blazers

Ale tu cicho. Już nawet listy się nie podpisuje?

 

Bry.Każdy fanty z serów chyba zbiera Ja jestem,bo gdzie mam być Podpisana

 

Bry
Jak już ktoś zaczął listę, to również podpisuję

 

Jestem i podpisuję listę

Dużo nałapałaś? Ja fantów nie zbieram, tylko robię pnącze i itemy, fanty potem
Wpadło +1 ze zbiorów z koła, ale nie zdążę się załapać na drugi zbiór, chyba, że SN użyję raz na pola. W sumie fanty kuszą a i by się podgoniło troszkę. Pomyślę jeszcze

I coś Kubusiowego jeszcze.

Ciekawe czy chłopaki się wyrobili dziś z malowaniem, czy kierownik znowu jutro będzie dzwonił Mógł zadzwonić zanim się zwlekłam i ubrałam. A tak jak już prawie gotowa do wyjścia a on dzwoni, żebym spać szła jeszcze ​

 

Mało nałapałam-2 x dziennie zbieram tylko,to szału nie ma Parę imprezówek zebrałam ale teraz tylko SN będę łapała.

 

Ciesz się, że nie zawrócił Cię spod drzwi biura

 

Tu bym się wkurzyła i powiedziała, że nigdzie się nie ruszam, ale ja w innej miejscowości pracuje. Gdybym na miejscu robotę miała to w podskokach bym leciała do domu


A dzisiaj mieliśmy ubaw, jako, że specjalne okulary służbowe na razie w zawieszeniu to wymyślili jakieś śmieszne nakładki. I teraz będę miała 6 paru oczu i nic nie będę widziała

Coś w tym stylu




A jako, że mam małą twarz to na pół twarzy są Chyba są śmieszni, że ktoś to będzie nosił, ale z drugiej strony jak zepsuje się wzrok przez nie ( a na pewno tak będzie, jedne z drugimi będą się gryzły) to co miesiąc będzie się szło do działu płac, aby zwrócili koszty nowych okularów

Bry

 

Jak się skupiłaś na fantach to ciągnij ile się da, jeszcze parę dni to coś wyciągniesz Za 5 min 3 zbiór i potem by jeszcze jeden dało radę, ale waham się z tym SN czy warto chlapać dla +1 z pola. Jak by było +100 albo 200 to bym z miejsca chlapała, ale dla +1 odpuszczę jednak

To by gorzej było, daleko bardzo nie mam ale zimno rano było a ja nie zmechanizowana A chłopaki nie wiem czy mieli by koparę pod ręką, żeby mnie odwieźć. Uff jednak doceniam, że zadzwonił

Jak w wigilię kiedyś nam kazał iść o 9.00 do domu to w 3 sekundy już byłyśmy za rogiem i tyle nas widzieli

No całkiem fikuśne U nas na oczyszczalni mają podobne / kwasoodporne i spawalnicze/ bo muszą, tak jak kaski ale często nie używają, bo się takich prac gdzie są potrzebne często nie wykonuje. Ale maja mieć bo przepisy każą

 

Tak,tak,"dzieciaki",a to jest tylko przedsmak urodzinowki i "oby" kosmos byl przy krolowej.Sczesciarze moga nazbierac teraz i z 1000 paszuni i ze 200 imprezowej,chyba najblizszy miesiac wyczerpie 50% adrenalinki na ten rok

 

Na razie łazimy w swoich, ale od 1 lutego będziemy mieć obowiązek noszenia ich (dobrze by było, aby do tego czasu jednak w końcu wydali mi korekcyjne, od czerwca czekam). Znając życie jak nie będzie się nosiło to po premii będzie.

 

Od czerwca to strasznie długo U mnie kiedyś można było mieć co roku korekcyjne i w miarę szybko było bo szło się do okulisty podbijał papierek i się kupowało. Potem papierek i fakturę się dawało i w ciągu 1-2 dni oddawali kasę. Ale potem można było co dwa lata a teraz co 3

Wyczerpująca to będzie dopiero królowa To machanie tacą bardo męczące, ale i fanty warte wysiłku. BP na ostatnio rozpieszcza

 

W sejmie pracujecie

 

No my nie możemy na własną rękę, bo tu muszą być esd- firma elektroniczna. Wszystko musi być esd. W normalnym sklepie nie dostaniesz. Badanie było w robocie, zapisywali, co dla kogo i po jakimś czasie dają. Jak nie skomplikowana wada ( a raczej nie za droga) to około 3 tyg i się ma. Gorzej jak już bardziej skomplikowana, są ludzie, którzy od lutego czekają albo i dłużej. Niestety myśleli, że to tania sprawa, ale koszty ich przerosły, więc wymyślili nakładki.

 

Zapytam sie tutaj ,może ktoś bardziej wtajemniczony odpowie ,kiedy zapanuje nam królowa na farmie ?
znaczy wiem że w lutym ,ale mniej więcej którego lutego ,czy na początku czy pod koniec miesiąca

 

m-c

 

To faktycznie firma musi załatwić. Okulary to przeważnie droga sprawa, zwłaszcza profesjonalne, firma nie doceniła i teraz się przekonała. Tylko, że te nakładki to też takie tanie się mogą nie okazać, a korekcyjne powinny być tak czy tak, bo ich więcej wyjdzie jak ludzie z popsutym wzrokiem będą latać co chwila po okulary.

Też jestem ciekawa, z ZZ cisza o przybliżonym terminie. Ja przeczuwam początek miesiąca, ale znając życie się nie sprawdzi

 

ja bym własnie wolała środek lub koniec miesiąca ,byle nie początek

 

Na bank się nie sprawdzi, wiec możesz odetchnąć Ostatnio nas tak z zaskoczenia wzięli, że OO było w dniu przybycia, Gretka tylko dzień wcześniej dała cynk z ZZ. Może teraz uda się wcześniej dowiedzieć

 

To nie są okulary korekcyjne i nie zmieniają ogniskowej, więc wzrok się od nich nie powinien zepsuć. Będziesz patrzyła na świat przez "szybkę" z pleksi. Problemem może być niedopasowanie mechaniczne (będą niewygodnie, będą uwierały albo przeszkadzały, spadały itp.) Mogą się też parować albo łatwo rysować.

 

Już jakiś czas temu nosili takie nakładki to mówili,że po 2h noszenia rozmazany wzrok od nich mieli (dlatego wtedy zrezygnowali z nich). I przy okazji rysują normalne okulary. Jak zaczniemy narzekać, to będą szukali innych, a te do kosza. Podobnie było z normalnymi ochronnymi, kupili, dali ludziom, nie widzieli nic przez nie, więc zamawiali tak długo, aż przestali narzekać. Oni testuja to na sobie, ale nie ma co porównywać, oni wejdą na 5min do nas i twierdzą, że są ok, a my 8h musimy się w tym męczyć.

Bry