Nie z tego kucyka

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika Marrylan, 13 grudnia 2017.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Same dobre rzeczy, chociaż tę marchewkę to bym wolał bez miksowania. Jeszcze posiadam kilka zębów, którymi mogę ją pogryźć samemu ;)
    Niemniej jednak po sześciu tygodniach takiej diety zjadłbym wielką, tłustą pizzę, a potem cierpiał na niestrawność :D
     
    Kasialka, Marrylan oraz grakula16 lubią to.
  2. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Po 6 tygodniach dostałbyś gotowane mięsko z jarzynkami na parze albo z wody i ewentualnie jajko na miękko....:):p
     
    Kasialka, Marrylan oraz MOD_Zgredek* lubią to.
  3. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Lubię gotowane mięsko z rosołku, ale po 6 tygodniach takiej diety wolałbym solidnego hamburgera xD
     
    Kasialka, Marrylan oraz grakula16 lubią to.
  4. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    A to z rok, może dwa ....:pxD
     
    Kasialka, Marrylan oraz MOD_Zgredek* lubią to.
  5. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    A chociaż jakiś stek? Taki medium rare, żeby jeszcze ociekał krwią, ale już nie muczał na talerzu :p
     
    Kasialka, Marrylan oraz grakula16 lubią to.
  6. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    to też za rok :(
    chyba, że zmielony i żuty cały dzień 8)
     
  7. MOD_Zgredek*

    MOD_Zgredek* Forum Moderator Team Farmerama PL

    Nie będę wnikał, co zrobiłaś, ze Cię spotkała tak dotkliwa kara, ale z pewnością musiało to być coś niewyobrażalnie strasznego o_O
     
    Marrylan lubi to.
  8. Tralanetka

    Tralanetka Analityk forum

    Witam.
    I jak najszybszego powrotu do pełnego zdrowia rekonwalescentowi życzę , a co za tym idzie totalnego odwyku od tych tfu..marcheweczek, jabłuszeczek, rosołkuniów i inszych wymienianych tu specyjałow.

    A ja głupia, z coraz większym smutkiem patrząc na czerwieniejące narzędzie do pomiaru temp. sądziłam, że z jakiegoś powodu znowu masz na dłużej
    dość naszego dostojnego, szacownego - i przez to nudnego, jak flaki z olejem forum. :cry:

    Teraz więc, czytając co napisałaś ( z coraz większą zgrozą) cieszę się, że ...no pewna baba nie została wymiksowana doszczętnie..........:cry::cry::cry:Rany boskie... Wracajże Zuzka na ojczyzny stęsknione łono...Jednak tu jest bezpieczniej, co by nie mówić. Wiem, wiem..komfort nie ten, ale...
     
    Marrylan, zzizzie oraz grakula16 lubią to.
  9. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ja.... nic nie zrobiłam, mam tylko takich stołowników, jedno po operacji żołądka, 91 - latka, która najchętniej je słodycze mimo cukrzycy, ech.. dalej nie będę pisać bo szkoda słów.
    Nie chce mi się dla każdego osobno gotować:wuerg::cry:
    Życzenia z przyjemnością przekażę i dziękuję:)
     
  10. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Ponownie polecam promowaną już kiedyś przeze mnie (w zupełnie innych okolicach) ultradietetyczną kokosową kostkę z kaszki manny jako tzw coś słodkiego dla osób, którym lekarze zabronili już wszystkiego z wyjątkiem ciepłej przegotowanej wody (do płukania jamy ustnej).
    Taką kostkę to nawet ja czasem sobie przyrządzam, choć na bulioniku jestem dopiero od niedawna i podobno już niedługo xD

    Forum rzeczywiście jest dostojne, szacowne, nudne (jak te flaki) oraz smutne - czy może być coś smutniejszego od infekcji, by tak rzec: wszechogarniającej...?
    Płód braci Grimm (hmm, ryzykowna figura stylistyczna, ale może się przemknie jako średnio zrozumiała) zainfekował już praktycznie wszystkie zakamarki tej kostnicy, a tak poza tym to - choć wszyscy niby zdrowi - i tak nie ma co czytać.
    Smutek wielki.

