pietruchin48

Witaj
Zainspirowała mnie dziś Zła do pisania
Zatem na dobranoc...........

Dobranoc

 

Szkoda, że mnie nie zainspirowała, to bym jakąś książkę machnął

Dobranoc

 

może to stanie się dla ciebie inspiracją do pisania czegokolwiek.......
[ciach]
Jeśli obejrzałeś, to sie dowiedziałeś, że:
- najpierw trzeba mieć "pełną głowę"
- a potem trzeba w niej zrobić porządek czyli oddzielić ziarno od plew
- dopiero wtedy można zacząć "ubierać" myśli w słowa. Ostrożnie! Samokrytycznie!
To sztuka dla wybrańców Ale warta spróbowania.

Filmik, który zawierał zabroniony na naszym forum wulgaryzm, usunęłam i proszę o uważne przeglądanie przed zamieszczeniem.

SMOD_Atena

 

Ciekawe, co by było, gdybym opisał to jak biegłem do Poznania i zabłądziłem

Dobry

Filmik z cytatu usunęłam,

SMOD_Atena

 

dobry wieczór i na dobranoc bo jurto wyjezdzam do nastepnego pa

 

i następne pa ...
udanego wyjazdu Danusiu
Chyba komplet twórczyń tego miejsca zniknął
Czarli bez aniołków też chyba jakąś przytulną ziemianeczkę powinien sobie wygrzebać .
Tylko że zima idzie a mnie telepie po wczorajszej imprezie .
Chyba Opatrzność nie lubi starych bo deszcz zaczął padać dokładnie 10 minut po tym jak dzieciaczki skończyły swoje zawody .
Zrobiło się zimno a chwilami padało całkiem gęsto .
Jeszcze nie wszystko wyschło .
Kaaawał ziemii niczyjej wysprzataliśmy
Panie z TPD przywiozły wyjątkowo małe dzieciaczki .
Jeszcze nigdy nikt nie starał sie tak bardzo i sprzatał z takim zapałem a najfajniejsza była 4 małych slicznotek pewnie w wieku 6 może 7 lat . Wygrzebywały w chaszczch wszystko . Najgorsze że jak coś cięższego wypatrzyły zaraz z krzykiem pędziły po nasze wsparcie .
Ale daliśmy radę a zamówiony kontener zapełnił sie w 2 godzinki .
Jeny czego ci ludzie nie wyrzucają i to w takim miejscu ?
Przeciez w tym czasie co przywieźli te smieci tam łatwiej by im było znaleźć legalny smietnik czy wysypisko ?
Wszystkie dzieciaki wygrały w zawodach
Gorzej u nas .
Pewnie się domyslacie że skoro sie wczoraj nie puszyłem to mój wynik nie był dobry
Za tydzien okazja do rewanżu w spinningu czyli dyscyplinie którą lubię dużo bardziej i czuję się zdecydowanie mocniej
A potem już tylko zostaną zawody zamknięcia sezonu .
Przerażające jak czas pędzi nieubłaganie i znowu będzie wiele miesięcy czekania i nowych nadziei i pomysłów .
Ech gadam pewnie do siebie .
Dziadki tak mają

 

Najważniejsze, że dzieciaczkom się udało
I że posprzątaliście kawałek świata.
Nie był to zmarnowany czas Piotrze.
I wprawdzie aniołkiem nie jestem, ale sam do siebie nie gadasz Zła też lubi Cię poczytać

 

E tam zniknął
nikt nie zniknął , tak łatwo nie znikam
żadnych ziemianek , '' luksusy '' lubię zimno zimniej to koniecznie kominek i puchate dywany coś w tym stylu


jak to niczyjej
nasz Piotr , nasz kawałek ziemi

E tam
ja myślałam że to przez skromność się nie chwaliłeś wszytko popsułeś

Ja nie dziadek a też tak mam


Dobry wieczór
a raczej dobranoc
ale pokręcę się jeszcze

 

a no to fajnie że jesteście
to miłe

przecież pierwsze co robię po jakims sukcesiku to wracam i trąbię całemu swiatu i okolicom o tym !
no tak przez skromność

no tak masz racje ale dlaczego on jest nasz a nie tych którzy go tak paskudzą ?
chyba pora przemyć ślepia i całą resztę i do wozu
kolorowych Mili

 

Kolorowych Piotrze

 

Piotr - trzymam kciuki! Ja sie waham między kreglami, informatyką, matma, polskim i w ogóle wszystkim Jeszcze ochrona środowisk i filologia rosyjska.. A nawet aktor czy pisarz


PS. Nauczysz mnie kiedyś łowić ryby ???

