pietruchin48

mnie się nudą? no co Ty

obsiałam pola włośnicą, bo jutro miał się zaczynać jakiś lotniczy event a tu się okazuje ze to nie jutro, no to labę mam na farmie do jutra

Dziewczyny powrotem zimy ostatnio straszyły, dziś też to słyszałam w tv, ale ja im nie wierzę albo nie chce, dalej mam nadzieję ze to gdzieś bokiem sobie pójdzie i może do Katowic nie dotrze

 

Wiesz moja mama tez swojego czasu miała hopla na kubki, ale juz od ilus lat jej przeszło
No oby te prognozy ssie nie sprawdziły i to tylko straszenie tymi mrozami, choć z drugiej strony też potrzebne takie przymrozki aby te bakterie zabić

 

Każda ma jakiegoś bzika ja zbierałam namiętnie porcelanę , zastaw, kubeczków , różnych filiżanek mam tyle ,że sklepy omijam szerokim łukiem no bo gdzie to stawiać
Mebla już na te cuda żadnego nie wcisnę , dom nie jest z gumy a szkoda
Ja też mam nadzieję że te prognozy się nie sprawdzą w czwartek mam smutną uroczystość więc może mnie trochę przewiać na cmentarzu , tam zawsze wieje

 

hmm dlatego ja mam komody i żadne zbieranie i stawianie na nie nie wchodzi w grę

 

Stawiania , eksponowania ja też nie lubię ale do szafek już nic nie wcisnę poczekam aż trochę domownicy wytłuką

 

ta albo zaczniesz szafki nowe sobie dostawiać

 

Dobry
A co Wy jeszcze śpicie?
Kawa stygnie

u mnie podobnie jak u Halinki nie jest nic eksponowane, bo wszystkie wolne półki są obstawione książkami, ale w tym akurat przypadku to problemów z mężem nie mamy tak samo namiętnie je kupujemy
A dziś mamy


Ja tam kocham je codziennie a nie raz w roku


no to spróbuje tak

 

Oj to fakt też nie potrzebuje takiego dnia aby je kochać i to wszystkie zwierzaczki nie ważne czy mój kicia czy nie mój

 

Przynoszę Wam filiżankę do kolekcji

kubeczek też się znajdzie

Dobry

 

O jakie ładne , kotki, koteczki, kiciusie

 

nie mam jeszcze takich

co to za piosenka, a jako ze jest łatwa to nagroda za nią będzie dopiero jutro

 

Oj jej mi to nic nie świta

 

na razie poczekam z podpowiedziami

dosiewam jeszcze troszke naparstnicy,bo teraz więcej mam rękawic poprutych niż roślinki

 

reszta przyjdzie to może bez podpowiedzi odgadnie

A tak jest przeważnie jak juz sie pnącze odpali to więcej leci

 

dziś mi więcej ze szparagów wyleciało niż wczoraj z włosnicy,, ale masz rację tak często jest

tylko gdzie oni są?

 

No ot jest właśnie to

hmmm właśnie nie wiem, no a kopać juz przestały? bo sama juz nie wiem, nikt nic nie wspominał a ja ostatnio gościa miałam i musiałam przestać, a może tam w tym podkopie dalej ciężko pracują, no albo juz odpoczynek a my nic nie wiemy

 

ja kopłam kopalam ale się zakopałam
labirynt się zrobił,

 

Oj jej to żeś sie rozkopała, no teraz to sama sie gubię, a może one gdzies tam pobłądziły

 

akcję poszukiwawczą trzeba organizować

 

A masz paputki od Ann? bo tam przecież w tym labiryncie to ciemności