    A mnie to nie tak łatwo wymiksować na stałe, złego wszak diabli nie biorą. Zresztą nikt nie zamierzał zrobić mi większego kuku, chodziło tylko o to, żebym się nie wydarła (np piskliwie, babski pisk dociera podobno nawet do sąsiednich galaktyk). Tyle, że od łupnięcia spluwą w baniak i później baniakiem w grunt trochę mi się zawartość baniaka wstrząsnęła (czemu w sumie trudno się dziwić). I teraz robię za rekonwalescentkę nie tylko na tym bulionie, ale dodatkowo z zakazem nadmiernego użytkowania zdobyczy cywilizacji typu komputer. Patrzą mi na ręce zupełnie tak, jakbym była tym rzezimieszkiem, co to mi przydzwonił - a rzezimieszka swoją drogą nie upilnowali, ale to nie jest historyjka na to przedszkole.

    Nie mam absolutnie nic przeciwko wspomnianemu przez ciebie ojczyzny łonu (może wypadałoby napisać "Ojczyzny Łonu"...?), no może z wyjątkiem klimatu... ale nie przekonam mojego prezesa, żeby przeniósł centralę firmy do PL. Więc dalej będę tkwiła wśród tych zagrożeń, na ogół nic złego mi się nie dzieje.
    Naprawdę, złego diabli nie biorą - a że ja jestem samo zło, to wszyscy przecież dobrze wiedzą xD
     
  11. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Co ma bulionik do wstrząśnienia zawartości głowy? hmmm....:eek:

    Nie podszywaj się pod MOD Złą :p
    Na taką ksywkę trzeba uczciwie zapracować, podejrzewam, że MOD dostała tą ksywkę awansem:pxD

    A..., i dzięki za przypomnienie kostki kokosowej, za tydzień , dwa, się przyda :inlove:
     
    Marrylan, Tralanetka oraz zzizzie lubią to.
  12. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Pośrednio ma wbrew pozorom.
    Wstrząśnienie zawartości baniaka (uwaga: jestem wstrząśnięta, nie zmieszana, Bondowi bym się spodobała - Daniel Craig, mniam) powoduje zawroty tegoż baniaka (u zwykłych ludzi zwanego głową, przyznaję). A od zawrotów baniaka mnie personalnie robi się dość niedobrze...
    ... bulionik ma to do siebie, że zostaje w żołądku (albo szybko przepływa, bo ja wiem zresztą). Więc bulionik jest bezpieczny, proste.

    A Boże uchowaj, jestem jak najdalsza od 8)
    A nawet jeszcze trochę dalsza 8)

    Zresztą nie twierdzę, że jestem zła... owszem, nie jestem dobra, ale za to jestem przecież złem wcielonym. To naprawdę wyższa szkoła jazdy, nie uważasz...?
    No i jako owo zło wcielone czuję się w miarę bezpieczna nawet w tej dolinie śmierci...

    ... Yea, though I walk through the valley of the shadow of death, I will fear no evil*...

    ...
    a tutaj to mamy dwa możliwe zakończenia. Jedno oficjalne i cenzuralne, drugie znacznie lepsze, ale za to niecenzuralne.
    Chodzi mi oczywiście o to drugie**, jak zwykle zresztą 8)
    W końcu jestem tym złem wcielonym xD

    ____
    *Psalm 23:4. "Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę". W mojej wersji (Biblia Króla Jakuba) brzmi to trochę inaczej i mowa jest właśnie o ciemnej dolinie śmierci. Ale co to kogo obchodzi, nie...?
    **Niestety zainteresowani sami będą musieli znaleźć to drugie zakończenie, w przedszkolu nie przejdzie, a na moje efektowne samobójstwo czas jeszcze nie nadszedł.
     
    Marrylan, Tralanetka oraz grakula16 lubią to.
  13. Tralanetka

    Tralanetka Analityk forum

    Parafrazując. O mnie będzie !!! Chociażbym chodziła cienistą doliną, zła się nie ulęknę, bo to ja jestem zło największe 8)xD
    Bazuję na ludowej mądrości, skoro innych naród nie posiada...:cry:xD cyt. " Dobre dziewczynki idą po śmierci do nieba. Te niezbyt grzeczne mają raj na ziemi" 8)
     
  14. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Genialna parafraza, chylę czoła xD
    Ja się tak zafiksowałam na tej wersji, którą kiedyś dumnie obnosiłam nadrukowaną na froncie podkoszulki, że naprawdę nie wiedziałam, jak by to można było ująć w sposób przełykalny dla Strażników Moralności Byłych Małoletnich (w skrócie SMBM - patrzcie państwo, wcale nie spółdzielnia mieszkaniowa).

