blazers

no i pięknie
moje wczoraj dały ,a twoje dziś poszły za ciosem wyraźnie drgnęło w górę

 

No ciekawe na ile drgnęły czy to nie chwilowe tylko, teraz to długo może juz nic nie drgać znowu

 

teraz to już pójdzie ,bo to jak w zyciu ,jak juz raz drgnie to wiesz .....
ale zdecydowanie nie powinnaś chomikować tych skrzynek w pasku ,ruch w interesie musi być

 

No wreszcie I super drgnęły, teraz to się już 10 mln posypią

Moje dziś dały 20 tyś, ale trafiłam jeszcze jednego helka.

Palec mnie boli od klikania a na targu kupiłam ledwo 2 gotyckie ile to się trza namęczyć

 

to i tak super ,bo u mnie nic kompletnie

 

Ciężko strasznie kupić jakiekolwiek kolorowe motyle. Próbuję jakoś wykombinować tego drugiego cybermotyla. SP się kończy, motyle też, przydał by się wyższy kolor a tu lipa, ale poklikam jeszcze trochę, może coś drgnie

 

jeszcze tak cięzko nie było z nowym zwierzakiem
jakby odkręcili kurek to ludzie by chętniej sp kupowali ,a tak to figa

 

Ale otwierałam juz różnie i większe i mniejsze ilości nawet ostatnio codziennie i cały czas drobnica

oj jakoś nie łudzę sie

Bedzie większa kolekcja na złom jak cos

 

Jeszcze w życiu u siebie na targu takiej bryndzy nie widziałam przy nowym kolorowańcu. Zawsze były przynajmniej te co na drzewie mądrości za gwiazdki są a teraz nic.

o to, to panowie złomiarze już mają cynk

 

totalna bida z nędzą
już ich nawet nie koloruje ,event zrobiłam ,motyli nie mam ,nie zapłacę ponad 70 tys za jednego
wypróbowałam wszystkie zwierzaki i na żadnym oprócz bobrów i pand nic nie wychodzi
kompletnie nieudane BB

 

Pandy i wielbłądy się u mnie sprawdzają, zawsze coś konkretnego wyjdzie. A teraz kolory do eventu potrzebne, kurek przeskokowy zakręcony, a i ceny tych najwyższych motyli nie zachęcają do sprzedaży. Cyber maks u mnie 8 baniek. No trudno, może się cos ruszy później

 

ooo właśnie zapomniałam o tych panach, no to juz wiem dlaczego dziś coś drgnęło to ze strachu przed nimi

 

Dzień dobry niedzielne

Dzięki Marzenko, trzymajmy kciuki nawzajem, żeby i Tobie i mnie wyniki wyszły dobre, a plecy przestały boleć

Gratuluję wszystkim udanych klonów. U mnie taka bryndza, że nie warto pokazywać. Tony SP poszłooooo
Ale na osłodę dzisiejszego niezbyt udanego dnia (auto nam znowu padło ) trafiło się:

 

Odpowiednia motywacja działa cuda

Król lew zarządził, że teraz można będzie załatwiać fizjologiczne potrzeby tylko w ubikacjach ustawionych co pięćset metrów. Jeżeli ktoś załatwi się w lesie, spotka go kara.
Pewnego razu idzie sobie niedźwiedź przez las i zachciało mu się - niestety, WC było daleko. Nie wytrzymał i załatwił się w lesie. Nagle zza krzaków wychodzi król lew, więc niedźwiedź szybko zasłonił kupę rękoma.
- No, niedźwiedź, co tu robisz?
- Tak sobie wyszedłem na spacerek.
- A co tam masz w rekach?
- Motylka złapałem przed chwilą.
- No pokaż mi go.
Niedźwiedź rozchyla łapy i ze zdziwieniem mówi:
- Ale narobił !!!

Całuśny karp super, gratuluje

 

To chyba częściej takie motywacje trzeba

 

Normalnie, na forum nie mogę pisać, że mam wolny weekend
Zdążył się zająć, zanim przeczytać Twojego posta
Stosunek do długiej majówki, która przypada za 2 tygodnie, też mam skomplikowany

 

Spokojnie, co się odwlecze... to potem podwójną czekoladą spłynie Chociaż nie powiem, że nie szkoda, bo szkoda W razie czego sierpień w odwodzie

 

To z innej bajki:

Robię postępy w grze

 

Postęp jak najbardziej widzę, 99 prób samo się nie uzbierało I tak masz lepiej, bo 99 kliknięć i koniec a jak wejdziesz na targ chcąc kupić motyle to klikanie wydłuża się do.... do ilu tam na kurzej liczą?

 

Zakręciłem 20 razy, przejechałem kombajnem po łąkach, posadziłem najdłuższe, co mam, a na targ nawet nie zajrzałem.