Dobranoc

 

Kiedyś ???
Tomek "kiedyś " to Ty mnie będziesz mógł najwyzej na ławkę przed blokiem wyciagnąć a nie na ryby
Dla osób w pewnym wieku to termin zbyt odległy .
Może kiedyś zrobimy zawody wędkarskie dla farmerów oczywiście z poczęstunkiem i wędkarskimi opowieściami .
Do tych ostatnich wystarczy troszke fantazji wszak każdy szanujący się łowca potrafi sprawić w opowieściach że jego zdobycze rosną i rosną i rosną nawet gdy ich czas dawno przeminął
Możemy tez pomyslec o farmerskim grzybobraniu bo wiem że fachowców od tego rodzaju rozrywki jest między nami zdecydowanie więcej niz wędkarzy

 

Możemy ale to trzeba na niemalże już
u mnie podgrzybki i opieńki, więc niewiele czasu zostało w tym roku.
Jest jeszcze szansa na bagniaki, które są przepyszne.
Jak ktoś nie kojarzy bagniak to taki szlachetny maślak - wcale nie jest pstry

Spoiler: Maślak Pstry- Bagniak

- rośnie szybko i jest bardzo krótko- trza się sprężać

Dobry

 

haha skąd wiedzieliście ze na grzybach byłam ?no tak nikomu nie mówiłam miałam jechac w fajne miejsce ,a wylądowałam w lesie znowu pokrzyżowane plany miałam

dobry wieczór




dla was tez mam

 

A szkoda Ciekawe, czy to że interesuje się filmami, teatrem, grami komputerowymi, planszówkami i kręglami przyda mi się do jakiejkkoleje pracy Bo podróże, unihokej, trochę siatkówka i piłka nożna oraz informatyka to nie wątpię

 

My w rodzince nazywamy je twardziakami choć wg atlasu grzybów twardziak to całkiem inny grzybek . Gdzieś tam kiedyś obiła mi sie nazwa bagniak a jeszcze gdzieś indziej ugoc czy ugocz jakoś tak .
Prawda jest taka że jest twardym grzybkiem tak ze słoiczka osobiście to wolę zassać tego zwykłego maślaczka
A najbardziej lubię zupcię ze świeżych grzybów . Moga byc to kurki , moga być grzybki wymieszane
Ale fajne te Wasze fotki od razu chce się pędzić do lasu

 

Ja ze słoiczka lubię panienki i rydze

 

Ho Ho Ho
Panienki
Ileż to lat mniej bym miec musiał !
A serio to zdarzało mi się je zbierać na rozmaitych grzybobraniach ale dla kogoś.
Sam nigdy nie odważyłem się ich zabrać do domu i spróbować przyrządzić .
Podobnie było przez całe lata z opieńkami .
Zbierałem je dla innych aż kiedyś zdobyłem się na odwagę i wciąż nie moge odżałować straconych lat .
I duszone i zupka i w occie i w farszu na naleśniczki są rewelacyjne .
I mają jeszcze jedną zaletę
W całkiem duzych ilosciach rosną w naszym bielańskim lasku

 

Witam wszystkich

Czy ktoś może mnie oświecić? nie rozumiem nic z tego eventu

 

Dzień dobry

Ale żeście mi smaka narobili grzybkami mniam
jak się uda z czasem i planami ,w sobotę wyruszam do lasu

ogólnie lubię bardziej zbierać niż jeść
ale w każdym sezonie no muszę spróbować takiego świeżutkiego z cebulką czy w zupie grzybowej czy w sosie śmietanowym i koniecznie musi być na talerzu gęsto od grzybków