    ***

    A tak w ogóle to przedstawiam zwierzę, którego szlachetne oblicze wyraża dokładnie te same uczucia, jakie we mnie budzi prawie każda wizyta na tym smutnym forum.

    Oto suhak stepowy, nazwany tak po polsku chyba głównie dlatego, że Polacy nie gęsi, ponieważ gdzie indziej wołają go saiga (Saiga tataris). Zaliczany do antylop, z rodziny wołowatych (biedak, już na starcie tak go fatalnie zaszeregowali), na wymarciu - w takich na przykład Chinach (uwaga: to nie jest atak na posiadacza pakietu kontrolnego BP) już dawno temu zjedzono wszystkie osobniki. Dodatkowo nieszczęsny suhak padł ostatnio ofiarą potężnej epizootii (uprzejmie proszę o samodzielne domyślenie się/sprawdzenie, co to takiego), która wytłukła mniej więcej połowę i tak już skromnej populacji tego przystojniaka.

    No dobra, to teraz się delektujcie:

    [​IMG]
     
  15. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Całkiem mi się podoba ten jegomość i wg mnie wcale nie jest smutny, raczej zdziwiony
    wygląda jak skrzyżowanie antylopy ze słoniem tyle, że mu trąbę skrócili, żeby mu wygodniej się biegało :p
     
  16. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Jegomość jest uroczy i wielka szkoda, że go zjedli (tzn że tyle osobników tego gatunku poszło na pieczyste).
    Ale moim zdaniem ta twarzyczka wyraża coś w połowie drogi między zdziwieniem a dojmującym smutkiem - powiedzmy smutne zdziwienie albo zdziwiony smutek. Do tego ten nos na kwintę - zauważ, że to są dwie trąby, takie jakby powyciągane nozdrza, jak nogawki przydługich gaci.
    Matka Natura lubi czasem tak sobie zażartować i za to ją cenię xD

    ***
    Wrócę na chwilkę, bez szczególnej złośliwości zresztą (za to z dojmującym smutkiem), do moich ulubionych Łeasiów. Mianowicie ostatnio (z chwilowego na szczęście braku lepszego zajęcia) dobrałam elementy darmowego toporka i ze wzruszeniem przeczytałam dobrze mi znany uroczy komunikat:

    [​IMG]

    Jak widać Łeaś Trafi i Łeaś Zdoby trzymają się dzielnie, gorzej z końcówką komunikatu - ech te straszne języki słowiańskie, prawda...? Inaczej nie dało rady, za dużo się zmienia zależnie od rodzaju i trzeba było zastosować zapis zgodny z powszechnie obowiązującymi zasadami (choć moja radość byłaby wręcz bezgraniczna, gdybym ujrzała Łeasia z dodatkowym wygibaskiem: "osiągną(ę)łe(a)ś").

    No i tak sobie siedzę i dumam ponuro: kiedy ktoś wreszcie wpadnie na ten banalnie prosty pomysł zmiany czasu w Łeasiowych komunikatach z przeszłego na teraźniejszy, zamiast za każdym razem błaźnić się przy pomocy licznych i bzdurnych (oraz niestety niepoprawnych językowo) Łeasiów…?
    ...albo chociaż na pomysł zmiany czasownika "osiągać" na "otrzymywać", nie należy wymagać zbyt wiele 8)

    ***​

    A tak poza tym to mam wspaniałą wiadomość dla wszystkich, którym leży na sercu los schroniskowych pobytowców – Cappy i Marika z warszawskiego Palucha znaleźli dom.
    Wspólny dom, po jedenastu latach oczekiwania.

    [​IMG]

    Marika – 12 lat w schronisku, Cappy – 11 lat, od tych jedenastu lat zawsze razem, zawsze w tym samym boksie, zawsze nierozłączni i – do ostatniej soboty – zapomniani przez wszystkich, jakby byli niewidzialni.
    Teraz nadal będą razem, ale w prawdziwym własnym domu z własnymi ludźmi.

