Unga-Bunga

Temat na forum 'Kluby użytkowników' rozpoczęty przez użytkownika blau_grana, 25 sierpnia 2014.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. czechu79

    czechu79 Generał forum

    Pewnie pijany się urodziłeś i zapomniałeś jakie imię przybrałeś Tadziu :oops:


    Przewinął się dziś temat komuny o to kilka perełekxDxD


    Skarga z 1984 roku: Mimo iż nie mam kartki zarejestrowanej w tym sklepie, proszę o sprzedanie mi 30 dkg kiełbasy krakowskiej, ponieważ bardzo mi zależy - Wajdzik Alina. Dopisek kierowniczki: Odmawiam ze względu na stany zerowe wędlin. Skarga ze stycznia 1983 roku: Biały ser kładzie się na wagę, trzymając w dwóch palcach, którymi to palcami liczone są potem pieniądze. Proszę to zmienić - Janik. Dopisek ekspedientki: Osobiście uważam, że nie ma innej możliwości jak podanie sera palcem. Skarga z 1989 roku: W dniu 3 lipca 1989 sprzedawano dywany podgumowane. Ekspedientki poinformowały, że będą wpuszczały kolejno z obu kolejek. Mimo że stalam na początku kolejki uprzywilejowanej, dywanu mi nie sprzedano. Ekspedientki zachowały się b. brzydko. Zostałam przez jedną popchnięta z całej siły, a kiedy upadłam, siła mi dywan wydarła - Irena Łyszcz. Dopisek kierowniczki: Serdecznie Panią przepraszamy za zaistniały incydent. Ekspedientce zwrócono uwagę o nietakim stosunku do klienta - Zdanowska . Skarga z 1983 roku: Na wystawie są wystawione różne sery żółte, ale w sklepie nie ma ich w sprzedaży. Co to za zwyczaj reklamowania towaru, którego nie ma w sklepie. Proszę o wyjaśnienie - Tadeusz Kędzielski. Wyjaśnienie kierownika: Sklep bierze udział w konkursie. Zrobiono więc wystawy konkursowe, na których umieszczono atrapy towarów. Samych towarów od dłuższego czasu niestety brak w sprzedaży. Skarga z 1983 roku: Zamiast 3 kg cukru ekspedientka sprzedała mi 3 kg mrówek faraona (podpis nieczytelny). Dopisek kierowniczki: Klient był w stanie nietrzeźwym. Pochwala z 1980 roku: W sklepie jest bardzo uprzejma i szybka obsługa, aż przyjemnie postać chwilę w kolejce - Beata Malaszko. Dopisek: My, klientela stojąca obecnie w kolejce, dołączamy się do pochwał (tu następuje 10 podpisów). Kolejny dopisek: Jako kierownik sklepu dziękuje za słowa uznania - Wojciechowska. Skarga z 1983 roku: Nie chciano mi sprzedać szampana, choć pijanemu jegomościowi sprzedano w tym czasie wino. Dlaczego? - Bozena Zycholak. Wyjaśnienie kierowniczki: Zacznę od poczatku. O godz. 14 przywieziono do naszego sklepu cukier, kóry miał być sprzedawany bez kartek. Wieść szybko rozeszła się po mieście i spowodowała szturm. Do godz. 18 sprzedaliśmy 4 tony. Na moich oczach rozgrywała się prawdziwa bitwa. Jednocześnie musiałam policzyć utarg. W tym kotle wywiesiłam więc na dziale z alkoholem kartkę jakąkolwiek, nie patrząc nawet, co tam napisane, że przerwa albo remanent, i uciekłam na tyły na zaplecze. Była godz. 18.50, kiedy do mojego pokoju wszedł pijany olbrzym. Domagał się wina. Nie targowałam się, bo na biurku miałam rozłożone 13 milionów. Podałam mu butelkę. Zobaczyła to klientka, której już obsłużyć nie mogłam, i się wpisała. Skarga z 1985 roku: Nie mogę się doprosić u kierowniczki sklepu, żeby zamawiała biały ser na wagę (ten z Mławy, który kiedyś był). Jeszcze raz więc bardzo proszę, aby był w tym sklepie ser biały na wagę, a nie w kostkach. Niech ja już nie słyszę nie dostajemy sera na wagę - J. Tender. Wyjaśnienie kierowniczki: Nie dostajemy sera na wagę. Pochwala z 1979 roku: Zostałem nadzwyczaj grzecznie obsłużony przez panią ekspedientkę Marię, za co pragnę wyrazić wyrazy uznania dla całego personelu na czele z p. Kierowniczką - Tadeusz Grajek, Ursus. Skarga z 1988 roku: Chciałam kupić kilogram cukru i kawę, pokazując legitymację II grupy inwalidztwa. Pani ze stoiska cukierniczego nie chciała mnie obsłużyć poza kolejnością. Wreszcie gdy mnie załatwiała, cały czas ubliżała, co spowodowało podburzenie stojących w kolejce ludzi. Na skutek jej zachowania jakiś wulgarny typ wyrwał mi kawę i wrzeszczał kolo ucha, że ma w [mod] moją legitymację inwalidzką - Stanisława Ostrowska. Dopisek innej osoby: Byłem świadkiem. Klientka, rzekomo inwalidka, odgrażała się, że nas tu