blazers

No niby tak, ale tak teoretycznie trzeba brać pod uwagę wszystkie poziomy, nawet taki 10 ( bo teoretycznie event od 3 poziomu). Wychodzi 380 PD, to już tak się nie opłaca.


O widzę, że ilości mniejsze w księżycowym, czyli trzeba poświęcić sobotę albo niedziele na tą roślinkę, a tak to można do rur.

Bry

 

Bry

Poszli po rozum do głowy, chociaż trochę. Tyle to spokojnie po zakończeniu rurowego w te dwa dni co zostaną można wysiać na luzie a wypadajek się wcześniej nazbiera razem z kluczami. Właśnie 10 planszę skończyłam i zaczynam druga rundę

Wczoraj oglądałam foty tego mega dużego, rudego księżyca, ładny był

Pamiętam jak historyjki z balonowej Kaczor Donald zbierałam i fury z Turbo też Piękne czasy ​

 

No dokładnie, jak rozsieje się już eventówkę to są to 2 zbiory i po evencie. Dłużej zejdzie się z wypadajkami. W razie co do wsparcia jest kasztanek.


W tej robocie normalnie banda niezdecydowanych jest. W ten dzień co postanowili, że od poniedziałku tygodniówki będą, potem zdecydowali, że jednak system, potem, że jednak nie system, że zostaje tak jak jest. A na koniec zmiany już nie kazali nic ludziom mówić, bo sami nie wiedzą co zrobić. Podejrzewam, że zostaną przy tej opcji co obecnie jest. Najchętniej to wszystkich w tygodniówki by dali, a nie mogą, bo nie będą wyrabiali się z zamówieniami. Do systemu nas raczej szybko nie przywrócą.....ale pożyjemy i zobaczymy. W piątek jak przełożeni nic nie powiedzą to znaczy, że zostanie tak jak jest (inna sprawa, że obecnie nie mam przełożonego)

 

ciekawie tam macie Powinni Wam powiedzieć "Róbcie jak chcecie" to może by lepiej funkcjonowało To znaczy, że teraz sama jesteś swoim przełożonym, sama możesz sobie powiedzieć co i jak Ale to trochę chore, żeby nie wiedzieć gdzie się jutro wyląduje

Mam w odwodzie jak by było bardzo kiepsko. Ale jak będą ładnie z długorosnących leciały razem z kluczami to może się uda bez

 

W zasadzie mi to bez różnicy czy mam przełożonego czy nie, wędruje po wszystkich zmianach, ze swoim przełożonym widuje się raz na 2 miesiące 1 lub 2 dni w tygodniu przez cały cykl. Teraz z moją zmianą 1 dzień wspólnie wypada 16 lutego, czyli miesiąc po ostatniej wspólnej zmianie. Jest osoba, która go zastępuje, ale nie ma miana przełożonego, bo osoby jeszcze nie wytypowali.

U mnie tylko eventówka rośnie i nic poza tym, więc lepiej żeby dobrze te wypadajki leciały.

 

Ja tam jestem dopiero przy układaniu 7 pola z rurami. Te akurat eventy nie dość,że nakładają się na siebie to jeszcze u mnie nakładają się na wzmożoną pracę zawodową . Trudno.

 

Ja na noc długie a w dzień eventówka i jakoś te klucze lecą, zobaczymy jak z obsydianem będzie

O widzę, że Nagniot z drzewkami mrocznymi przyjedzie Jakiegoś buka mrocznego przytarga

https://board-pl.farmerama.com/index.php?threads/atrakcyjny-zakup-drzew-6-edycja.56551/

No parę pewnie kupię

7 to nie jest źle. Na pnącze z itemami trzeba 9 zrobić jeszcze trochę czasu jest. Zdążysz

 

Ja też przy 7 planszy się zatrzymałam. A muszę tylko eventówkę siać, bo zbieram rano jak wstanę i jak wrócę koło 23 z pracy. Gdybym miała inne zmiany to może też tak bym robiła, ale jak mogę robić tylko 2 zbiory dziennie to zostaje mi sianie eventówki non stop.

 

U mnie brakuje jeszcze 7 prostych rur do zdobycia ostatniego itemu i pnącze bedzie hulać ,7 prostych czyli 14 kluczy
a potem reszta ,co sie uda z tych nagród dodatkowych

 

Z eventówki na szczęście też coś tam leci i nie jest tragicznie. Kibicuję Wam dziewczyny, niech Wam leci kluczowy deszcz

To pnącze już prawie Twoje Ja mam 125 talarów już dodatkowych i zbieram chyba najpierw na ulepszenia a potem ts-y, to bym zgarnąć chciała, a jak by jeszcze coś się oprócz tego udało to by już była rewelacja

 

Bry
Mnie skutecznie przytrzymały klucze. Zielska mam 7 tys. Pnacze działa i czekam co wyleci po 14 -ej.

 

Ja mam coś ponad 4 tyś zielska, ale na dwóch polach sieję Będę mieć 0,5 h obsuwy, bo za bardzo długorosnące posiałam wczoraj

Przeglądam ciekawostki w necie i trafiłam na taką:

12 wielbłądów zostało zdyskwalifikowanych z organizowanego w Arabii Saudyjskiej konkursu piękności tych zwierząt. Powodem było… użycie botoksu. Czego się nie robi dla puli nagród wynoszącej 57 milionów dolarów.

 

Ty pół godz. a ja wczoraj dość późno rzepę posiałam i tylko wodą ja podlałam..Będzie gotowa za 2 godz. Na pozostałych polach już eventówka i ta dopiero za 3 godz. tak,że póki co sieję na grzybowy las

 

Ja też z pól godzinki zanim krokusy zakwitną

 

I widzę ten trujący bluszcz do siania tylko na pełni ,nie ma go na farmie

 

No właśnie, też tak mam Nooo to lol Troszkę im się pomyliło Tylko te wypadajki teraz jeśli tylko z pełni będą wypadać to będzie gorzej.

 

już sie kasztankiem nie nadrobi ,nie każdy ma już 2 pola do siania , nie mówiąc o innych roślinkach typu kościste krzaki czy duchy ,które też są potrzebne do eventu ,a już o nietoperzach i ich karmieniu można zapomnieć kocham tę grę

 

Dokładnie... wspominałam, że też kocham tą grę /i naszych od poradnika też przy okazji/ Po kiego ta gierka wogóle skoro i tak czasu na nią nie będzie. Mam te pola dwa całe ale żeby ten pasek boczny jeszcze wypełnić to i tak zejdzie. No uwielbiam takie niespodzianki pasjami

Posiane. Za chwilę mykam 2-miesięczną dzidzię koleżanki oglądać

 

W każdym razie życzę wszystkim jak najszybszego ogarnięcia tego bałaganu i satysfakcji z ukonczenia lub nie

 

Hejka. Niezła jazda znowu z poradnikiem się zrobiła Dobrze,że zielska mało,to dam radę -jedna wysepka grzybowa mi została do odkrycia tylko...W rurach zacznę 2 rundę ale pnącza nie biorę,tylko SN i Zośkę.Tego u mnie zawsze mało a lubię sobie"chlapnąć"