    No nawet ja nie potrafię zgrabnie ująć w słowa tego ogromnego szacunku, jaki należy się nowym opiekunom Cappy’ego i Mariki.

    ***​

    I jeszcze coś, bo naprawdę nie wiem, czy i kiedy tu znowu zajrzę, więc tak trochę na zapas.
    Nowojorskie metro zakazało przewozu psów.
    Wyjątek stanowią pieski mieszczące się w torbie.
    Oto odpowiedź tzw ludności na głupi przepis:

    [​IMG]

    Szacun dla tej pani, prawda…? xD

    ***​


    A na deser zagadka.

    [​IMG]

    Ten pan to kto mniej więcej…?
    Wiecie…?

    Dla ułatwienia taki sobie filmik:


    Byle do 11 października xD:inlove:xD
     
  17. Tralanetka

    Tralanetka Analityk forum

    Zajrzałam dziś i znowu poprawił mi się humor. Pies w torbie, to numer roku xDxDxDxD.Cieszę się też, że psiaki schroniskowe znalazły bezpieczną przystań - dom, w którym będą dopieszczane i kochane. Wreszcie...
    Ja zaś oznajmiam wszem i wobec. uroczyście i nieodwołalnie , że Kocham Zuzę.:inlove: Czort z tym, że w tym i następnym kwartale jestem hetero 8)xD. Kocham od teraz i już.:inlove: !! Miłością platoniczną i tragiczną, bo nieodwzajemnioną. No, zaparłam się. Kocham dozgonnie i koniec !xD
    Zuziu szalona kobieto.xD Wiesz Ty ile dobra mogłaś dostać za Jaśka ? Nie wiesz, ale zaraz Cię oświecę. Sto sandałowców mogłaś dostać :cry::cry::cry::cry:Serio, gdzieś ktoś na forum napisał. ( podczytywałam z krzaków) że w balonie wisi takowa oferta:pxD
    Ja z tym swoim "nieborakiem" dzięki Tobie i chwilom radości, jakie mi nie od dziś sprawiasz, chyba do setki dociągnę. xD
     
  18. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    Oj tam, przecież mówiłam, że Jasieczek siedzi w moim pasku i czeka na transport ;)
    Podziękuj co najwyżej królowej za tę... hmm... chwilową niedyspozycję 8)xD

    A sandałowce to z mody wyszły, nie wiedziałaś...?
    Teraz już tylko XXL się liczą, stu XXL-ek nikt nie da za jednego Jasieczka xD

    Do setki obowiązkowo masz dociągnąć, ciągniemy i już.
    Kogo zaprzęgamy, znowu Jaśków czy może jakieś świnki morskie albo dziwne drzewka...? ;)

    ***​

    Aha, mam najświeższe wieści o Cappym i Marice.
    Oto schroniskowi pobytowcy jako psy kanapowe:

    [​IMG] [​IMG]
    [​IMG]
    Cappy to ten blondyn ;)

    ***​

    A żeby nie było, że ja ciągle tak tylko o psach, to mam coś specjalnego dla nielicznych (a szkoda) tutejszych Panów.
    Projektant: Gucci.
    Kolekcja mody męskiej wiosna 2019.

    [​IMG]

    Wiem nawet, gdzie można to nabyć, ale linki do obcych reklam są jak wiadomo zakazane, więc sami sobie szukajcie sklepów (nie wątpię, że to uczynicie).
    Aha, zwróćcie też uwagę na wyszukane tatuaże - odnoszę przykre wrażenie, że również są modne.
    Jak to dobrze, że nie w mojej grupie wiekowej 8)xDxDxD
     
  19. TrissMerigold.

    TrissMerigold. Fanatyk forum

    Pozostaje mieć nadzieję, że wiosna będzie ciepła... Albo może wręcz przeciwnie? Wtedy nie będzie okazji, żeby to wyciągnąć z szafy :)
     
  20. zzizzie

    zzizzie Chodząca legenda forum

    O rany, to naprawdę ty, Triss?! :inlove:
    Nareszcie xD
    Jak przygotowania i ta kusa kiecka raz na ludowo czy jak to tam miało być...? ;)

    Prezent mam dla ciebie na wypadek, gdyby cię nerwy zżerały.
    To jest gniotek:

    [​IMG]
    Ładny, prawda...? 8)xD
     
    TrissMerigold. i grakula16 lubią to.