Opinie Projekt paprociowy

Ja nie dam rady ?

 

Ba!
Nawet Norbi nie da rady
Bo wypadajki będą z upraw, zatem jeżyk i wiewóry mają urlop.
Bo kasztanek tutaj na nic się nie zda
Ale zawsze można chlapnąć SN na SP na 4h eventówkę
Kto bogatemu zabroni?

A cały paprotkowy event jest o niewiadomo co
No mam nadzieję, że autorzy mają już gotową koncepcję na ciąg dalszy paprotki
No i mam nadzieję, że ta koncepcja nie rozczaruje farmerów.
A wszyscy wiemy jak o to łatwo

No i fascynujące jest jak ulepszenia fabryk mobilizują farmerów do robienia eventów
Mnie też

Aaaaa! Nie wiadomo w jakich okolicznościach tą razą Królowa zawita.
Bo jeśli i Bacha zaszczyci swoja obecnością, to nie wiadomo czy sprostamy Jej Wysokości wymaganiom, skoro zapalczywie siać będziemy tropikalną paproć
Już kombinuję jak zreoganizować swoje życie zawodowe na ten czas

 

Swoją drogą ciekawe posunięcie z tą niedostępnością nasion w sklepiku... Może to i logiczne, w końcu paproć nie rozmnaża się z nasion, no ale grzyby też nie... W każdym razie będzie się można spodziewać ciekawej ich ceny na targu - w końcu tu koszyczek nie poratuje... A jak ktoś nieopatrznie wyda wszystkie nasionka i nie upoluje nic na targu, to będzie sobie rozsiewał mozolnie z 1 nasionka uzyskanego z dozownika...

Zastanawiam się czy zaryzykować i zostawić wodospady w zagrodach, czy jednak je zburzyć i zasiać wszędzie karnegię na start...

 

Cała zabawa polega na tym, że eventy nie są obowiązkowe Zawsze można sobie któryś z nich odpuścić. Z braku czasu/chęci/nerwów.. Fakt, że nieraz czuję się "dojona" przez BP, np. jak za 150!! kaczek mam dostać kupon na kombajn albo 150 niedźwiedzi ma mi dać kolejnego rudzika (chyba). Ale na szczęście nie muszę I nie dam.
A o 3 nasionka i dozownik będę walczyć, a co!

 

a co z głośnikami ???? by wysiac paproć musze zebrać drzewa chyba zakradne się do sąsiada ma kilka aut to mu wykręce głośniki

 

witam tak się właśnie zastanawiam czy to nie będzie z tą paprocią tak jak w którymś tam evencie że co innego nasionka na rozsiew a co innego roślina czyli że z zebranej roślinki nie da się zasiać następnej tylko z tych nasion np. z dozownika

 

Witam..w kwiecie jednej nocy..
.Ciekawie w tym evencie jak dla mnie jest nie jego trudność tylko te nasionka paproci. Z trudnością sobie poradzimy...Zaś zwiększy się zapotrzebowanie na maskę tiki..( dlaczego nie jest dostępna na targu? jutro wystawie kargenie czy jak ona się zowie..tak koło 16-stej...Nie ma do wysiania dużo terror-badyla ..więc będzie można kombinować przy wypadalcach...

 

wystarczy zrobic wszystkie srebrne i 5 cala tj 6500 paproci i 260 wypadajek

 

a do czego maska tiki skoro paproć to kwiat?

 

Myślę, że tak źle nie będzie Pomyśl, prawie pół roku trzeba by zbierać nasiona z dozownika, żeby obsiać całą farmę i to na dużych polach a nie na małych...

 

mnie już nic nie zdziwi w tej grzeale przyznam że o tym nie pomyślałam

 

ja nie mam kiedy siać melonów, bo zwierza na wyspie produkuję a i nublonowiec w lesie Więc chyba paprotki siał nie będę


580 zakraplacza A jeszcze wczoraj było 300

 

Tylko ,ze maska tiki nie bedzie dzialac..tropikalna paproc to roslinka eventowa,,,

 

empatyczna miała z pewnością na myśli polowanie na wypadajki. Jak już się uporamy z eventówką, a z wypadajkami będzie problem, to sięgniemy po maskę

 

do wysiewania kolczocha na wypadalce skraca jego wzrost do tego bonusiki z alchemika....i można powalczyć o zakraplacze.

 

dzięki też często korzystam z tego rozwiązania

 

Jakie bonusiki?? U mnie alchemik stoi od dawna odłogiem

 

No masz Tomek jak zwykle do tyłu , bonusy skracające czas wzrostu warzyw na wyspie..esencja wiedzy i maść lecznicza...

 

Aa.. Te.. Nie kontaktuję od rana i strasznie zapominalski jestem.

 

Niedawno dawałem Ci link do kalkulatora, w którym to wszystko jest.
Podziękowałeś, ale skoro pytasz "Jakie bonusiki??" tzn., że nawet plików nie przeglądałeś (o ile ściągnąłeś).
Oj popraw się krasnalu.