panoramaogrodnicza

Hmmm, myślę ii myślę i nadal myślę i po głowie sie drapię noo i zastanawiam sie nad tym dlaczego wczoraj nie świętowaliśmy toż to chyba powinnaś sama zaprosić a nie w krzaki uciekać i tak cicho siedzieć a gdzie szampan ja sie pytam?

 

Witam wszystkich

No ja jak zobaczyłam te Twoje 258 skrzynek ??!! ??!! .....to też nie chce mi się wierzyć
i tak sobie myślę, że musisz być baarddzooo cierpliwa , albo też ...połowa gałązek na pnączu u Ciebie daje te skrzyneczki - też bym tyle chciała
- a co do zawartości to się nie przejmuj , moje 4 sztuki dziś dały 1210 czyli 1000 ( jeszcze ujdzie)
2x100 (trochę żenujące) i 10 ( tu się powstrzymam od jakiegokolwiek komentarza choć ciśnie się na usta adekwatna do ilości riposta) )
Poćwiczę jeszcze tą cierpliwość i mniej niż 7 nie będę otwierać - ta 7 to ponoć niebiańska jakaś liczba, więc może warto się na niej ,,oprzeć,, chociaż z Niebem to ja tak... jak w tych rymach;

Anioł i Szatan mi towarzyszą już od kołyski
choć sama nie wiem który z nich dzisiaj bardziej mi bliski
bo się zarówno o moją duszę obaj starają
i jednakowo trudne zadanie tu ze mną mają.
Anioł prowadzi w każdą niedzielę mnie do Kościoła
a Szatan zaraz po mszy na piwo pod sklep mnie woła
Anioł nauczać chce mnie pokory i łagodności
a Szatan uczy pychy obłudy i przebiegłości.
Ten pierwszy każe mówić pacierze każdego ranka
drugi namawia by coraz krótsze zakładać wdzianka.
Ten pierwszy łaje zaledwie myśl mi grzeszna zaświta
drugi wymyśla kiedy mnie najdzie myśl przyzwoita.
Anioł się cieszy lecz Szatan smuci kiedy nie grzeszę
a że mi szkoda wnet go uczynkiem grzesznym pocieszę
to znowu Anioł zaczyna szlochać i łamie ręce
więc i dla niego dobry uczynek jakiś poświęcę.
Pierwszy cierpliwie na dobrą drogę wciąż mnie sprowadza
lecz na manowce wiedzie dość często drugiego władza
Tak od zarania Dobro ze Złem się we mnie przeplata
I tak niezmiennie mi towarzyszą Anioł i Szatan
Niechże z nich jeden - już mniejsza który - wreszcie przemoże
bo nie mam siły tak się z oboma borykać Boże
Chciałam poprosić abyś mi zesłał dwóch Archaniołów
lecz co jeżeli dwóch Antychrystów przyjdzie pospołu??
Toż Matka Ziemia by nas nie zniosła na swoim łonie
może ja lepiej obu tych moich stróżów przegonię?!
Chciałam to zrobić ale mi się tu zaczęli złościć
Szatan powiada że on mnie strzeże dla przyjemności
i nie odejdzie - a znowu Anioł odejść nie może
bo on nade mną czuwa z Twojego rozkazu, Boże.
Niech więc czuwają obaj gdy muszą - niech sobie radzą
tylko ciekawam dokąd też oni mnie doprowadzą.?!

I nie myślcie sobie że tylko ja tak mam tych Dwu, bo każde z Was też - i cała reszta świata,
znaczy człowieków

Tomaszu zdradź sposób na te 37tys. do jutra bo ja liczę od godziny i nijak mi nie chce tyle wyjść - jak dotąd to mam 12 kubków ukręconych z tymi kostkami i coś powyżej 400 roślinki a z pól dopiero za ponad 2 godziny i nie będzie więcej jak 2000 - żebym bez spania siała i wywaliła resztę drzew i warsztatów to i tak chyba nie da rady te 37000 do jutra - nawet zchiutnejami i tym +1 co nam dali z kalendarza
A w kwestii ; ile tego siać - to ja sieję do oporu i oby jak najwięcej się udało wysiać
- czego i Wam życzę
Miłego dnia wszystkim - a jakby komuś się chciało tu jakie ładne nutki podrzucić to chętnie posłucham
PS. O postępy w tym moim dokształcaniu jeszcze nie pytajcie - potrzebuję więcej czasu i...syn musi najpierw porządek zrobić w Paincie, bo mi się tam trochę namieszało- znaczy w jego plikach lekki bałagan zrobiłam i coś poprzestawiałam ale jak wróci z pracy po 18 to obiecał ogarnąć wszystko i mi pomóc w tej nauce - czyli znowu się potwierdza to mądre powiedzenie; nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło - do tej pory nie dawał się uprosić a teraz z własnej, nieprzymuszonej woli chce mnie dokształcić

Elu widziałam, zauważyłam i podziwiałam tą wczorajszą Twoją kwiatową kreację - bo chyba to masz na myśli pisząc o spostrzegawczości ? No może jeszcze poziom , ale tu przyznaję ze skruchą że spostrzegawcza nie jestem
PS. A może jednak nie to - zaraz na spokojnie poczytam i pewnie się dowiem

 

dzień dobry
godziny to nie poświęcilam na poprawianie postów kolegi T. bo szkoda czasu, ale żeby wysiac tyle w ciągu doby to tylko z bonusem....
przy odpalonej skrzynce z kalendarza można w ciągu doby wysiać z CMJ 14112 roślin (588 pół * 4 rośliny zysku * 6 zasiewów)...