wszystkich urządzi. Sama sprowokowała taką, a nie inną reakcję stojących w 30-osobowej kolejce. Nie mam nic przeciwko ludziom z przywilejami, ale czy muszą robić zakupy akurat po 16, gdy normalni ludzie wychodzą z pracy, i przeszkadzać. Poza tym kawa jest używką, a nie artykułem pierwszej potrzeby - Miałkowski. Skarga z 1988 roku: Odmówiono mi sprzedaży 1 kg ptasiego mleczka. Zaznaczam, że mam II grupę inwalidzką i oświadczenie komisji lekarskiej. Ekspedientka nie uznała tego, była bardzo agresywna. Resztkami sił stałam w bardzo długim ogonku i otrzymalam 23 dkg. Zaznaczam, że jestem po bardzo ciężkiej operacji i wszędzie jest to zaświadczenie respektowane - Czesława Górkowska. Skarga z 1978 roku: Zamiast kawy podano mi w waszym barze cienką lurę - K. Wojdak. Dopisek inspektora nadzoru: Proponuję organizowanie comiesięcznych narad z bufetowymi, które legitymują się negatywnymi wynikami naparów kawowych. Skarga z 1988 roku: Weszłam do sklepu i co widzę... Na stoisku mięsnym nie ma żadnej wędliny. Uważam, że przed świętem 22 lipca powinno być lepsze zaopatrzenie. Co mają jeść ludzie pracy? - Alicja Kozakowska. Skarga z 1978 roku: W czwartek o godz. 13.45 szczególnie miła i kulturalna była pani Sawicka, która nie wiadomo z jakich powodów znalazła się w salonie perfumeryjnym. Ordynarny stosunek do klienta, odsyłała do pracy pod Forum. Uważam zachowanie ekspedientki za katastrofalne i żądam satysfakcji - Iwanicka Jadwiga. Dopisek innej osoby: Jestem świadkiem tej scysji i stwierdzam, że zarzuty tej obywatelki są bezpodstawne. To klientka zachowywała się prowokująco i arogancko - mówiła podniesionym głosem per ty i wysyłała ekspedientki do pracy w PGR - Jadwiga Kołodziejczyk. Wyjaśnienie kierowniczki: Sytuacja spowodowana była niesłuszną pretensją klientki, która żądała od ekspedientki otwarcia i powąchania oryginalnie zapakowanej wody francuskiej Jean po 800 zł. W związku z odmową wszczęła awanturę. Skarga z 1987 roku: O godz. 8.30 na stoisku było okolo 17 kg baleronu. O godz. 9 baleron został wykupiony. Ja oraz inni klienci zażądaliśmy dodatkowego wydania wedlin z chłodni. Ekspedientka wyszła na zaplecze i stwierdziła, że kierowniczka zabrała klucze do chłodni. Poszła po nią. Kierowniczka oświadczyła, że nic w chłodni nie ma. Jednak z wcześniejszego zachowania ekspedientki (znaczące mruganie okiem) wynikało, że towar jest. Jako klienci zażądaliśmy komisyjnego sprawdzenia zawartości chłodni, ale odmówiono nam tego, twierdząc, że to nie nasza sprawa. Kwestionujemy prawo kierowniczki do zabierania klucza. Nie wierzymy, że w chłodni była tylko słonina, bo w tym wypadku zamykanie jej nie miałoby przecież sensu - Gotlib Stefania, Teresa Żmudzka, Anna Dobrowolska. Wyjaśnienie kierowniczki: Była wolna sobota. Dostałam dorzut wędliny - 30 kg baleronu. Nie wprowadziłam wagowych ograniczeń, ażeby sprzedaż odbyć bez jakichkolwiek zatargów ze strony klienta. O godz. 9 skończyl się więc towar. A w chłodni naprawdę nic nie miałam. Pochwała z 1983 roku: Występuje do dyrekcji Społem, aby obsłudze sklepu przyznać nagrodę, np. imienia Wokulskiego. Nabywałem komplet garnków za 7400 zł. Pan, który mnie obsługiwał, był niezwykle uprzejmy i fachowy, poświęcił mi b. dużo czasu i wspólnie ze mną oglądał aż trzy komplety, żeby dobrać bez wgnieceń i uszkodzeń. Więcej takich sklepów i życie będzie jak w innych krajach - Krzysztof Stachurski, woj. zamojskie. Skarga z 1985 roku: Ekspedientka odmówiła mi sprzedaży 12 kg szynki na dziecinną kartkę, tłumacząc, że nie jest to kartka zarejestrowana w tutejszym sklepie. To prawda, ale przecież mamy 31 lipca i zostały jeszcze tylko trzy godziny handlu. I gdzie ja potem lipcową kartkę zrealizuję? Mam dzieci 2 i 4 lata. Czy ludzkie podejście nie obowiązuje? - Prokop. Dopisek innej osoby: Uważam powyższy wpis za złośliwy i arogancki. Ekspedientka miała słuszną rację. Nie chcemy, aby sprzedawano obcym osobom z niezarejestrowanymi kartkami, bo za mało jest wędlin - Mrówka. Wyjaśnienie kierowniczki sklepu: Klientka Prokop była bardzo zdenerwowana, gdyż inne osoby z kolejki nie pozwoliły jej obsłużyć. LEZE I KWICZE :) KURDE JAKIE TO BYLY PIEKNE CZASY..xDxDxD

