panoramaogrodnicza

Cała ta sytuacja sprawi ,że ja tez skończę z dotowaniem BP i pozostanę zwykłym siewcą.Kłopoty z kontem premium miałam już w poprzednim okresie rozliczeniowym,gdy nie zechciało się zrolować i odnowić na kolejny miesiąc .Może to było ostrzeżenie przed burzą

 

o dokładnie tak jak mówisz i to chyba będzie najlepsze, czasami jakieś pnącze czy fajne bajerki za 19,99 można eventualnie kupić ale nie żeby na stałe

 

No nie, nie zgadzam się z Tobą.
To wyjście, że część graczy może grac, a część nie, jest najgorszym rozwiązaniem z możliwych.
I żeby nie było niejasności nie mam premium.

 

Oj Zosiu ale jakie dzielenie

ten co kupuje to ma w tym zysk
zysk dla swojej farmy

jak czegoś nie kupię to muszę dłużej pracować aby zdobyć to co gracz kupujący ma szybciej

i tak powinno być bo wiadomo że jak płaci to musi dostać więcej ,lepsze ,szybciej
ale to nie znaczy że jest inaczej lepiej traktowany przez twórców

kupiłam młyn np mam szybciej paszę
kasę dałam za towar nic innego dodatkowo twórcy mi nie dali za to że dokładam


o rany ja to zawsze jakoś tak odmiennie widzę


czy to normalne

Nie wiemy Elu czy to co teraz robisz na farmie nie zostanie cofnięte
nie wiemy czy Twoje zbiory pnącz zużytych kuponów czy innych nie marnujesz
nie wiemy czy jak nic nie będziesz działać nie tracisz

o to mi chodziło

ale uczciwie i bez domysłów powinna gra być zamknięta dla wszystkich

 

Dokładnie, o to mi chodzi, a BP swoją decyzją postawiło nas przeciw sobie. To normalne nie jest.

 

Tez tak myślę ,ale to pokazuje ,że premium jest w mniejszości i łatwiej będzie nawet dodać wyjątkowy prezent dla garstki niż gratyfikować rzesze graczy za brak dostępu do gry przez kilka dni. Sądzę,że każdy pomysł gaszenia pożaru będzie zły(powrót do stanu wczoraj godzina 14,czy zamknięcie gry dla wszystkich raczej nie wchodzi w grę).
Cała sytuacja pokazuje jak dużo błędów i kumulujących się sytuacji prowadzi bezpowrotnie do naturalnej śmierci Farmy

To tak kilka ciepłych taktów zbliżających do salsy i podniesienia nastroju

 

dawanie jednym możliwości gry a innym to nie to prosty przykład "dziel i rządź" i jeżeli tego nie widzisz to chyba coś nie tak

dlatego uważam, że powinni cofnąć grę do stanu z wczoraj sprzed 14tej, nawet nie z 14:10 jak gra padła, tylko sprzed startu pozamykanych teraz eventów, bo sporo osób z premium, którzy zdążyli zebrać drzewa przed wyłączeniem gry bardzo dużo zyskali, a to nie jest sprawiedliwe

masz rację, że nie ma teraz dobrych rozwiązań, ale trzeba uczciwie podejść do sprawy i zrobić tak, żeby było sprawiedliwie i rekompensaty tu niewiele pomogą
a na przyszłość nie przymykać oka na drobne błędy tylko poza eventami i z wyprzedzającą informacją (nie o pól godziny ale o min. 2-3 dni) robić poprawki tych drobnych błedów na bieżąco
i uważam, że OO powinny się pojawiać nie tylko na forum, ale na farmie przy logowaniu i tak, żeby nie dało się tego obejść bez czytania i co najważniejsze, OO powinny być konkretne i rzetelne a nie takie paplanie ogólne jak teraz, z brakiem jakiegokolwiek konkretu

 

Inna sprawą jest całkowity brak rzetelnej informacji ,rozumiem,że na naszych Modów wczoraj spadł grom z nieba i tez nie za bardzo wiedzieli co się dzieje ale już dziś powinnam dostać info na maila jakie będą podjęte kroki itd.napisałam do PT a tak w odpowiedzi skierowano mnie do OO z ogólnikowa odpowiedzią zamieszczona wczoraj przez Czerwoną.Ja zaś miałam masę dodatkowych pytań związanych z "moim "przypadkiem zero odpowiedzi,temat zamknięto.

