blazers

Teraz to dopiero mi się wyobraźnia rozszalała. A tym masłem byłeś też wysmarowany, od stóp do głów?

 

Hola hola Doktorku.Drzewka nie zając ,niech siedzą w pasku,ale bez tej sukienki z racji wieku zaczynam się ślinić a może to ze starości to jednak poproszę szczegółowy opis na @
Taką przyjemną dobranockę poprosimy

 

Kakaowe?

 

Orzechowe??? nutella mniam

 

Tylko czy my zaśniemy po przeczytaniu Nie wiem czy oko zmrużę Ale jak się uda to będą sny

Doktor bez sukienki, w brązowych odcieniach i jeszcze do polizania Nie wiem czy to wytrzymam

 

Uważaj żebyś czasami nie polizała,bo odnoszę jakieś dziwne wrażenie,,że nam zwiał

 

Faktycznie czmychnął
Oby szukał tego masła

 

Pewnie poszedl sie przygotowac...sandalki sciagnac,oblozyc sie swiezym maselkiem.
Przepraszam,ze pisze bez polskich znakow ale moja komorka nie posiada

 

Prędzej pognał za krową Teraz nim ją podoi,mleko się oddzieli od śmietany,zrobi masło to spokojnie zdążymy się wyspać
Doktorku nie wiem jak się po cepersku nazywa przyrząd do robienia masła,ale po góralsku kiernicka.W razie potrzeby mam i służę pomocą.Ewentualnie polecam słoik.Trzeba nim wstrząsać póki masło się nie oddzieli od maślanki .Czasochłonny proces

 

o matulu to nas tu jesień zastanie Jak zacznie wstrząsać tym słoikiem Podrzuć mu tą kiernickę będzie szybciej trochę

Zanim je najpierw zrobi to trochę poczekamy

 

Obejdziemy się smakiem On jak ten rogalik na 7 dni,pojawia się i znika nie znasz dnia ani godziny jego powrotu,a tymczasem dobrej nocy życzę Wszystko co dobre szybko się kończy

 

Juz po 23 /u mnie/,nie zdążyłam i chyba już sie rozpuściło albo jeszcze się nie sklarowało
Ehhh,kto pozno przychodzi....

 

Bry

Doktor chyba jeszcze jest w trakcie wyrobu masła, więc jeszcze wszystko przed nami

Dzień bez alkoholu



Dzień służby Ruchu Lotniczego

​

 

Dzień dobry.

Spoiler: ryś 53

https://drive.google.com/open?id=1zDZr3c9xEhWgYcqyW3xIMIEnIDmeYVnr

Jakże trafny tytuł w świetle ostatnich wydarzeń na forum.

 

oby tylko nie dla Kapitana Dzięki
Jeszcze dwa itemy muszę wykupić. Krokus dochodzi i klucze wpadną

 

Kapitana zostały dwa odcinki.

 

Szkoda ale Thorgal czeka?

 

Czeka.

I chyba poczeka, brakuje mi do kompletu tegorocznych wydań.

 

To będę czekać niecierpliwie


Kapitan linii United, już emerytowany, opowiedział tę historię, która zdarzyła się jego koledze w latach pięćdziesiątych. Jego kolega był FO (pierwszym oficerem, czyli drugim pilotem) i za dowódcę miał pilota ze "starej szkoły", zionącego ogniem kapitana.
Sceneria zdarzeń: raport przed wylotem, samolot Convair 540 Elko, lot do Las Vegas, Newada.
kapitan: "Nie dotykaj niczego, chyba że rozkażę." drugi pilot: "Tak jest, proszę pana." po półgodzinie lotu kapitan: "Jak to się dzieje, że mamy prędkość tylko 140 węzłów?" drugi
pilot: "Och, czyżby życzył pan sobie schować podwozie?"

 

Dzień dobry
Wy tu gadu,gadu a ja zajęłam się przetwórstwem owocowym
Czereśnie i truskawki obrodziły dzięki pogodzie to lecę z kompocikami mimo upałów
Jestem już ugotowana a końca nie widać





jakby ktoś pytał to nie moje zdjęcia ale ilości podobne
Częstujcie się