blazers

Gratuluję Benia mnie też niedawno udało się przejść 400 poziom ale radość z tego jednak nie była taka jak oczekiwałam mając jeszcze poziom 300.

I cóż, nie mogę zgodzić się z Markiem i Norbim, że przechodzenie poziomów na Wyspie to dla wszystkich "pikuś".

Po pierwsze, nie każdy miał możliwość zdobycia takiej ilości "petard itemów" aby zapełnić nimi całą Wyspę Skarbów i dzięki temu w kilka dni przechodzić poziom. Następną sprawą jest to, że Panowie mają już osiągnięty 200 lvl na Farmie i swoją uwagę w zdobywaniu poziomów mogą skoncentrować na Wyspie. Dla wielu graczy - w tym także i mnie, zdobycie ponad 30 mln TPD zajmuje dużo więcej czasu niż 5 zbiorów.
I nie piszę dlatego, że jest mi z tym "źle" ale po to aby uświadomić, że jest wielu graczy, którzy później weszli do gry, nie zdobyli wcześniej wielu pnącz i itemów dających bonusy PD/TPD i w związku z tym osiągnięcie celu zajmie im dużo więcej czasu.

 

Dziękuje Aniu Serenady i pnącza pomagają mi bardzo, ale teraz im wyżej tym coraz więcej tpd potrzeba

takie na kole cudo miałam Ten rejs chyba będzie następny w kolejce

​

 

a co wygrałaś z tego

Witam wszystkich, gratuluję wnuków, gratuluję przejść na wyższy lewel a ja jeszcze się kuruję.

 

Niestety rejs ani +100 % się nie trafiło. Wpadły dwie gwiazdki, których akurat fotka nie złapała, bo były niżej w nagrodach

 

Gratki Benia.Bry.

 

Dzięki Gosia Mów jak Ci poszedł pierwszy dzień w pracy

 

Nawet znośnie-czy się nadaję,okaże się w piątek i sobotę,bo popołudniówki mam....A wtedy ruch duży...

 

No i super. wiedziałam, że dasz radę Z popołudniówkami też sobie świetnie poradzisz

 

Nie dziękuję,żeby nie zapeszyć

 

Beniu gratulacje
W tle widzę same serenady, więc poziomy będą nabijać się same

Ja dawniej dużo inwestowałam w wyspę i teraz jestem na 410 poziomie. Niestety główna farma na tym ucierpiała i poziom przechodzę w jakiś tydzień. Jak widzę jak moi sąsiedzi śmigają do góry co dwa dni, to aż mnie skręca

A teraz uwaga: chwalę się


I to bez śmierdziuchów de lux

Poza tym sukcesów brak:
10 skrzyń z sianogroszami dało:


a 5 skrzyń oddania dało:

Z tej skrzynki jeszcze nic cennego mi się nie dostało Dziurawa mi się chyba trafiła i kolorusy z niej uciekają

 

Oczywiście, że nie możesz się zgodzić Aniu, bo takie twierdzenie w dyskusji nie padło.
Gdybym przeczytał, że to dla wszystkich pikuś - pierwszy się z takim twierdzeniem nie zgodzę

... a nawet jak miał, to wcale nie znaczy, że chciał tę mozliwość wykorzystać. U wielu graczy itemy stoją na pnączu, a czytamy również, że do dzisiaj leżą sobie w pasku ... dlatego pisałem, ze wszystko zależy od priorytetów w grze i własnych preferencji, czyż nie tak ?

Nie wiem, czy można sobie na to pozwolić ... pod palmą niby leżeć z drinkiem, jak krówka z świnką jedzonka się domagają ?
Nie ma umnie takiej jednostronnie ukierunkowanej koncentracji zaangażowania Aniu, a zdobycie 200 poziomu nie zwolniło mnie z obowiązku opieki nad wszystkimi dobrami, w które wyposażyłem farmę. Oczywiście tam efekt jest mniej widoczny, ale nie wynika to z z zaniedbania, tylko z mnożników wielu bonusów, które dla poziomu Bahamy są obecnie korzystniejsze.
Już w maju podobno sytuacja się zmieni, wszystko będzie mnożone przez nowy poziom, który zapewni dotychczas zdobyte PD. Z pewnością nie będzie to 200, bo kombajn siedem razy zdewastowane ogumienie zmieniał, a gumiaków przetartych do białej kości to już nie zliczę .

