ankagdw

trafilam zlotego osiola na kole znowu

 

Czyli pewnie na SP trzeba będzie produkcję zrobić,żeby szybciej U mnie na kole jeszcze go nie widziałam,gratki Anka

 

a po co szybciej? wystarczy poczekac i naprodukować te 32 sztuki a potem oddac a poza tym i tak predzej nie oddasz bo potrzebujesz do 3 i 4 zadania te strzaly

 

To co to ma w końcu wylatywać?strzały czy światełka? Im więcej info,tym większy mam mętlik

 

chyba tak

dzięki:*
Aniu gratki

 

Aniu gratki za takiego osiołak tez bym chciala ale gdzie mnie do ciebie jeszcze daleka droga przede mną

buziaczki dziewczynki

 

wr.... jak wypadywać !!?? Gosia...
jeszcze raz:
no dobra... sądzę że chodzi o te fabryczki bo czasówkę to się rozumie
za zrobienie 2 zadania dostajesz "nowe narzędzie" 3x schemat budowy -> możemy wybudować 3 x szkolna żaglownia
w szkolnej żaglowni produkujemy skrzydła wiatraka które potrzebujemy do 3 i 4 zadania
w 5 zadaniu dostajemy to: x 3 i jedno idzie na pnącze a 2 zostają na farme
a teraz dorzucę to:
produkt z fabryki: , wypadajka:
i to: aa i jeszcze jedno do zadań są potrzebne razem 32 skrzydła i radze je naprodukować przed zadaniem nr 5 bo w tym zadaniu trzeba oddać te 3 x szkolna żaglownia

 

Cześć

Mówią, że w robieniu tatara jestem mistrzem.
Przyniosłam Wam do spróbowania na wczesną kolację. Nie taki z sieci, tylko moja własna produkcja


Do tatara koniecznie wódeczka czysta musi być

 

ło matko jakie to skomplikowane
nie dość że czasówka to jeszcze młyn pewnie dadźą cos masakrycznego


Złota ty zawsze cos wymyślisz na rozluźnienie

 

Raaanyyyy!!! Uwielbiam tatara!!!! Ale ja jeszcze dodaję grzybki marynowane i pieczareczki... i łyżeczkę musztardy

 

No i oblizałam monitor 2x I to i to lubię Edit:jak to jest,że jak tylko żarcie na stole,to zaraz Caharina się zjawia?Szósty zmysł,czy co?

 

A mnie potrzebna była sciereczka i pampersik

 

ZK pychotka,już popróbowałam
za wódkę dziękuję,lubię tylko słodki alkohol..............

 

nie przepadam zbytnio za tą potrawą ale wygląda ładnie

 

Zetka mam takie same talerzyki i miseczke taka sama a za tatara dziekuje ale dziewczyny pewnie sie poczestuja
wodzie owszem ale papu inne

 

Grzybków nie dodaję, chociaż wiem, że jest taka opcja. Zawsze mam w miseczce posiekane, gdyby ktoś chciał.
Przyprawy również według upodobań każdy sobie dobiera: sól, pieprz, oliwa z oliwek, magi, może być i musztarda.
Ja przygotowuję bazę, a resztą się każdy bawi sam

Dla tych, co lubią wódzię na słodko polecam żołądkową gorzką miodową (pyszności)

 

Ja mięsko już przygotowuję - trochę wody, oliwa z oliwek, sól, pieprz i memlam ręką, a potem wylizuję łapę...

 

No co?? Dla siebie tylko przygotowuję. A Ty dajesz na stół takie mięso po prostu zmielone? Ja czytałam, że należy je wymieszać z wodą troszkę i oliwą, żeby miało lepszą konsystencję.

 

nie daje takiego wcale bo by mi stol i wszystko dookola zaspawali u mnie sie nie je tatara