 

Zdałem angielski i nic więcej Mogłem zerknąć na kalkulator

 

Teraz skupiają się na rozwiązaniu problemów, to priorytet. Potem będą rekompensować. Modów też nie ma co winić, jeśli informatycy nie wiedzieli, jak szybko sobie poradzą z problemem. To praca na żywym organizmie, nie wszystko da się przewidzieć. Jedyne za co można ich winić, to to, że chcieli wprowadzić wiele rzeczy na raz i efekt był, jaki był. Jeszcze będzie okazja nacieszyć się farmą

 

jedna sprawa to wprowadzanie zbyt wielu rzeczy na raz, albo planowanie eventów nie jednego co jakiś czas a dwa lub czy w tym samym czasie, a inna to zero konkretnej informacji - jest różnica między tekstem "pytałe/am w centrali ale nie wiedzą jak to długo potrwa" a wkurzającym chyba wszystkich tekstem powtarzanym przy każdej okazji "przeczytaj OO i jak będą nowe informacje to podamy", to tak jakby stanęła gra a w naszych modach stanęła jakiekolwiek chęć do działania żeby się dowiedzieć konkretów, nie chcę zwalać tu winy na kogokolwiek (awarie zdarzają się wszędzie), ale można napisać to samo w taki sposób, że będzie strawniejsze do przyjęcia i będzie wynikało z tego tekstu, że zrobiłe/am wszystko co się dało, że graczom pomóc
już to pisałam wiele razy - można zaplanować konserwy poza eventami (ale wtedy tych eventów nie można zaplanować tyle ile jest teraz) i poinformować o tym z wyprzedzeniem, które jest do przyjęcia dla obydwu stron
gdyby tylko od czasu do czasu coś się posypało, to każdy by reagował ze współczuciem, ale jak się jest traktowanym jak wręcz niepotrzebny element tej "zabawy", to nie ma się ochoty na współczucie jak się informatykom zepsuła robota, każdy pomyśli "płacę i wymagam, niech się lenie wezmą do roboty, a nie ciągle fuszerkę odwalają"

 

Ciekawie Ryś opisał przyczyny obecnej sytuacji

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/blazers.32720/page-1629#post-1794303

 

Przekopywanie kodu jest bardzo mozolne. Szukanie błędu w kodzie to ciężki temat, czasami nieprzespane noce


kalinamala, to na tego focha...

 

Oj coś wiem na ten temat... Dzisiaj pół dnia siedziałam nad podobnym tematem.. testowałam, kombinowałam, szukałam obejścia, pół firmy przeciągnęłam, ale problemu nie rozwiązałam.. I jutro od rana znowu będę siedziała, i kto wie ile czasu na to stracę..
Klient się denerwuje, bo nie działa, ja się denerwuję, bo nie działa i nie mam pojęcia czemu, i nikt nie ma pojęcia czemu.. I co mogę powiedzieć klientowi? Że nie wiem co się dzieje, że nie wiem czy i kiedy rozwiązanie znajdę.. Żadnych konkretów. I tak to się toczy właśnie..
Dobrze, że to jeden użytkownik, u którego to nie działa - a nie tysiące wkurzonych ludków i to w każdym zakątku globu. Jaka to musi być presja..

Więc gdy jestem w odwrotnej sytuacji - to przyjmuje takie rzeczy bez emocji..

Dobry wieczorek

 

Tomek, dobrze, że chociaż jeden do przodu, w sierpniu będzie lepiej.

 

Samo życie Dla tego ja się nie wkurzam bo wiem co to jest Zaczynałem moją przygodę z programowaniem na C64 w Basicu no i oczywiście w assemblerze Zresztą nie ma co porównywać tamtego do ówczesnych klas, abstrakcji itp. Wtedy trzeba było się na prawdę namęczyć żeby coś fajnego wyszło, teraz...możliwości są ogromne

 

ale to nie koniec tragedii - zdawałem matmę rozszerzoną a jak już ulokowałem swoje plany na przyszłość, to się okazało, że muszę mieć angielski albo rosyjski rozszerzony. No po prostu ja to mam szczęście...

 

Dzień dobry,
Elu gratuluje nowego poziomku na Baśce

 

Dzień dobry chociaż deszczowy i zimny więc kawkę niosę

​

Po drugiej stronie nigdy nie byłam i w tym temacie (zresztą w każdym związanym z kompterami) akurat nie mam zielonego pojęcia i mimo to raczej się też nie wkurzam Ale ja to zawsze bezstresowo do pierdołek podchodzę i chyba jakaś trochę inna jestem Gdyby byłoby to coś poważniejszego niż gra to w zależności od sytuacji moje wkurzenie pewnie by urosło, ale i tak zazwyczaj w większości sytuacji staram się znaleźć pozytywya co ma być to i tak będzie (z moim wkurzeniem czy bez)

 

No i to jest zdrowe podejście