa
- to ja sobie jeszcze trochę zostanę - nawet jeśli to tak na ,,krzywy r.. ,,
W zamian dobrej nocy wszystkim życzę i kolorowych senków

 

Polecam garncarnie z mrocznych skrzynek

Spoiler: G.

Genialne rady dajecie - popatrzcie tylko na Aguchę, posłuchała, wyszła, odpoczęła i ... wróciła
Kobieto, ale Ty się szybko regenerujesz fajnie, że (wciąż) jesteś

 

Na noc tak ciachem chcesz sie zajadać?

dziś to ja już nie wiem sama gdzie i co czytam, zbyt dużo tego

ech no niestety zbyt słaba chyba jestem bo uległam

 

Czasem słabość jest siłą, gra grą, raz jest lepiej, a coraz częściej gorzej, ale jesteśmy my, lubimy sobie pogadać, pożartować i sama wiesz jak nam brakuje osób, które były, z którymi fajnie się gadało, a które z różnych powodów odeszły. Ale szczęśliwie wracają i wiesz jak się cieszymy jak wracają.

 

Fakt wiele osób często nam tutaj brakuje choć jak mam być szczera to tak szczerze nie myślałam że moje odejście komuś sprawi różnice , myślałam że bedzie to bardziej obojętne i nie, nie pisze teraz tego aby sie popisać czy zwrócić uwage na siebie lud aby dalej czytać ze np nie mam racji itp, pisze tak jak myślałam i to szczerze Tak samo jak napisałam o odejściu to nie po to aby później zobaczyć czy ktoś by tęsknił czy nie tylko raczej nie ładnie by było odejśc bez słowa, tyle tu sie czasu spędziło ze na odchodne warto chociaż sie pożegnać.

 

no- w końcu mądrze gadasz


;;;;;;;;;;;;;;

wypadalność flakoników u mnie się zwiększyła wczoraj z drzew 20 h miałam po 37 szt z każdej łąki- dzisiaj z jabłonek z jednej łąki wypadło 59, z drugiej 65

Dobry wszystkim

'''''''''''''

A teraz doczytałam, że jest nawet ogłoszenie w tej sprawie jak widać jest tyle informacji w krótkim czasie, że człowiek jak zajrzy w przelocie to przestaje ogarniać

 

Spędzamy wiele godzin razem,więc na pewno warto rozmawiać

Doberek piątkowy u mnie wypadalność jest beznadziejna nie mogę ukręcić drugiego waniliowego czegoś po nocnych zbiorach cebuli

 

Dzień dobry Wszystkim

u mnie z super pól wypadło 11 fiolek

 

Znajomość wirtualna ... powiem Ci, że nawet nie pomyślałam, że może stworzyć takie więzy emocjonalne, pomimo tego, że pewnie w 90 procentach nigdy się nie zobaczymy, nie pogadamy w realu, to lubimy się bardziej lub mniej, pomagamy sobie gdy tej pomocy faktycznie potrzeba, przejmujemy się gdy jest coś nie tak itd. itd. Ważne, że zrobiłaś tak jak uważałaś.

Cierpię na chroniczny brak czasu, więc nawet OO nie jest u mnie na etapie przeczytania ze zrozumieniem, nie wiem ile powinno wypadać na dobę, żeby spokojnie dobrnąć do końca. Na razie zrobiłam dwa stoliki.
Dzień dobry.

 

dzień dobry

to ile jest potrzebnych fiolek i flakoników zależy od tego do których stolików będziesz siadać... jeżeli przyjąć ścieżkę opisaną przez Rysia w eventowym, to na dobę trzeba zebrać 147 fiolek i 133 flakoniki, o ile flakoniki sa wykonalne bo z 10h zagród jest 100% wypadalności, a z krótszych może też (sprawdzam myszy), to z eventówki wylatywało wczoraj bardzo marnie - u mnie do 23 z 2,5 łaki, więc postanowiłam zrobić najpierw wypadajki z zagród i drzew a potem roślinę i fiolki i pierwszy raz się zastanawiam, czy wystarczy mi czasu na to wszystko...
jakieś wypadajki mają dodać razem z rekompensatą

a z ilu super pól?

 

Iza kolejne gratulacje
mnie tez wypadajki blokują ani waniliowego ani czekoladowego nie mogę ukręcić
zbiorę potrzebny berberys i zobaczę jak wtedy będą wypadały te fiolki i flakoniki

dzień dobry miłego wszystkiego w ciągu dnia wszystkim życzę

.

 

U mnie jeden stolik wymęczony do drugiego brakuje fiolek.