blazers

perełkowiec japoński Poluj na następnym g&t może się uda

no i sam widzisz, że tu człowieka ciągnie z powrotem
O tak, pozytywne podejście i od razu wszystko lepiej wygląda.

 

Podrzućcie link do dożynkowego topu.(lista)

 

z ostatniego? https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/nie-ma-jak-w-domu-lista-top3000.54157/

Reszte też chyba znajdziesz w dyskusjach o grze i nie tylko

 

Dzięki.
Kurka, muszę na razie pisać z klawiatury ekranowej i to cykanie po literce jest be.

 

Ale przynajmniej wiedziałeś, że możesz. Szwagier ma lapka takiego lenka małego i dotykowy też. Przyciskowa klawiatura się trochę popsuła i niektóre przyciski nie działały. No i męczę się, wciskam te przyciski do bólu, nerwicy dostaję, bo hasło do lapka trzeba wpisać a tu nie chce wskoczyć litera. Aż tu pyk przychodzi młody i wciska ekranową Taaa teraz już wiem,że w razie co w moim też mogę

 

To prawie jak ta pizza o smaku czekoladowym

 

To nie dotykowa, tyko myszą na ekranie literki wybijałem, ale już przepiąłem z powrotem.
Teraz poczytam TOP, kurka aż 3000 zrobili ?
A, no i co miałem pisać, wymiotło na targu kupkę.
Kombajn z rekompensaty do jutra rano, a tyko na wodzie trzeba będzie jechać i jagodę i kwiat Lei.
Do tego mam odpalone pnącze kwiatowe i sieję margerytkę do misji, i teraz już tez tylko na wodzie.
Szkoda, mam pomocników i nie wykorzystam ich na maksa.

 

O to, to



W sam raz do tej czekolady pitnej I też jagodami można posypać

Tak ostatnio był top 3000, ale nagrody wszystkie żeby mieć w 1000 trzeba było się zmieścić. W 2000 i 3000 były poobcinane Aż poleciałam kupkę kupić. Cena szybko rośnie i ofert coraz mniej. Jak jest duże sianie to trzeba polować na nią

 

NO właśnie widzę ze działo sie i sie dzieje a u mnie nadal real na tyle szalony ze czasu brak

hahaha oj to sporo tego było

To ktoś chyba uważnie i bardzo pilnie obserwuje forum

Pięknie gratulacje

Oj mam podobnie

 

Chciałbym w tym roku się przymierzyć do dożynek (w końcu), dlatego sprawdzam ile towaru trzeba było oddać.
Na 3000 miejsce, to mam w tej chwili owoców z wyspy (ok 10 mln. SG).
Do 400 baniek, to chyba bym nie naciągnął teraz, dlatego próbuję wyrywać tanie owoce z targu, ale tam też wiatr hula.
Po kilka ofert z gatunku i przebitka 5 krotna.
Cosik obczaję do listopada.

PS
Agato, Zgredziu - dobra robota, i z tabelką, i z wykresem.

 

dziękuję

Też mi się wydaję,że ten ktoś jest bardzo dobrze obznajmiony

damskie torebki żyją własnym życiem

​

Po moim targu też wiatr hula. Ciężko coś kupić, ale pomału chomikuję. Kombinuj Ryś. Do listopada jeszcze trochę czasu, fajnie by było Cię tam widzieć

 

Dobry wieczór Radosny jak nie wiem co
Ryś ... ten cerber, to nie jest fatamorgana, on naprawdę istnieje i właśnie dzisiaj sromotnie przegrał walkę
Został ujarzmiony, schwytany, doprowadzony na swoje właściwe miejsce z podkulonym ogonem
Bardzo długo czekałem na tę chwilę ... ale mam, wreszcie mam.
A ten Twój, też z pewnością dni ma już policzone i dobrze mu tak

​

​

 

Ale po poczytaniu troszkę forum to widzę ze ta osoba bywa w wielu miejscach bo sowy latały w różne strony i do osób z różnych miejsc

No i gratulacje

 

Marku, no nareszcie Cieszę się razem z Tobą Długo kazał na siebie czekać ale go dorwałeś wreszcie. Gratuluję
Ryś on i Tobie w końcu wpadnie, musi

 

Dziekuję bardzo

 

Marku aż mnie cieszy to co widzę.
Wchodzę na forum i widzę ogromną radość, myślę sobie, co lub kto sprawił, że jest tak miło i jest . . . trafiony, ustrzelony

 

Dziękuję
A to piksele Aniu, które tyle radości potrafią sprawić

 

​

Gratuluję, w końcu wygrałeś ten nierówny bój.
Myślę, że i ja go w końcu dostanę.
Mam prawie 30 wejściówek, ale cerbera specjalnie nie szukam.
Wezmę go z zaskoczenia, jak się tylko pojawi na kole.
Mam jeszcze czas.

Edit:

Ja to jestem dziś zakręcony.
Napisałem powyższą odpowiedź jakiś czas temu i nie wysłałem, wisiała sobie w edytorze.

 

Dzięki Ryś Teraz trzymam kciuki za Ciebie - oby jak najszybciej się trafił. Już nawet nie chodzi o to, jak bardzo i czy bardzo on jest potrzebny, ale ma swoje miejsce w rzędzie i tam powinien siedzieć, a nie szwędać się po czeluściach Internetu

 

Bry piątuniowe

Mogłam dłużej pospać, bo do pracy 1,5 h później niż zwykle

Dzień królewny jak najbardziej dla mnie Hmm ale piwo z mlekiem nie przejdzie

Jeden pokoik ogarnęłam u pajęczycy. ​