Zdecydowanie masz rację. Jest dokładnie tak jak napisałaś
Jest również wielu graczy, którzy event z bardzo dobrym, perspektywicznym pnączem, zapewniającym znaczny postęp w grze lub z itemami o podobnych możliwościach, określają jako mało interesujący, olbo nieopłacalny do wykonania. Dla nich ważniejsze może być kolekcjonowanie unikatowych itemów, różowych zagród, albo czyszczenie misji w spółdzielni. Dlatego nie można w tej grze ściśle określić stopnia zaawansowania, bo każdy może być mistrzem swojego ulubionego jej wycinka.
Mistrzem dla siebie samego - bo to jego zabawa i jego radocha, a o to przecież w tym wszystkim chodzi ... o dobrą zabawę

 

Dzięki Aga Tobie też gratuluję, bo piękny okaz się trafił Ja zamierzam odpalić oazy własnie
Taaa ze skrzyniami oddania u mnie podobnie jak u Ciebie Jeszcze żaden kolorek nie wpadł Ale ciułam i hurtem otworze

 

Zwierzaki zaliczone.
Perfumy de lux, przetestowane.

W pełni się zgadzam.
Nie odczułem różnicy.

 

Też już zwierzaki zaliczyłam Te perfumy to chińska podróbka

 

Benia świetna robotaGratuluje
Mi jeszcze 10 LV zostało żeby zostać Boginią wulkanu
Zaniedbałam zdobywanie PD i niewiele zyskałam jak przeliczali LV

 

Odnośnie liczby Pi.

Czy wiecie, dlaczego jadąc pociągiem słychać taki jednostajny stukot ?

Leci to tak:

Znacie wzór na obwód koła ?
To jest 2πr.
A ile wynosi π ?
Trzy z hakiem.
I to ten hak tak właśnie stuka.

 

Przychodzi Pi do banku i pokazuje kartkę "to jest napad"
- Wypłacać! Szybko! Wypłacać! Wszystko! - woła podenerwowany kierownik banku
- Jak zeszłym razem był napad, to pan mówił, żeby nic nie dawać bandycie - zauważa jeden z kasjerów
- No tak, ale nie słyszeliście, że ona jest nieobliczalna?

 

a jak jeszcze by zrobiła napad z πstoletem w ręku to podwujnie

Dzięki Marzenka 10 to już niedużo, wkrótce mnie dogoniszO taką matmę rozumiem bez słów

 

Bry

Masakra.....mieszania ciąg dalszy


Kolejna osoba od tego tygodnia jest w tygodniówkach, bardzo chciała być na swojej zmianie (osoba miejscowa), miała się z kimś dogadać na zamianę. Mnie zrozumiała i nie męczyła, żebym się zamieniła, chciała na rękę pójść i załatwiła, że te 2 co ze mną są pójdą na 1 zmianę to nie (nie rozumiem, chciały wrócić na swoją zmianę, bynajmniej 1, mogły być razem na czym im zależy. Fakt nie były by, ale czy to istotna na jakiej, ważne, że razem. I jak wróci system to by wróciły do siebie). Poszła wyżej, więc stanęło na tym, że od 3 kwietnia wszyscy wracamy na swoje zmiany (obecnie jesteśmy na innych). Co mi zupełnie nie pasuje i teraz muszę iść i prosić o zmianę zmian. Wrrr.... Mi już tak nie zależy, żeby wrócić na tą swoja. Przez właściwie 1 osobę wszyscy ucierpią, bo każdy już dostosował się do swoich nowych zmian i odpowiadają im zmiany. I wszyscy po 2 tygodnie będą mieli tą samą zmianę. Mi wypadnie 2 tygodnie nocek

 

Bry

​

Tego mieszania nie zazdroszczę Ledwo się do czegoś przyzwyczaicie a tu wywrócone wszystko do góry nogami. W takim razie trzymam, aby Ci się udało zmienić na korzystniejszą zmianę. Tym bardziej, że musisz dojazdów szukać.