blazers

Bry

Piętka z Nowakiem poszli do teatru na ”Lampę Aladyna” Przed spektaklem napili się piwa.. Piętce w czasie spektaklu zachciało się do ubikacji. Wyszedł na korytarz, a tam cała masa drzwi. Wchodzi do pierwszych – garderoba. Wchodzi do drugich – charakteryzacja. Wchodzi do trzecich- półmrok, mało co widać... Patrzy, na środku coś na kształt nocnika leży. I dawaj zrobił co miał zrobić. Wraca na sale, a tam cały sala wręcz pokłada się ze śmiechu. Piętka pyta:
- Z czego oni się tak śmieją co?
- No stary... Jak wszedłeś na scenę sala milczała. Jak żeś nalał do tego tam, mało którego nie zmroziło. No ale kiedy z tej lampy tam wyszedł Dżin i powiedział: ”Nie no chromolę taką rolę!”, wierz mi nikt nie wytrzymał i wszyscy ryknęli śmiechem!!!​

O idę zerknąć co tam w barku Doktorka jest na tą okazję

Czytam poradnik, hmm może spróbuję uszlachetnić zobaczymy czy się uda skrócenie czasu trafić Pnącze mnożnikowe, to lubię ​

 

Dzień dobry.

Zawiewa sądem:

Spoiler: J23 - 09

https://drive.google.com/file/d/0B7U5_UnalAvtV25XNlo1aTF6Yms/view?usp=sharing

Edit:

Ten błyszczący kwiat, który wspominano przy okazji pytań o cukrowe jabłko, to z jakiego ewentu ?
Poczytałbym może trochę.

 

Ryś dzięki za Klossa teraz mogę spokojnie poczytać

Błyszczący kwiat to legenda już z tego eventu, właściwie to były dwa połączone, ale eventowy z zaczarowanej zimy warto poczytać

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/wigilia.55346/

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/zaczarowana-zima.55105/page-23#post-1687954

 

Bry

Widzę, że event na specjalnym polu, czyli nie trzeba robić demolki, ale będzie ciągnął się jak flaki z olejem. Zobaczymy jak mi to przy nockach pójdzie, najwyżej będę na nie cały polu siała.

 

Jak roślinka specjalna z jednego ewentu jest do wykorzystania w drugim, to nie dziwota.

 

Taa poszukiwania kwiatu były długie i żmudne, nigdzie go nie było, dopiero w wigilię się odnalazł

Będzie się ciągnął, bez dopalaczy ciągnie się okropnie A jak by się chciało o uszlachetnienia powalczyć to jeszcze więcej badyla pójdzie, sama nie wiem czy warto próbować. Kusi, ale czy skórka warta wyprawki?

 

Chyba nie koniecznie, bo tak trochę mija się z celem wrzucanie tam żeby skrócić roślinę.Szybciej wysiejesz pewnie odpowiednią ilość, niż trafisz.

 

dziś skrzynki sie spisały

 

No właśnie coraz bardziej się ku temu skłaniam. To uszlachetnienie to się może bardziej przyda, jak ktoś dla nagród dodatkowych będzie siał do końca i będzie chciał dzięki temu więcej badyla wysiać. Ja dodatkowo siać nie bedę i chyba tą szklarnie odpuszczę

No taki widok mi się podoba, gratulacje Mi te inne skrzynki w końcu coś dały innego niż donice

 

super widok ,choć raz w tygodniu powinien taki łup być

 

Dzięki O, to to jeden super fant w tygodniu z tej skrzynki powinien byś wpisany w tą losowość

 

Dzień dobry
Otworzyłam dzisiaj 20 skrzynek z sianogroszami, które dały nieco ponad 200 tyś. SG
Otworzyłam 11 skrzynek z monetami, które dały 11 szt. farmarek
Otworzyłam 10 skrzynek oddania, które dały:


Za to udało mi się dzisiaj skończyć głodne posągi


a jutro skończę "fartuchową aferę", tylko muszę dokupić papug, bo jakoś tak mi wyszły, tzn. odleciały
"Chory wulkan" zrobiony w 33 %, ale zostawiam sobie na deserek

Na event na specjalnym polu się nie cieszę, bo ostatniego z elfami nie udało mi się zrobić. Obecny event zakończyłam dopiero dzisiaj o 12, bez uruchamiania kasztana co prawda, ale za to musiałam podgonić wypadajki na Bahamie posypując małe pola karnegii SN.

