panoramaogrodnicza

Dobra, posiałem goździki, nastawiłem 4 oazy i będzie 26 gierek już.

 

Dzięki. Raczej nie pędzę, akurat skończyłam jakieś zapomniane misje.

Ty mówisz niestety, a ja się cieszę, że się wdrapałam.
218 a 221 to niewielka różnica ....pewnie przeskoczysz niebawem.

 

Dzień dobry,
można się dosiąść?

 

Jasne, że można. Cieszę się, że Cię widzę.
A gdzie Ty byłaś jak Cię nie było.

 

Na poziomach na farmie to mi az tak nie zalezy..ide swoim tempem, wolniejszym niz moi czolowi sasiedzi,,farmy typowo itemowe nastawione na wbijanie poziomow i nic wiecej....
Zreszta ostatnio to mi duzo czasu zajmuje moje byle hobby a raczej sens zycia..duzo w mlodosci gralem w tenisa stolowego z sporymi sukcesami..kilka lat gry na wysokim poziomie,,pare medali na mistrzostwach wojewodztwa..zima zeszlego roku wrocilem do grania,,sezon byl traktowany jako przetarcie ..przypomnienie tego czego sie kiedys nauczylem ale ten zblizajacy sie traktuje juz powaznie..pomimo swoich juz lat zamierzam pokazac,ze stara gwardia jeszcze umie i potrafi grac...
a wzoruje sie o dziwo na tym chlopaczku,,,jest w czolowce swiatowej..jestem pod wrazeniem jego techniki i pracy nog...
na filmiku ..ten w niebieskiej koszulce

​

Gdyby kogos z Was interesowalo to na vh ..gram tenergy 64 o grubosci 2,3 mm a na bh xiom vega tour o grubosci 2,0 mm

 

Straciłam serce do farmy. Życie też dało trochę w kość, ale wracam z podwójną mocą. Choć to może lepiej dopiero po poprawkach. Od jakiegoś czasu podczytuję Was zza krzaczków, więc jestem względnie na bieżąco.

 

Norbi - ja w siatę i unihokeja byłem dobry

 

Takie hobby dużo zdrowsze niż farma, tylko żebyś nie przesadził. Trzymamy kciuki, pochwal się zdobytymi trofeami.
A chłopaczek faktycznie jest świetny, niesamowita synchronizacja całego ciała, troszkę jak automat, nie ma miejsca na przypadkowy ruch.

Ach to tak bywa czasem jest pod górkę. Ale widzę, że humor dopisuje, będzie dobrze.

 

Doberek .
Siedzę sobie i obmyślam plan działania na mojej zaniedbanej farmie .
Jednak przerwy w grze dają znać o sobie .

 

W tym roku chcialbym razem z druzyna znalesc sie na minum 3 miejscu w lidze,,zeszly rok bylo 5 miejsce..takze liczymy na progresje,,zreszta ekipa zlozona z osob w moim wieku a indywidulnie..plan jest na mistrzostwach wojewodztwa amatorow czyli osob w moim wieku i starszych zalapac sie tez na podium
Widzisz to co na filmiku jest pokazane to trening dwoch zagran,,,atak tzw.topspinem a z drugiej strony obrona blokiem..i akurat w tych zagraniach potrzebna jest automatyka..przyjrzyj sie koncowki filmiku jak chlopaczek dostaje blok w rozne pozycje stolu..i jak sie do tych pilek ustawia...wszystko jeden ruch nog..i doskonaly balans ciala,,a sam atak jak dobrze popatrzysz wszystko wychodzi z nogi

 

No super pozycja i towarzystwo
Ja mam jakby to ująć hm u siebie 3 od końca bo jestem 13 od góry
co daje mi 1 miejsce na 4 stronie
no i 1+3 = 4 to też mnie 4
na 1 miejscu u mnie to poziom 218
a pomijając kurczaki to 91 poziom zamyka aktywnych sąsiadów.
niestety jedna z sąsiadek niebawem mi zniknie dawno jej nie widziałam.

Dobry

 

U moich sąsiadów maksymalny poziom to 176 (ryba4862).

 

Walczcie, wierzę, że się uda.

Masz rację, towarzystwo doborowe, a już na trzecie miejsce spadł mój idol, który przez cztery lata był numerem jeden.

U mnie Biały zaczyna świecić na czerwono, pamiętacie, kiedyś przychodził do domku.

 

No nie, ja to juz sie zastanawiam czy ja mam zwidy czy jednak nie, czy to tylko moja wyobraźnia płata mi figle, bo wszędzie krasnala widzę, toż to juz zaczynam chyba głupieć bo nawet w 50+ biega

 

Każdy ma tyle lat, na ile się czuje.

 

nie , no oplułam sie przez Ciebie, toz to aż tak zle z tym naszym Tomciem? Nie to abym miała coś do danego wieku,tylko do tego czy oby na pewno nasz krasnal może sie na tyle czuć

 

Ten wątek to bardziej dla mnie by był .
Tomek tam zagląda , bo dziewczyny się go nie czepiają i nie krytykują . biedny nie ma towarzystwa w swoim wieku ,to się błąka tu i tam .

 

Ma, ale go nijak zrozumieć nie potrafi Tylko papierochy i alkohol im w głowach..

 

No bo dziewczyny jak to te kochające i ciepłe babcie, przyjmą bidule, jeszcze po główce pogłaskają i ciepłym słowem pomogą

 

Może myśli, że to tak jest jak z 500+.