INFO:Konkurs graficzny "Trudne pytania"

Magiku...nie robi się tak.. dopiero co zjadłam, a ryknęłam tak, że obce się prawie zbiegły i by się wydało, że przy kompie siedzę cichutko

Raz -mnie się tam inne prace podobają. Nie moje
Dwa- coś mam chyba w kompie, bo kolorki odzyskał
3. Nemo na złotą rybkę chce przerobić...na tak ze 4 życzenia..
I co to za błąd na czarno? Przy każdym poście mi wyskakuje
i 0. Jest tak. Wasze sygny kopiuje do kompa... swoje do kosza.

PS. Magiku poszłam sprawdzić... i bardzo łaskawa jesteś...bardzo.

PS.Alairë sorki, że też mam lupę, ale tyle się tego nawrzucałam tam i z powrotem... i czasu brak na zrobienie czegoś nowego

 

W dwóch pierwszych pracach jak dla mnie za dużo tekstu. To jest konkurs obrazkowy, a nie literacki. A trzeci po prostu słabiej trafił w mój gust. Poza tym nie każde przygotowania to malowanie trawy na zielono. Tylko takie przesadne robienie wszystkiego dla picu. Gdy próbuje się na siłę zmienić rzeczywistość na krótki czas. Żeby wyglądało tu i teraz, a co jest za fasadą, albo co się z tym stanie, gdy już minie najważniejszy moment, to już nieistotne.

Kiedy ten no... ja wstydliwy jestem

 

dawaj no wreszcie, bo cały dzień czekamy

 

Zgredku...a wstaw bliźniaka i siebie...

 

Czy to nie o to foto Hani chodziło?

 

Dziekuje bardzo, Zgredku, ale potem nie rozumiem, co jest "malowanie trawy na zielono" i co "Tylko takie przesadne robienie wszystkiego dla picu. Gdy próbuje się na siłę zmienić rzeczywistość na krótki czas. Żeby wyglądało tu i teraz, a co jest za fasadą, albo co się z tym stanie, gdy już minie najważniejszy moment, to już nieistotne.".. Gdzie jest granica..???

Dziekuje Gosiu, nie o to, to jest animacja (mysle kogos innego) i wystarczy glowka - na avku tez jest tylko glowka..
Ale nie musi byc. Jest prawda, ze niebezpieczne jest dawac na netu wlasna fotke.. ludzie sa rozni i jest tez wiele zlych.. i na tym forum tez moze kazdy ogladac i czytac - tez bez rejestracji i bez logowania.. Dlatego nie musi byc tutaj to foto i wystarczy avek..
I, Gosiu, kto Ci robil sygienke Halowenowa? Sama? Ladna jest

Szukam szukam obrazkow, juz mam wiele, lecz ciagle to nie zupelnie wedlug pomyslu.. i glowa malo dziala i czasu malo do tego.. to nie wiem, jesli scigne.. I juz jest wiele ladnych sygienek w konkursu..

 

Haniu, nam wszystkim wystarczyłaby główka, avek i niekoniecznie tutaj. Jednak wydaje się mi, że Zgredek faktycznie jest nieśmiały i nie doczekamy się uszanujmy jego nieśmiałość

 

Hej,
spokojnie, wszystko ok .
Po prostu wena trąciła nas obie motywem bliższego przyjrzenia się .
To nie zabronione przecież , widzisz atrybut ten sam, a jednak inaczej znajdujemy zgubę ...

O kurczaki.... szkoda...
Liczyłam, że dasz się ponieść i światło dzienne ujrzą zapewne udokumentowane i owiane nimbem tajemniczości sławetne spotkanka dwóch zakrzywopłoconych dżentelmenów .
Wtedy można by upiec 2 pieczenie na 1 ogniu .
Spojrzałam na mapę wujka g i okazuje się, że jesteśmy z tej samej strony świata .

 

Anka w Sygnaturkowni sygnę mi robiła,pozdrawiam

 

o zgroozzzzooooo
A ty kobito spac nie mozesz?po nocce nie odsypiasz?nie wyrobilabym

 

Starszy człowiek mniej snu potrzebuje niż młody Toć spałam Co "o zgrozo"? Mi się podoba

 

no to sie naspalas ... ja bym nieprzytomna byla
no Gosiu to najwazniesze,ze sie podoba

 

Inaczej by w szafie się kurzyła Znalazłam fachową odpowiedź na konkursowe pytanie

 

a ja właśnie takiego mam w domu kota, że też mi nie podpowiedział jak prace robiłam
Może chciał ukryc zniknięcie rybek z akwarium

 

Musisz mu się dobrze przyglądać,czy od czasu do czasu w chomika się nie zmienia

 

o behehehehe moj kot to inny jest nienawidzi miesa i ryb...tylko sucha karme zre a na wido k miesa i ryb otrzepuje sie jakby kupe zobaczyl do zywej rybki to by sie pewnie przytulil a nie zjadl

 

Pewnie by się ucieszył,że ma nowego kolegę

 

Pytanie tylko co na to nowy kolega
Nie ma fotki Zgredka, no szkoda
Ale uszanujmy, że nie chce jej pokazać...

 

zawsze mozna mu dorobic "gębę"

 

Nawet wczoraj forum popsuł, żeby jej nie pokazać
Skoro obydwie z Izoldą doszłyśmy w Ogólnych do tych samych wniosków, to coś w tym musi być.
Fotki nie zobaczymy

Też mam rudego kota a drański strasznie.