 

Witaj w klubie, u mnie też jakoś tak te papugi wyszły. Na diamentowe wystawiłam. Dalej zostanie te nowe owoce dozbierać (mam po 5 drzewek, chyba trzeba jeszcze z 5 kupić. Szybciej pójdzie) i 2 misje przejdą do historii. Może wtedy zabiorę się za te godne posągi żeby nie wisiały.

 

No widzę, że kaczki weselne się sypią Gratuluję Aga , głodnych posągów i eventu też. Super, że się udało Dziś wieczorem się wezmę, za te misje, fartuchy na pierwszy ogień pójdą, a potem reszta Moje 12 skrzynek sg dało tym razem efekt podobny do Twojego, 200 tyś z haczykiem

Z cyklu, jak skutecznie zaparkować tyłem

parkowanie

 

Szaleńców nie brakuje.

Wczoraj z jednym mieliśmy styczność.....nie dość, że pędził jak nie wiem, zaczął nas wyprzedzać na zwężonym odcinku drogi, do tego budowa drogi. Kumpel musiał uciekać, bo prawie się o nas otarł, do tego wprost pod maskę nam wpadł. Jak się potem okazało chyba ta osoba w tej samej firmie pracuje, bo jedna osoba z którą jeżdżę przekazała od niego przeprosiny za tą sytuację, troszkę za bardzo mu się spieszyło.

 

Szybkich Billi na drodze nie brakuje, dobrze, że się dla Was tylko tak skończyło
a ja wywołałam wilka z lasu i zaliczyłam właśnie zdrapkę samochodem. Znaczy nie ja, siostra prowadziła, ja siedziałam obok no i wyjeżdżając z za zakrętu nie zauważyła drugiego samochodu i lekko się otarły o siebie, Pasek siostry ma leciutkie wgniecenia a drugi rozwalone światło. No gapa

 

No niestety...zwłaszcza takich z serii oszukać przeznaczenie. Pewnego dnia nie zdążą.

Wyprzedzają na trzeciego, gdzie z przeciwka jedzie auto i się pchają z wyprzedzaniem, bo "zdążą". A Ty wstrzymany oddech i zawał murowany.

 

Pewnego dnia im tych kilku centymetrów zabraknie...
Najgorszą jazdę przeżyłam kiedyś jak wracałam z Krakowa i prowadził mój dziadek, 80 lat okulary -20, jedna ręka mu cierpła, ale on wszystko widzi i zdąży. Tyle tylko, że szybko nie jechał. Na szczęście z tyłu siedziałam i słyszałam tylko drącą się na niego siostrę. Więcej z nim do auta nie wsiadłam, jeszcze mi życie było miłe. Ale nie lubię też jechać np. miedzi tirami, jakieś takie dziwne uczucie wtedy mam

W końcu i psy się doczekały

​

 

Normalnie nie ma kiedy Was poczytać, taki młyn się zrobił przed tymi świętami ... może jutro uda się nadrobić
No, ale młyn młynem, mazurki mazurkami, a w Chorzowie się dzieje i żadnego śladu na kozetce nie widzę ... więc spieszę ślad wydarzenia zostawić i trzymam mocno kciuki, za kolejną bramę ... i kolejną itd.

POLSKA GOLAAAAAAAA !!!





​

 

Buźka mi się tak śmiała w pierwszej połowie Główka Lewego i Turbo Grosik też nie zwiódł Może jeszcze jakaś wpadnie