gretag

Dzien dobry

Rys nie mam czegos takiego, ale bardzo dziekuje za pomoc i troske

Wczoraj po skonczonym meczu, zaczelam szperac po necie, znalazlam ten film o Wolyniu, mysle ze to ten sam ktory bedzie w TV1. "Wolyn" Rez. Wojciech Smarzowski.
Nie mialam odwagi ogladnac tego filmu, zaczelam sluchac zwierzen wiarygodnych swiadkow tej rzezi Wolynskiej.
Powiem krotko, szok, to slowo zbyt male

Chce wam podziekowac za poruszenie tego tematu tu na forum, gdyby nie te rozmowy, ja uwazalabym ze hitlerowcy to najwieksze zbrodniarze wojenni, a tragiczne wspomnienia mojej matki, to wyjatek. Na obczyznie malo mowi sie o tych wydarzeniach, wiec moja wdziecznosc za prawde naszej histori, ktora dzieki wam moge poznac, jest ogromna.
Jakiekolwiek zlo, nie da sie usprawiedliwic i nie powinno sie wybierac kto uczynil mniej lub wiecej, jedynie mozna spojrzec na to, kto zdal sobie sprawe ze swych uczynkow i powiedzial chociaz marne przepraszam.
Przy Wolyniu zostane jeszcze dlugo, chce poznac ta prawde.

Milego weekendu zycze wszystkim

 

Reniu,nasza historia ukazana przez Nas,nie do konca jest prawdziwa,tacy swieci to My nie jestesmy,w filmie "wolyn" przemilczane sa poczatki tej tragedi,chociaz chyba nie bez powodu Stalin zaglodzil ok.4mln. Ukraincow.To sa bardzo zlozone tematy,wojna,antagonizmy,ludzka bezmyslnosc,akcja reakcja.Potrzebne byly ofiary,tragedie,aby przez 73 lata nie bylo wojny i juz nigdy nie bedzie na taka skale,Rosja,Niemcy,Polska i caly swiat poniesli takie straty,aby nigdy do czegos takiego nie doszlo.Co do filmu Smarzowskiego,to "Ogniomistrz Kalen" z Wieskiem Golasem jest duzo bardziej przerazajacy

 

Danielu,nie chcę polecieć na wyspy więc postaram się delikatnie.Guzik znasz historię i tyle.Jestem córką ofiary wołyńskiej i co nie co mi się na ten temat o uszy obiło,a to co jest napisane hmmm Wiesz,mój sąsiad kiedyś powiedział,że na płocie był napis pupeczka.Chciał pogłaskać i sobie nawbijał drzazg!!!!
Wiem jak się ludobójstwo wołyńskie odbiło na mnie bezpośrednio i na mojej rodzinie
Wystarczy wpisać na youtubie rzeź i zeznania naocznych świadków
Mało,film obejrzałam i osobiście uważam ,że reżyser nader delikatnie pokazał tą tragedię

 

Monia,czytalem o Twojej tragedi i tysiacach innych,pochlaniam niezliczone ilosci literatury obozowej i kampani wrzesniowej,jestes uczestnikiem osobistym tej traumy,ktora przezyly tysiace ludzi,wolyn byl wyjatkowy,absurdalny i bezmyslny,jestem ateista,dziadek i babcia zgineli w obozach niemieckich na terenie Polski i Niemiec,a jednak wybaczylem i staram sie to zrozumiec,to byly TRAGICZNE czasy.Edit:Jak to przekazal kabaret neonowka w swoim najlepszym skeczu,panie boze a 1939,a to Jozefa bylo

 

Danielu, pozwol ze sama zdecyduje o tym jaka jest nasza historia. Chce ja poznac, chce poznac to czego nie znalam bo nie mialam mozliwosci. Dziekuje za polecane filmy, ktore chetnie ogladne, ale nie chce aby na moje zdanie mial ktokolwiek wplyw.

Pozdrawiam, milutkiego wieczoru zycze

 

Reniu do tego darze,najlepiej poznaje sie historie,ujmujac ja z obu stron,a gdy do tego dochodzi strona postronna,jest to latwiej ogarnac.Co chwilke staja sie dostepne archiwa z czasow II wojny i tak okazuje sie,ze temat gwaltow jest porownywalny,miedzy Rosjanami,a aliantami,klamia

 

Danielu, powiem tak, ja wierze w to co mowi Monika, wierze w to co mowila moja babcia i matka, wierze w kazde zeznanie oparte na swiadkach, uwazam ze nikt nic z palca sobie nie wyssal. Nie uwazam Moniki za strone postronna, jej wiara oparta jest na doswiadczeniu.
Nie wiem czy Ty masz jakies doswiadczenie, lub mozesz oswiadczyc o rodzinnych przezyciach, jezeli nie, to uwazam ze nie powinienes mnie przekonywac w co mam wierzyc i jak patrzec na historie.

 

Mozliwoscia ludzka jest grzeszyc,a boska przebaczac

 

Danielu, wroce do tego postu.
Czy Ty uwazasz ze kiedy poznam wiecej histori, ktora byla przede mna ukryta, ze ja nie umiem wybaczyc? Piszesz tak swoje posty jakbysmy mowili o tym czego nie wybaczamy, a nie o tym co warto poznac.

 

Mysle,ze Greci jest przykro,ze u Niej w domku jest coraz wiecej martyrologii.Wakacje,niech zyja wakacje

 

To jakie macie plany wakacyjne poza sianiem sałaty?

 

Zetka a Ty nie u mnie w goscinie? no jak cala zaloga Beni i Rysia z Aga na czele, to i Ty musisz tu byc gdzie sie zawieruszylas?

 

A może na grzyby????



tegoroczne zbiory na Słowacji

 

Ja ogladam mecz pozniej mecz,mecz i po Mundialu i do Dakaru,gdzie final bedzie w sylwestra.

 

A bo ja dzisiaj taka trochę zalatana jestem. Jedni z wakacji wracają, ktoś jedzie do pracy (no właśnie szykuj śniadanie dla mojego DP )

Chętnie Ale ja na takie gotowe. Suszone i marynowane
Jedyne, jakie zawsze znajduję w lesie to teściówki

Mecze też oglądam jednym okiem. A później w góry

 

osz jakie cuda No prawie czuję zapach Poszła bym na takie z marszu

Na razie czekan na urlop a potem może na baseny jakieś, zobaczymy

 

Ja moją szefową trzymam w błogiej niewiedzy. Mam jej harmonogram, wiem, kiedy będę najbardziej potrzebna. O tym, że jadę na urlop powiem jej dwa dni przed wyjazdem. Jak mówię wcześniej, to kombinuje, jak może, żebym nie jechała. Próbuje różych form przekupstwa, ale zawsze stawiam na swoim .
W tym roku wezmę ją z zaskoczenia, to będzie miała mniej czasu na pomysły

 

Magda,wybacz przeoczenie
Gratuluje wstapienia do elitarnego grona super teściowych



A Młodej Parze życzę niezliczonych sekund miłości,radości i szczescia

 

Dziękuję
Czy super, to się okaże. Już dzisiaj zięciowi podpadłam

 

Eeeeeeee tam,jesli to 1 raz to sie nie liczy ale jak kolejny to uważaj tym bardziej,ze w góry się wybierasz