panoramaogrodnicza

U mnie 24 z farmowej i 4 z wyspowej, ale już na dzisiaj koniec, posiałam goryczkę, czekam jeszcze na goździk wyspowy, posieję kolczocha z maską i finito.

 

U mnie 28 kroków i czekam na wypadajki.
Zbiorę za godzinę eventówkę i wysieję jakiegoś dłuższego badylka na noc.

 

Jednym słowem nie jest źle.

 

już mam po 24 z każdej strony i stanęłam na płatkach a właściwie na zapachu wiosny
a perspektywicznie patrząc i licząc całość zablokuje mnie goździk, bo braki (licząc to co mam zasiane na polach jako to co już jest) w tej chwili mam następujące (w procentach):

krokus	56,81%
goździk	75,01%
płatek	69,72%
kropla	62,89%

 

To jutro skończysz.

 

wysieję to może rzeczywiście jutro w nocy, ale potem sytuacja z wypadajkami się zmieni (miałam bardzo dużo na początek) i będę siała jakąś rzepę czy włośnicę i skończymy podobnie, czyli ok. piątek wieczór-sobota rano....
jeszcze zobaczę jak będę siała ten goździk na wyspie, bo to tak bardzo szybko nie pójdzie - jeszcze doba siania tego wynalazku

 

Olaaaaboooagaaaa kaaasy nieee maaaam
Olaaaabooogaaaa wypadajki nieeeee leeecaaaaa
Olaaabooogaaaa cuuukieeee pooodrooożaaaał

Dobry wieczorek
Ja to żadnego kroczka nie zrobiłam, bo tradycyjnie nic nie wkładam dopóki rośliny nie mam wysianej Tak już mam

 

U mnie 3 doby na pewno, a może kapkę dłużej.
Obliczyłam Twoją metodą ile mi brakuje, jeśli chodzi o roślinki to wartości są mniej więcej porównywalne, ale wypadajki to już przepaść, w obu przypadkach brakuje ponad 80%.

To ponad moje siły, próbowałam, ale to zbyt męczące dla mnie.

 

A Ty gdzie po ten cukier stałaś
u mnie w sklepiku po 2 zeta ( ciekawe ile w tym cukrze cukru )

O to tak jak ja , najpierw wysiać koniecznie ta kolejność

No widzisz jak ja się męczę i to co event że też za takie poświęcenie dodatkowej nagrody nie ma

 

Moja cierpliwość mi na to nie pozwala

Dobry

 

Doberek,
Mnie zatrzymały krople rosy zrobiłam 22/2.

 

Dzień dobry
mnie zatrzymało wszystko 11/25
pozdrawiam wszystkich i zyczę miłego dnia

 

Dzień dobry.

No to czas na małe co nie co.


Od dziś jestem specjalistką od wszystkiego.

 

Gratuluję nowego poziomku .
Lecę się wymrozić o do zobaczenia

 

dziękuję za kawkę i rogalika
idę do kuchni kawę robić , nie mogłam się dzisiaj obudzić
tak mnie wczoraj nogi rwały , ze mało co byłam przy komputerze
dzisiaj nadrabiam czytając Was

 

Ja to mam codziennie.
A będzie jeszcze gorzej, czeka nas zmiana czasu.

 

ja mam żylaki w listopadzie operowałam jedna nogę, nawet ta operowana mnie rwała
a na zmianę czasu jakoś specjalnie nie reaguję

 

Gratki Ela
oj zaczepiłam bym tak mnie palce swędzą
ale grzeczna będę

Dzień dobry

 

Współczuję, z bólem ciężko egzystować.

Kilka dni i się człowiek przyzwyczai, ale świadomość, że trzeba będzie wcześniej wstać, trudna do zaakceptowania.

No nie obiecuj, nie obiecuj, dawaj.

Dzięki, a następny będzie .... No kiedy?

 

Bry

To tak jak i ja