 

Kochana, fakt mam kilkanaście samolocików i jakieś pnącza ale u mnie wiele skrzynek jest otwierana jak sie nazbiera, no chyba że czegoś w nich szukam to już inna sprawa A jak nie szukam to jakos właśnie tak sie zbiera

 

z CMJ i bonusem wychodzi ok. 3 tys. chwały (a może 2?), zbiory do jutra do 23:00

7:30? - 5 tys.
11:02 - 8 tys.
15:09 - 11 tys.
19:00 - 14 tys.
23:00 - 17 tys. i od 7 to samo
strasznie długo zbieram na Puffinie

No dobra, Zosia. 28 tys. to i tak nieźle.

 

z jednego zbioru na wszystkich polach masz 588 pól * 4 rośliny zysku czyli 2352 a nie 3000 tak jak próbujesz szacować
liczyć trzeba dokładnie, kasę w portfelu każdy może sobie liczyć jak chce, ale jak piszesz na forum mocno zawyżone obliczenia i ktoś to przeczyta i pomyśli, że on też to tak szybko zrobi, a mu się nie uda, to będzie miał do Ciebie słuszne pretensje o wprowadzenie w błąd.... i będzie miał rację
lepiej nie pisać wcale niektórych niedokładnie policzonych "rzeczywistości" lub marzeń, niż pisać i wprowadzać ludzi w błąd

 

Doberek,otwieram skrzyneczki na bieżąco ,no może raz na tydzień

 

A ja niii skrzynek nii TS bo Ts tylko też wystawiam jak czegoś szukam a tak to sie cos tam zbiera


Na wyspie jest cos podobnie

 

U mnie co prawda nie aż taki zapas, ale też trochę tego w pasku siedzi. Głównie dlatego, że nawet jak coś wpadnie to zapominam wystawić

 

Agnieszka oddaj trochę tych drzew
też nie otwieram i skrzynie i TS-ów na bieżąco, ale ostatnio wystawiłam TSy psy okazji pociągu i nawet ładne drzewka dostałam

że skrzynek zbudowałam różowe żaby a resztę kolorowych upycham w misjach magazynowch

 

Ja wystawiam albo jak czegos szukam albo raz tam na jakiś czas wszystko hurtem , to też niebawem zostanie wystawione, co prawda nic nie szukam ale pójdzie hurtem aby nie zalegało nooo ale kiedy to jeszcze sama nie wiem

Oj żeby było można to czemu nie chętnie bym sie podzieliła

 

szukam posiadacza/czkę podwójnego judaszowca... jakoś ostatni pociąg mi poskąpił tego drzewka
pewnie to pół roku dopuszcza do GT (jeżeli dopuszcza), ale szukam

 

No patrz Elu- wczoraj spostrzegawczości zero

Ale możemy dzisiaj poświętować i z okazji tych 4 latek życzę Ci, żeby eventy same się robiły, nowości do Ciebie zawsze przychodziły i żeby każdy dzień na farmie i forum sprawiał Ci ogrom radości

​

 

to ja się też dołączam do życzeń dla Farmo-Jubilatki
wczoraj tylko zauważyłam te kwiatki w awatarze, nawet miałam pytać co za jedne i czy jest okazja, ale jakoś nie spytałam

 

Wczoraj ubralam się ładnie, a właściwie rozebrałam,
pięknie śniadanie podałam, czekalam na gości,
wczoraj po krzakach nie latalam.
A szampan? Szampan od wczoraj się chłodzi.
Ciekawa bylam ile osob pamięta, ile skojarzy, ile się domyśli.

Tak Kalinko, założylam wczoraj swój pierwszy awatar z przed. czterech lat, kwitnacy bez z mojego ogrodu.

Dziękuję pieknie.

 

kochani, robimy przelogowanko i zaczynamy siać na kolejnych polach pod stadionem

 

Ja także
- lekko spóźnione, ale bardzo szczere życzenia przesyłam z okazji tych 4 latek
przez kolejne lata niech gra przynosi Ci jak najwięcej radości i zadowolenia - oby wszystkie zamierzenia oraz cele stały się łatwe do zrealizowania i osiągnięcia
A jaki toast wzniesiemy bo według tych poziomowych wyliczeń to powinniśmy tych bilionów lat farmerowania

Edycja;
Mam pytanie odnośnie tego cudeńka co nam właśnie dali na piłkarski - znaczy itemu - czy w ogrodzie ozdobnym może stać ,bo przy stadionie to mi szkoda tego poletka - namiesza mi w obliczeniach jak go tam postawię i od nowa trzeba będzie liczyć

 

wszędzie może stać
u mnie będzie stał na wodospadach, bo najszybciej tam coś zbieram, na miejsce w ogrodzie czy na wyspie skarbów musiałby czekać do wieczora

 

U mnie tylko 1 niestety

No aż musze o wybaczenie prosić, ale wiesz że ja ostatnio w przelocie do chałupy wpadam i zaraz wypadam.

 

No okej. Zapomniałem odjąć na posianie.