    Piękne czasy pięknymi czasami. Ale zwracaj uwagę na słownictwo i nie pisz dużymi literami (caps lock). Jak wiesz, duże litery (caps lock)oznaczają w internecie krzyk i na forum są zabronione.
    MOD_Zła
     
    Ostatnio edytowane przez moderatora: 2 września 2018
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  2. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Co z tego jak oni wiecznie czasu nie maja. :oops:
     
    .Magda., grakula16 oraz krasnoludek10 lubią to.
  3. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Jak zechcą obiad,albo "coś" to powiedz, że nie masz czasu....:p
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  4. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Grakulko jedzenie to sami sobie zrobia :)
    A co z Marianem i Piotrem. Przeczytalam troche watek wstecz i jeszcze niedawno tu zagladali.

    Czechu wypociny zacne :)
     
    .Magda., krasnoludek10 oraz grakula16 lubią to.
  5. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Obaj grają, ale zapracowani....:(
    czasem się odzywają, ale rzadko
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  6. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Witam :)

    Wielkie zacmienie nie dla mnie :sleepy: nie mam fok ani jakiegos tam kolczocha xD Na moim targu wszystkie banany wykupili
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  7. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    Ja bym robiła, może jedno uda ci się odblokować, a 20% PD piechotą nie chodzi
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  8. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Za malo zlotych bananow. Cos tam zrobie , ale moja stodola skromna bo na biezaco koncze misje w spoldzielni .
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  9. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    No to w najgorszym razie będzie zamiast 30 -tu 20% PD, a z misjami ostrożnie, nie wszystkie opłaca się robić, czasem nagrody cieniutkie w stosunku do wkładu
     
    .Magda. i krasnoludek10 lubią to.
  10. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    U mnie też problem jest z ZB pomimo tego, że pnącza pomagają w przechodzeniu poziomów na Baśce i wiecznie tam coś rośnie albo dojrzewa.
     
  11. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    A jak juz masz te pare banankow to jeszcze kalkulowanie co tu najpierw odblokowac ;)
    Krysztalowe wodospady tez w polowie zarosniete ..zbieram farmarki i misje w spoldzielni robie, ale to jeszcze dluga droga.

    Grakulko wiem i robie tylko te co maja super nagrody :)
     
    grakula16 i krasnoludek10 lubią to.
  12. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Ja staram się odblokowywać to, co potrzebuję w danej chwili a i tak mi brakuje jeszcze 355 ZB do zaspokojenia moich potrzebxD


    Wodospady? Jestem na etapie oddawania produktów (totemy tiki).. A na Wyspie Skarbów na etapie oddawania granatów i bikini:p;)
     
  13. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Wyspa skarbow zablokowana xD

    A skad brac totemy tiki? To sa te zlote figurki?
     
    krasnoludek10 lubi to.
  14. grakula16

    grakula16 Chodząca legenda forum

    tak, ostatni produkt na targu,
    Masz odblokowane tukany? to ich produkt
     
    krasnoludek10 lubi to.
  15. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Mam tukany, ale warsztatu nie posiadam. :oops:
     
    grakula16 i krasnoludek10 lubią to.
  16. -norbijas-

    -norbijas- Chodząca legenda forum

    fabryka jest do zgarniecia w dwoch misjach bohater wyspy i rozni bracia
    Witam,,,,
     
    .Magda., grakula16 oraz krasnoludek10 lubią to.
  17. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Od którego poziomu? Może koleżanka nie ma tego lvl, na którym są te misje;)
     
  18. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    Na pewno nie mam takich misji . U mnie bahama poziom 184
     
    krasnoludek10 lubi to.
  19. krasnoludek10

    krasnoludek10 Chodząca legenda forum

    Ale to chyba farmowe misje;) Albo i nie.
     
  20. modlischka78

    modlischka78 Koneser forum

    poziom 113 bohater wyspy i 122 rozni bracia....minie kolejnych 5 lat zanim dotre tak daleko xD
     
    krasnoludek10 i grakula16 lubią to.