pietruchin48

biorę dwa puchary na dwie rece

 

jak dasz radę nogami trzymac to bierz 4

 

ja biorę po kolei ale muszę to wychodzić
więc zaraz wracam - przyjdę potem więc no nie radzę hurtem brać
idę po przystawki

 

to ja poproszę koreczki z sera i szyneczki, ogórka, pomidorka i mandarynki

 

dobra ale jak wrócę i Cię nie będzie to zjem sama z Danusią nawet patyczek się nie ostanie

 

jak po 22 wrócisz to już nie moja wina, jutro pracuje to długo nie będę

 

ćwiczyłam ale nogami nie da rady

mandarynki luzem doniosłam

 

ale się napracowałaś przy krokodylku i mandarynki

już dość mam siania ale szkoda mi bonusu 200 % więcej trafiłam na 12 h,jeszcze kilka mi zostało, sieje najkrótsze,trochę uzupełnie

 

no troche roboty byłoi sie zrobiło ale szczęsciara z ciebie mnie koło nie lubi zawsze mnie omija uzupełniaj stodoła z gumy duzo wlezie

 

mnie też nie lubi,ja tego bonusu nie chciałam bo miałam już wszystko pozbierane na co innego polowałam

 

to w takim razie ja tez nie chce moze jutro wlezie jakis bonusik

 

szczerzę Ci tego zyczę,

puchar farmy już skończyłaś?

 

tak skończyłam dzis rano ,a ty ?

 

Brawo,
ja nie , nawet się nie starałam, zrobiłam 10 i koniec, powybierałam co mi się podobało z nagród,, gdyby mi się chciało to bym zrobiła w całości ale za nudny był to odpuściłam

 

strasznie nudny taki dłuuuuuugi jak wąż ale juz koniec i odpoczynek

 

Już koniec.. A ja nie mam połowy sklepu wykupionej Przynajmniej z 3. tygodnia, bo oczywiście z 1 nie kupowałem a w 2. te marne ilości SN i w ogóle to sobie darowałem.

 

dzień dobry niedzielnie Krasnal a co sie tak ociagałeś Ann miała przystawki donieść i gdzieś ją wsiąkło albo nie trafiła do domku po nalewkach ciekawe gdzie zasnęła

 

no niestety nie dałam rady poszłam tu i tam i co krok kogoś spotykam i każdy chce zagadać
ciągle gdzieś mnie wołają, dzwonią, piszą koreczki zeżarli ale spoko zrobię nowe
jak wrócisz z pracy to czekać będą już
może takie?
koreczki- dorsz w boczku pikantnie

Przepis: dla chętnych znaleziony - może komuś się przyda
Składniki:
1 polędwica z dorsza bez ości i skóry
kilka plasterków wędzonego boczku
1/4 szklanki oliwy z oliwek
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 ząbki czosnku
1 papryczka chili
sól
pieprz
Wykonanie:
Dorsza myjemy i dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym. Kroimy go wzdłuż na pół a następnie na kostkę. Oliwę, sok z cytryny, natkę pietruszki, posiekany czosnek i papryczkę chili mieszamy w miseczce. Wkładamy rybę i marynujemy minimum 30 minut. Następnie każdy kawałek zawijamy w boczek ( cienkie plasterki: na 1 kawałek ryby użyto 1/2 plasterka boczku).
Dorsza w boczku układamy na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na około 10-13 minut (patrzymy aż boczek się zrumieni).
Naszą pyszną przekąskę podajemy od razu razem z dowolnym sosem np. słodko-kwaśnym. Polecam do każdego kąska wbić wykałaczkę. Dorsz w boczku ma fajny wyrazisty smak przypraw i jest lekko pikantny.

tylko dorsza złowić nie mogę

Dobry

 

Nie ociągałem. Po prostu wyjazd do Rzymu nie dał mi zrobić IV misji i przez to mi dłużej zajęło sianie na pnącze

 

gratuluje pnącza czwartej misji nie zrobiłam do końca z obawy ze nie zdąże na siać a w sumie mogłam zrobic bo czasu zostało

z przepisu skorzystam na pewno pyszne